
Po prawie już 40 latach z kaktusami i sukulentami dobrze jak mogę się z kimś podzielić doświadczeniami, pomóc czy też chociaż podpowiedzieć.
Haworcji mam dużo, od wielu lat. Nie sprawiają mi żadnych kłopotów w utrzymaniu, są bezproblemowe i tak piękne... Prawdziwe klejnoty wśród sukulentów.

Co zaś do nazw... No cóż, nawet ta bez pewnej nazwy jest uroczą roślinka, prawda?
W systematyce haworcji jest duży bałagan, jak zresztą w większości naszych ulubieńców.
Ja jednak preferuję te dobrze opisane, te zaś można nabyć od sprawdzonych hodowców czy też z firm ogrodniczych - niestety zagranicznych, w kraju jest bowiem na te roślinki posucha.