Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 12 cze 2015, o 09:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsk
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam Szanownych forumowiczów..
W zeszłym roku posadziliśmy dwa drzewka owocowe gruszę (lukasówka) oraz jabłonkę (Golden Delicious). Drzewka nie były przycięte po posadzeniu (wolałem nie szkodzić nie wiedząc jak to zrobić). Trafiłem na Wasze forum i postanowiłem poprosić o poradę, wskazówki jak i kiedy najlepiej przyciąć moje drzewka. Dodam że zależy mi na tym żeby drzewka nie były za wysokie i dobrze owocowały.., korona w miarę możliwości naturalna ;). Problem z jabłonką polega natym, że ma dwa równorzędne, już dość mocne przewodniki (tak mi się wydaje), które przycięte były na tej samej wysokości. Dodam też że naliczyłem na niej w tym roku 10 owoców . Co do gruszy, rozwidlony na górze przewodnik sięga 2,5 m, pędy boczne sięgają 2 m i są bardzo wiodkie, obawiam się że przy większym wietrze mogą się złamać. Stąd moje wątpliwości, przyciąć czy na razie odgiąć i przyciąć na wiosnę..? Mile widziane wskazówki dot. cięcia na zdjęciach, które zmieszczam poniżej.
Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam..
W zeszłym roku posadziliśmy dwa drzewka owocowe gruszę (lukasówka) oraz jabłonkę (Golden Delicious). Drzewka nie były przycięte po posadzeniu (wolałem nie szkodzić nie wiedząc jak to zrobić). Trafiłem na Wasze forum i postanowiłem poprosić o poradę, wskazówki jak i kiedy najlepiej przyciąć moje drzewka. Dodam że zależy mi na tym żeby drzewka nie były za wysokie i dobrze owocowały.., korona w miarę możliwości naturalna ;). Problem z jabłonką polega natym, że ma dwa równorzędne, już dość mocne przewodniki (tak mi się wydaje), które przycięte były na tej samej wysokości. Dodam też że naliczyłem na niej w tym roku 10 owoców . Co do gruszy, rozwidlony na górze przewodnik sięga 2,5 m, pędy boczne sięgają 2 m i są bardzo wiodkie, obawiam się że przy większym wietrze mogą się złamać. Stąd moje wątpliwości, przyciąć czy na razie odgiąć i przyciąć na wiosnę..? Mile widziane wskazówki dot. cięcia na zdjęciach, które zmieszczam poniżej.
Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam..
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cięcie drzewek owocowych
Skracasz długie pędy, które obecnie przyrastają na długość. Tym samym kontrolujesz wzrost (wysokośc drzewka), a na tych pędach dodatkowo tworzą się owoconośne krótkopędy. Na jaką długość ciać?
Jabłonka ma dwa główne rozwidlone przewodniki, wiec ja bym nie usuwał żadnego. Jeden z nich bym przyciał krócej drugi mniej. Warto tez lekko odgiać ten jeden pęd rosnący pionowo.
Gruszę bym przyciął silniej, skoro ma 2,5 m długości tzn. ten przewodnik.
A póżniej na przedwiośniu bawisz sie, regulujesz koroną drzewek, wycinasz pędy zagęszczające, chore, skracasz długopędy. Tym samym uzyskasz niską koronę. U niektórych odmian pędy rosą silnie pionowo, dlatego mozna też zastosować obciązanie pędów lub przywiązuywanie do niżej wbitego w ziemie palika.
Ta metoda jest równiez stosowana u odpornych odmian na owocowanie np. Faworytka. Fitohormony odpowiedzialne za tworzenie sie organów generatywnych (kwiatów) na wygietym pędzie stymulują na krótkopędach wytwarzanie kwiatów
Jabłonka ma dwa główne rozwidlone przewodniki, wiec ja bym nie usuwał żadnego. Jeden z nich bym przyciał krócej drugi mniej. Warto tez lekko odgiać ten jeden pęd rosnący pionowo.
Gruszę bym przyciął silniej, skoro ma 2,5 m długości tzn. ten przewodnik.
A póżniej na przedwiośniu bawisz sie, regulujesz koroną drzewek, wycinasz pędy zagęszczające, chore, skracasz długopędy. Tym samym uzyskasz niską koronę. U niektórych odmian pędy rosą silnie pionowo, dlatego mozna też zastosować obciązanie pędów lub przywiązuywanie do niżej wbitego w ziemie palika.
