Cambria - co jej dolega ?
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liście żółknące u Cambrii. Co robić?
Po tym co powiedziałeś to rzeczywiście miałoby sens. Mnie to podłoże bardzo zdziwiło. Pierwsze co sobie wyobraziłam to jak hodowcy wsadzają roślinkę w byle jakie podłoże i wysyłają do sklepu ogrodniczego. Dziś jednak podniosłam doniczkę by sprawdzic od spodu suchość podłoża i zaskoczył mnie malutki biały korzonek a więc zwracam honor roślince.
Chcę się dopytać. Pomijając choroby wirusowe i grzybicze oraz inne szkodniki jakie błędy uprawy mogą powodować żółknięcie liści u Cambrii czy też Dendrobium nobile <w okresie spoczynku bez podlewania 2 tyg i tylko z nocnym obniżeniem temperatury do 15 stopni>. Pomińmy też naturalne żółknięcie liści. Czy tylko przelanie powoduje takie żółknięcie?
Chcę się dopytać. Pomijając choroby wirusowe i grzybicze oraz inne szkodniki jakie błędy uprawy mogą powodować żółknięcie liści u Cambrii czy też Dendrobium nobile <w okresie spoczynku bez podlewania 2 tyg i tylko z nocnym obniżeniem temperatury do 15 stopni>. Pomińmy też naturalne żółknięcie liści. Czy tylko przelanie powoduje takie żółknięcie?
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liście żółknące u Cambrii. Co robić?
Odswieżam wątek Moja hybryda Cambria ma się fantastycznie. Okazało się ze żołknace listki to był banał nawet jej nie przesadziłam.
Roślina rozwinęla swój system korzeniowy bo widactrochę korzonki przez dziurki w donicy (nie wiem jednak czy już ja przesadzić i czy doniczka musi być dużo głębsza) co jednak ważne-przezimowala zdrowo i wypusciła już jakiś czas temu dwie piękne młodziutkie pseudobulwy. Postaram się wstawić zdjęcia ale jak widac nie było powodow do paniki
Roślina rozwinęla swój system korzeniowy bo widactrochę korzonki przez dziurki w donicy (nie wiem jednak czy już ja przesadzić i czy doniczka musi być dużo głębsza) co jednak ważne-przezimowala zdrowo i wypusciła już jakiś czas temu dwie piękne młodziutkie pseudobulwy. Postaram się wstawić zdjęcia ale jak widac nie było powodow do paniki
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liście żółknące u Cambrii. Co robić?
Ponownie chcialam wrocić do tgo samego wątku. Moja Cambria wypusciła 3 piękne mlode pseudobulwy ale zauważyłam ze stare pseudobulwy ktore wlaściwie stanowią centrum rosliny robia się zielono-żołtawe i lekko sie marszczą przy czym marszczą sie nie w sposób gnilny ,na miękko' tylko tak jakby schną. Już sama nie wiem. Dodatkowo juz od dluzszego czasu zauważylam wzmożony rozwój korzonkow ktore wychylają sie kilka cm przez otwory dolne w doniczce oraz tuż pod powierzchnia podłoża intensywnie przyrastaja. Roslne podlewam raz na 7-10 dni ostatnio częściej , srednio co 5 dni ale nie obserwuje zmain.
Mam następujące pytania:
-czy marszczenie się, ,obsychanie' starych pseudobulw jest normalne czy tez można ten proces zatrzymać
-czy przesadzic Cambrię i czy zrobić to do dużo większej doniczki. Bardzo prosze byscie spojżeli Państwo na fotografie mojej Cambrii ktore zamieścilam juz w tym wątku- wielkosc rośliny nieznacznie się zwiększyła...troche się boje przesadzic ja do wiekszej doniczki i nie wiem skąd wytrzasne tak dyużą doniczke z wieloma otworami warunkujacymi przewiewność.
-czy na dnie doniczki jako drenaż mogę umieścic większe kawalki kory? Niestety na chwilę obecna nie posiadam keramzytu.
-czy odrobinę starego podloża mogę wymieszać z nowym? Roslina znajduje sie we włókninie kokosowej i bardzo drobnej korze co wyraźnie jej słuzy. Planuje wymieszać to podłoze z bardzo drobnym podlozem do Cambrii
Mam następujące pytania:
-czy marszczenie się, ,obsychanie' starych pseudobulw jest normalne czy tez można ten proces zatrzymać
-czy przesadzic Cambrię i czy zrobić to do dużo większej doniczki. Bardzo prosze byscie spojżeli Państwo na fotografie mojej Cambrii ktore zamieścilam juz w tym wątku- wielkosc rośliny nieznacznie się zwiększyła...troche się boje przesadzic ja do wiekszej doniczki i nie wiem skąd wytrzasne tak dyużą doniczke z wieloma otworami warunkujacymi przewiewność.
-czy na dnie doniczki jako drenaż mogę umieścic większe kawalki kory? Niestety na chwilę obecna nie posiadam keramzytu.
