Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Kinia, nie bądź taka skromna , piszę szczerze to co myślę
Wieczorna odsłona "kobiety " cudna
Wieczorna odsłona "kobiety " cudna
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Z każdym zdjęciem piękniejsza. Subtelne, delikatne kolorki Pokazuj
Pozdrawiam - Justyna
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Przybiegłam do Ciebie w nadziei na większą liczbę fotek Wahine i nie zawiodłam się. Piękność nad pięknościami.
Zastanawia mnie to co piszesz o przędziorach od Gommera. Ja też ciągle z nimi walczę, choc to raczej nie gommerowe, tylko MOJE.
Ale powoli mam juz dość. Co liść to żółknie. Niby trochę więcej zielonego, ale i tak straszą badyle. Chyba wystawię je pod chmurkę.
Zastanawia mnie to co piszesz o przędziorach od Gommera. Ja też ciągle z nimi walczę, choc to raczej nie gommerowe, tylko MOJE.
Ale powoli mam juz dość. Co liść to żółknie. Niby trochę więcej zielonego, ale i tak straszą badyle. Chyba wystawię je pod chmurkę.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Tesia, ja wiem jak sie trup czasem sciele...
Duju, będę pokazywac, bo ona nadal kwitnie. Czekam jeszcze na T. Caramel Swirl.
Raflezja, a jednak. Przyszly ze sladami zerowania i to nie pojedyncze ciapki, a dziurka na dziurce. Swoje to ja tez mialam, ale na pietrze byly opanowane i tylko niedobitki probowaly swoich sil w dziecinnym. Postawilam na oknie, na ktorym nie mialam jeszcze robactwa - wiem, mozna przeniesc, ale Torino zaczal mi blyskawicznie lysiec po ich przybyciu, one tez - juz jest. Ziemiorek nie mialam od wiekow, ziemie wyprazam - wlasnie mi zaczely latac. Jak chcesz, pykne Ci fotki lisci nowych hibkow. Wlasnie T. Caramel Swirl wyglada jak sitko. I to na bank, na 100%, zaklad o wszystko, nie sa moje przedziorki. To swiezy import. I dobieraja mi sie do tegorocznych siewek... Wywalilabym na pole, gdybym miala zadaszenie. Nie mam.
Duju, będę pokazywac, bo ona nadal kwitnie. Czekam jeszcze na T. Caramel Swirl.
Raflezja, a jednak. Przyszly ze sladami zerowania i to nie pojedyncze ciapki, a dziurka na dziurce. Swoje to ja tez mialam, ale na pietrze byly opanowane i tylko niedobitki probowaly swoich sil w dziecinnym. Postawilam na oknie, na ktorym nie mialam jeszcze robactwa - wiem, mozna przeniesc, ale Torino zaczal mi blyskawicznie lysiec po ich przybyciu, one tez - juz jest. Ziemiorek nie mialam od wiekow, ziemie wyprazam - wlasnie mi zaczely latac. Jak chcesz, pykne Ci fotki lisci nowych hibkow. Wlasnie T. Caramel Swirl wyglada jak sitko. I to na bank, na 100%, zaklad o wszystko, nie sa moje przedziorki. To swiezy import. I dobieraja mi sie do tegorocznych siewek... Wywalilabym na pole, gdybym miala zadaszenie. Nie mam.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Prawdziwy cud natury i w moim ulubionym kolorze. Pozytywnie zazdraszczam.
Kinia, moje gommery też przyszły z przędziorkami, widocznie taki ich los
Kinia, moje gommery też przyszły z przędziorkami, widocznie taki ich los
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Jakos tak slabo, jak na renomowanego producenta. Ciekawe, czy niemieckie tez...
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1252
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Kinia ty to masz tych hibiskusów Ale hojki też pokazuj trochę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Prze - pięk - na!!!!
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Kinga, przykro to słyszeć/czytać. a jak walczysz z przędziorkami?
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Nowapasja, jak cos bedzie kwitlo... Bo tak stale te same kwitnace to troche glupio i nudno.
Dziekuje GrazynaW. Tez mi sie podoba. Ktos na IHS mi napisal, ze to jeden z najpiekniejszych hibiskusow o jasnych barwach - jestem sklonna sie zgodzic. Ach, skromna ja!
Izary, w każdy mozliwy sposob. Leje na zmiane Bi58 (jednak oprysk, nie do ziemi), Magusa i Nissorun. Odstawilam Provado, poniewaz Wendy mi napisala, ze imidacloprid nie zabija przedziorkow - jestem sklonna sie z tym zgodzic, bo po oprysku Provado szybciutko widzialam zolknace liscie. Poza typowa chemia, stosuje "dekokt". Czyli wyciag z czosnku + troche kwasku cytrynowego + troszke spirytusinku najwydestylowaniuchniejszego + kapeczke oleju jadalnego + ciutenke plynu do mycia naczyn. Wyciag z czosnku mozna zastapic olejkiem czosnkowym, ale ze nie mam, to wyciag robie - 2 dag czosnku, 1 l wody, rozdziabany zalac, odstawic na dobe, po tym czasie gotowac prez 20 minut i wyciag jak zloto.
Dziekuje GrazynaW. Tez mi sie podoba. Ktos na IHS mi napisal, ze to jeden z najpiekniejszych hibiskusow o jasnych barwach - jestem sklonna sie zgodzic. Ach, skromna ja!
Izary, w każdy mozliwy sposob. Leje na zmiane Bi58 (jednak oprysk, nie do ziemi), Magusa i Nissorun. Odstawilam Provado, poniewaz Wendy mi napisala, ze imidacloprid nie zabija przedziorkow - jestem sklonna sie z tym zgodzic, bo po oprysku Provado szybciutko widzialam zolknace liscie. Poza typowa chemia, stosuje "dekokt". Czyli wyciag z czosnku + troche kwasku cytrynowego + troszke spirytusinku najwydestylowaniuchniejszego + kapeczke oleju jadalnego + ciutenke plynu do mycia naczyn. Wyciag z czosnku mozna zastapic olejkiem czosnkowym, ale ze nie mam, to wyciag robie - 2 dag czosnku, 1 l wody, rozdziabany zalac, odstawic na dobe, po tym czasie gotowac prez 20 minut i wyciag jak zloto.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Ktos sie tu o hoje dobijal?
Nowapasja, chyba specjalnie dla Ciebie zaczela zakwitac kerri.
Nowapasja, chyba specjalnie dla Ciebie zaczela zakwitac kerri.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Ależ Masz sukcesy hojowe.
U mnie nigdy nie zakwitła kerrii i...już nie zakwitnie
Piękne ma te liście i kwiatuszki. Gratuluję
U mnie nigdy nie zakwitła kerrii i...już nie zakwitnie
Piękne ma te liście i kwiatuszki. Gratuluję
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1252
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4
Ano widzisz, chcieć to móc Pachnie?