Ta metoda jest równiez stosowana u odpornych odmian na owocowanie np. Faworytka. Fitohormony odpowiedzialne za tworzenie sie organów generatywnych (kwiatów) na wygietym pędzie stymulują na krótkopędach wytwarzanie kwiatów
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 12 cze 2015, o 09:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsk
Re: Cięcie drzewek owocowych
damek1718 dziękuję za cenne porady, jabłonki na razie nie będę ruszał ze względu na te owoce ale wiosną wprowadzę w życie Twoje wskazówki. Czy te dwa najniżej rosnące pędy można skrócić o 1/3 czy zostawić..? Co do gruszy, to czy mogę zrobić ten zabieg teraz czy wstrzymać się do końca lata....?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cięcie drzewek owocowych
Pewnie, że można skrócic. Gałęzie te co owocuja to na razie zostaw , bo szkoda owoców. Reszte przytnij juz teraz, aby wytworzyły sie krótkopedy. A na wiosnę przytniesz, wyrównasz koronę już u wszytskich
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam,
Prosiłbym o pomoc w przycięciu tych drzewek w lato:
Czereśnia:
Czy skracać boczne przyrosty i górne też ?
1.
Czereśnia:
Przyrosty boczne są długie a na końcach porobiły się potrójne odnogi.
Z góry dziękuję za wszystkie porady i pomoc.
Pozdrawiam,
Radek
Czereśnia
Trochę taka dziwna bo wysoka i dopiero na końcu ma jakieś boczne pędy:
Śliwa:
Bardzo długie boczne gałązki, chyba należało by je trochę skrócić.
Wiśnia:
śliwa japońska:
Tu chyba mój błąd bo nie doginałem gałązek i dopuściłem do pionowego wzrostu ale czy można je później po owocowaniu skrócić ?
Prosiłbym o pomoc w przycięciu tych drzewek w lato:
Czereśnia:
Czy skracać boczne przyrosty i górne też ?
1.
Czereśnia:
Przyrosty boczne są długie a na końcach porobiły się potrójne odnogi.
Z góry dziękuję za wszystkie porady i pomoc.
Pozdrawiam,
Radek
Czereśnia
Trochę taka dziwna bo wysoka i dopiero na końcu ma jakieś boczne pędy:
Śliwa:
Bardzo długie boczne gałązki, chyba należało by je trochę skrócić.
Wiśnia:
śliwa japońska:
Tu chyba mój błąd bo nie doginałem gałązek i dopuściłem do pionowego wzrostu ale czy można je później po owocowaniu skrócić ?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Radek1974 pisze:Witam,
Prosiłbym o pomoc w przycięciu tych drzewek w lato:
Czereśnia:
Czy skracać boczne przyrosty i górne też ?
1.
Czereśnia:
Przyrosty boczne są długie a na końcach porobiły się potrójne odnogi.
Z góry dziękuję za wszystkie porady i pomoc.
Pozdrawiam,
Radek
Czereśnia
Trochę taka dziwna bo wysoka i dopiero na końcu ma jakieś boczne pędy:
Śliwa:
Bardzo długie boczne gałązki, chyba należało by je trochę skrócić.
Wiśnia:
śliwa japońska:
Tu chyba mój błąd bo nie doginałem gałązek i dopuściłem do pionowego wzrostu ale czy można je później po owocowaniu skrócić ?
Moim zdaniem bardzło ładny pokrój mają twoje drzewka owocowe. Ja bym ogólnie nic z nimi nie robił. jeśli natomiast chcesz obciąć zbyt długie pędy od dołu, to zwyczajnie możesz je wyciąć, albo skrócić o połowę (zaczną rosnąć do góry pędy boczne). Należy też wziąć pod uwagę, że trzeba z czasem będzie wyciąć część tych pędów, gdyż mogą za bardzo zagęścić koronę. Co do pierwszej czereśni ja bym podwiązał te dwie gałązki do góry, czyli pionowo. Pozostałe czeresnie, wisnia - bardzo ładne i zdrowe drzewka.
Śliwa - moje dwie ulena i opal są zbyt wysokie i żałuje, że nie przycinałem wierzchołków i teraz pozostaje strząchiwanie owoców Dopóki twoja jest młoda to właśnie staraj sie ją utrzymać w ryzach i wycinać (mocno skracać) te górne gałęzie. Sliwa będzie rosnąć na boki, no ale bedziesz miał dostęp do owoców.