-czy odrobinę starego podloża mogę wymieszać z nowym? Roslina znajduje sie we włókninie kokosowej i bardzo drobnej korze co wyraźnie jej słuzy. Planuje wymieszać to podłoze z bardzo drobnym podlozem do Cambrii
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cambria - żółknięcie liści
Jezeli znajdzie sie ktoś chętny do wspomożenia rada chciałam tez dodac że Cambria ma w tej chwili doniczkę 12 cm średnicy i 11 cm wysokości a rozrasta sie nie tylko na boki ale także w gląb poniewaz korzonki wydostają się przez otwory.
Jaki wymiar jej więc dobrać?
Pozostaje tez kwestia czy przexroczysta doniczka zaszkodzi Cambrii (rozmiarowo typowe storczykowe doniczki sa lepiej dobrane). Oczywiscie trzymałabym ja w osłonce ceramicznej.
Jaki wymiar jej więc dobrać?
Pozostaje tez kwestia czy przexroczysta doniczka zaszkodzi Cambrii (rozmiarowo typowe storczykowe doniczki sa lepiej dobrane). Oczywiscie trzymałabym ja w osłonce ceramicznej.
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Cambria - żółknięcie liści
Obumieranie starych pseudobulw u cambrii to normalne zjawisko. Co do przesadzania to przesadzamy tylko wówczas gdy w doniczce nie ma miejsca na rozrost młodych pseudobulw. Przezroczysta doniczka nie zaszkodzi jeśli umieścisz roślinę w osłonce ceramicznej. Cambria strasznie nie lubi przesadzania i wolno adaptuje się w nowym podłożu.
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cambria - żółknięcie liści
Bardzo dziekuje za rady! To znaczy ze mam sie nie martwić ze stare pseudobulwy oddają soki nowym? Tak podejrzewałam
Trochę szkoda ze może to zaburzyć wyglad calej rosliny.
Coz i tak myśle ze bedę musiała ja przesadzic ponieważ na razie pseudobulwy sa bardzo młode ale zapewne sie rozrosną.
Korzenie rosna jak szalone. Sa drobne ale bardzo intensywnie rosną-prawie wydostaja się od gory a przez otwory dolne doniczki widac że zaczynają wyłazić.
Mam nadzieje ze roślina przeżyje przesadzanie, ma bardzo intensywny wzrost korzeni teraz. Czy doniczka powinna być niewiele większa? Czy można prosić o zaproponowanie jakiegos rozmiaru?
Myslalam by kupić taką o srednicy 15 cm i wysokości 12 cm...
Nie wiem jednak czy 15 cm to nie bedzie za duża średnica bo obecna ma 12 a nie moge znaleść nic pośredniego między 15 a 12...całe allegro obszukaąłm...
Trochę szkoda ze może to zaburzyć wyglad calej rosliny.
Coz i tak myśle ze bedę musiała ja przesadzic ponieważ na razie pseudobulwy sa bardzo młode ale zapewne sie rozrosną.
Korzenie rosna jak szalone. Sa drobne ale bardzo intensywnie rosną-prawie wydostaja się od gory a przez otwory dolne doniczki widac że zaczynają wyłazić.
Mam nadzieje ze roślina przeżyje przesadzanie, ma bardzo intensywny wzrost korzeni teraz. Czy doniczka powinna być niewiele większa? Czy można prosić o zaproponowanie jakiegos rozmiaru?
Myslalam by kupić taką o srednicy 15 cm i wysokości 12 cm...
Nie wiem jednak czy 15 cm to nie bedzie za duża średnica bo obecna ma 12 a nie moge znaleść nic pośredniego między 15 a 12...całe allegro obszukaąłm...
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Cambria - żółknięcie liści
Jeśli nie uda Ci się wsadzić z powrotem do starej doniczki, to 15cm doniczka będzie ok.
Re: Cambria - żółknięcie, brązowienie liści
Dołączam do wątku.
Mam Cambrię, kupioną chyba w Castoramie, ok. 4 miesiące temu. Nic się z nią nie dzieje. Zrzuciła kwiatki i nie kwitnie ponownie, nie rozwija się. Młode liście rosną takie dziwnie karbowane. Nie wiem, czego jej brakuje. Obok niej rośnie storczyk i puszcza kwiaty jak szalony...
Mam Cambrię, kupioną chyba w Castoramie, ok. 4 miesiące temu. Nic się z nią nie dzieje. Zrzuciła kwiatki i nie kwitnie ponownie, nie rozwija się. Młode liście rosną takie dziwnie karbowane. Nie wiem, czego jej brakuje. Obok niej rośnie storczyk i puszcza kwiaty jak szalony...
-
- ZBANOWANY
- Posty: 251
- Od: 22 kwie 2015, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cambria - co jej dolega ?
Najlepiej daj zdjęcie - może pomoże w diagnozie.
Re: Cambria - co jej dolega ?
Wg mnie to chyba normalny proces, one po prostu miały inne warunki w hodowli później w sklepie a na końcu już w samym domu i dlatego na początku wypuszczają takie właśnie lekko karbowane młode liście.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Cambria - co jej dolega ?
Karbowanie liści u tych storczyków może być oznaką za małej wilgotności powietrza.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?