
Parapetowe misz-masz
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Parapetowe misz-masz
Śliczne skrętniki a pelargonia ciapatka lubię takie 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Parapetowe misz-masz
Izo skrętniki cudne a ten różowy zachwycający
pelargonia też ma ciekawe kwiaty oby jak najdłużej kwitła 


- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Parapetowe misz-masz
Ja wiem ze jak wpadnę do Ciebie zawsze cudne skrętniki zobaczę.
Pelargonie w cudnym kolorze....


Pelargonie w cudnym kolorze....

Re: Parapetowe misz-masz
Iza, dziewczyny ze wschodu używają przeważnie żywego sphagnum, a jak Twoje wrażenia odnośnie tego mchu?
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Parapetowe misz-masz
Richard Hodgson to moja ulubiona pelargonia
mam ją już od 5 lat
od niej zaczęła się moja miłość do stellarów
Skrętniki - jak zawsze są zachwycające



Skrętniki - jak zawsze są zachwycające

Re: Parapetowe misz-masz
Niunia, ja dopiero pierwszy rok mam stellarki, przed forum nie wiedziałam ze takie istnieją
Illonko sphagnum uzywałam tylko na wierzch ukorzenianych liści, w zasadzie chyba wielkiej róznicy nie zaobserwowałam i czas i ilość maluchów bardzo porównywalna do mnożonych w normalny sposób, możliwe, ze dlatego, ze mech suszony a nie ''żywy". W tym suszonym mam tez posadzone keiki storczyka, siedzi, puszcza listki, ale tez bez rewelacjii. Być moze jakies błey popełniam, bo wciąz się uczę
:)
Renatko, ta pelargonia mnie zaskoczyła i wybarwieniem kwiatów i chęcią do ich wydawania, z pewnością zostanie na stałe u mnie
.
Perla- nie ma sprawy, stawaj w kolejkę
:) Cos zaradzimy 
Jolu, no widzisz, a u mnie czasu jakby nie wystarczalo na te rozmowy
Niech pięknie rosną i dorośleją
:)A jak te chore?? Ustaliłaś juz przyczynę?
MAAdro- stellary i inne mam po raz pierwszy, zimuję zwykłe rabatowe i bluszczolistne. Te pierwsze nie grymaszą, zwisającym czasem coś nie odpowiada, ale wtedy przycinam i jakoś dają radę
Janeczko, Iwonko dziękuję Wam dziewczyny, z przyjemnością oglądam Wasze roślinki
No i nareszcie ja doczekałam się kwitnienia fuksjowego
:)'
Pierwsze dwie juz pokazały kwiatuszki, reszta wciąż ,,zapączkowana,,


a tu kwiaty tyciunie, ale strasznie słodkie


i jeszcze chciałam się pochwalic swoim drugim hojowym sukcesem
:)


Illonko sphagnum uzywałam tylko na wierzch ukorzenianych liści, w zasadzie chyba wielkiej róznicy nie zaobserwowałam i czas i ilość maluchów bardzo porównywalna do mnożonych w normalny sposób, możliwe, ze dlatego, ze mech suszony a nie ''żywy". W tym suszonym mam tez posadzone keiki storczyka, siedzi, puszcza listki, ale tez bez rewelacjii. Być moze jakies błey popełniam, bo wciąz się uczę

Renatko, ta pelargonia mnie zaskoczyła i wybarwieniem kwiatów i chęcią do ich wydawania, z pewnością zostanie na stałe u mnie

Perla- nie ma sprawy, stawaj w kolejkę


Jolu, no widzisz, a u mnie czasu jakby nie wystarczalo na te rozmowy


MAAdro- stellary i inne mam po raz pierwszy, zimuję zwykłe rabatowe i bluszczolistne. Te pierwsze nie grymaszą, zwisającym czasem coś nie odpowiada, ale wtedy przycinam i jakoś dają radę

Janeczko, Iwonko dziękuję Wam dziewczyny, z przyjemnością oglądam Wasze roślinki

No i nareszcie ja doczekałam się kwitnienia fuksjowego

Pierwsze dwie juz pokazały kwiatuszki, reszta wciąż ,,zapączkowana,,



a tu kwiaty tyciunie, ale strasznie słodkie



i jeszcze chciałam się pochwalic swoim drugim hojowym sukcesem


-
- 500p
- Posty: 828
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Parapetowe misz-masz
Gratuluję fuksjowych kwiatuszków
Mam bardzo podobne kolorki, jak nie takie same. Śliczne są.

Re: Parapetowe misz-masz
Izuniu
To w takim razie już stoję w ogonku
Pelargonie i fuksje
To w takim razie już stoję w ogonku

Pelargonie i fuksje

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Parapetowe misz-masz
Piękne kwiiaty, a hoja jaka 

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Parapetowe misz-masz
Piękne kolory a ten tyci jaki słodki.
Brawa dla Hoi


Brawa dla Hoi

- Kirunia
- 200p
- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Parapetowe misz-masz
Izunia piękności pokazujesz
A jakie imię tej tyciuniej fuksji?
Bardzo lubię takie maluszki
mimo, że potrzebne jest szkło powiększające by podziwiać ich piękno 


A jakie imię tej tyciuniej fuksji?
Bardzo lubię takie maluszki



Re: Parapetowe misz-masz
Izo piękne te Twoje fuksje
. Gratuluje pędzika na hoi. 


Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
Re: Parapetowe misz-masz
Cudowne fuksje
Ta różowo fioletowa to też fuksja? Ma niespotykany kształt kwiatów, jeszcze takiej nie widziałam 


- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Parapetowe misz-masz
Izko, 
Prześliczne masz rośliny, dorodne i zadbane.
Zachwycałam się od dawna Twoimi skrętnikami i fiołkami, a ostatnio pokazałaś przepiękne pelargonie i fuksje.
Bardzo jestem ciekawa jaka to odmiana.


Prześliczne masz rośliny, dorodne i zadbane.

Zachwycałam się od dawna Twoimi skrętnikami i fiołkami, a ostatnio pokazałaś przepiękne pelargonie i fuksje.

Zachwycające maleństwo.izary pisze:![]()

Bardzo jestem ciekawa jaka to odmiana.

Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Parapetowe misz-masz
Iza nie wiem co jest przyczyną.Dzisiaj drugi raz podlałam je miedzianem ale już bez oprysku mam też przygotowany Riwanol.
Padł mi kolejny -Krajka takie same objawy ale udało mi się uciąć dwa listki już podwiędnięte ale po namoczeniu odzyskały wigor zobaczymy czy się ukorzenią.
Padł mi kolejny -Krajka takie same objawy ale udało mi się uciąć dwa listki już podwiędnięte ale po namoczeniu odzyskały wigor zobaczymy czy się ukorzenią.