Śliwa japońska ma tą tendencję do kolumnowego wzroztu. Oczywiście jak chcesz możesz odginać gałęzie, ale w tym przypadku nie poprawi to znacznie owocowania. Bardziej należałoby przyciać gałązki baczne, w celu wytworzenia większej ilości krótkopędów.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Mirabelka taka jest. Bardziej to krzew niż drzewo z przewodnikiem. jeśli chcesz prowadzić w przewodnik to wytnij te krótkie pędy z "miotełki" i zostaw ten pęd odchylony na lewo i tworzący litere "V". Pozostałe te na prawo i od tyłu wytnij. Nastepnie z racji tego, że pęd ten jest odgiety, to warto byłoby go przywiązać do tyczki, kija w celu wyprostowania.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Dziękuję.To jest,a przynajmniej ma być Mirabelka z Nancy.Teraz pooglądałam w internecie zdjęcia i faktycznie drzewka wyglądają podobnie jak u mnie. Chyba tylko usunę jedno z ramion V,a resztę zostawię. Żałuję,że gdy była "patykiem" obcięłam ją.Może lepiej było zostawić bez cięcia.
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Czereśnia posiada zwisajace owoce, a więc te pod koroną beda zacieniane i często porażane przez brunatną zgniliznę. Podwiązując te pedy unikniesz tego i wyrównasz koronę. Zauwaz, ze przy tej pierwszej czereśni masz pedy dolne przewodnik (nagi bez pędów) i na górze pióropusz. Z czasem bedzie trzeba wyrównać korone, przyciac, ale ja to bym zostawił na inny sezon. Podobnie jak z innymi czeresniami.
Tutaj masz linka odnośnie prowadzenia czeresni. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=56
Jabłoń, hmmmm problem podobny jak u poprzednich Twoich drzewek. Zostawiłes niższe, dolne gałęzie. Ja bym usunął i prowadził korone na pewnej wysokości. Śliwa zauwaz już ma długie jednoroczne pędy (zielone) ja bym przyciął o połowę nawet.
-- 22 cze 2015, o 20:41 --
Ciąć nie przejmowac się.Kaja pisze:Dziękuję.To jest,a przynajmniej ma być Mirabelka z Nancy.Teraz pooglądałam w internecie zdjęcia i faktycznie drzewka wyglądają podobnie jak u mnie. Chyba tylko usunę jedno z ramion V,a resztę zostawię. Żałuję,że gdy była "patykiem" obcięłam ją.Może lepiej było zostawić bez cięcia.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam,
Dzięki za pomoc. A jaka powinna być najlepsza odległość od ziemi do pierwszej warstwy i kiedy można by było je usunąć bez szkody dla drzewek ?
Radek
Dzięki za pomoc. A jaka powinna być najlepsza odległość od ziemi do pierwszej warstwy i kiedy można by było je usunąć bez szkody dla drzewek ?
Radek
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Na przykładzie jabłonki:
Czerwone linie to gałązki do usunięcia
A swoje prowadzę na takiej wysokości. Mam nadzieję, ze cos nieco widać Przy czym co jakis sezon usuwam pędy krzyzujące się, cienkie, zbyt nisko osadzone (z czasem korona, która urosła zacienia). Skracam te pędy w koronie, aby wytwortzyły krótkopedy.
Oczywiście wszystko zalezy od siły wzrostu odmiany, czy nawet podkładki. Jedne mają duże rozłorzyste korony, np. moja Zorza, inne kolumnowe np. Miodzianka, a dość niski wzrost, bo zaszczepione na karłowej podkładce, posiada Piros.
Jedynie śliwy są ogromne :/ mam ulene, opal i jeszcze młodą Casselman i rosną jak wariat, także nad sliwami więcej trzeba poświęcić czasu przy cięciu. Tutaj ja bym stawiał na niską koronę.
Czerwone linie to gałązki do usunięcia
A swoje prowadzę na takiej wysokości. Mam nadzieję, ze cos nieco widać Przy czym co jakis sezon usuwam pędy krzyzujące się, cienkie, zbyt nisko osadzone (z czasem korona, która urosła zacienia). Skracam te pędy w koronie, aby wytwortzyły krótkopedy.
Oczywiście wszystko zalezy od siły wzrostu odmiany, czy nawet podkładki. Jedne mają duże rozłorzyste korony, np. moja Zorza, inne kolumnowe np. Miodzianka, a dość niski wzrost, bo zaszczepione na karłowej podkładce, posiada Piros.
Jedynie śliwy są ogromne :/ mam ulene, opal i jeszcze młodą Casselman i rosną jak wariat, także nad sliwami więcej trzeba poświęcić czasu przy cięciu. Tutaj ja bym stawiał na niską koronę.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras