Grusza - choroby i szkodniki
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Wątek nie jest tak długi aby nie móc go przeczytać, na przyszłość wystarczy w wyszukiwarkę wklepać szukanego tematu (w tym przypadku "parch") i wyskoczą porady i nazwy środków których należy użyć (powielanie i odpowiadanie na pytanie jest męczące, dlatego większość forumków nie odpowiada na pytania które były omawiane kilka stron wcześniej ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- ogor
- 50p
- Posty: 58
- Od: 12 wrz 2008, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: NORDJYLLAND - Pn Dania
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Moja grucha tez ma szpeciela (chyba), wiem ze sa chemikalia na ta przypadlosc, ale ja tego cholerstwa chemi nie cierpie! Tym bardziej ze jeden z forumowiczow napisal o specjalnym ubraniu do tej chemii, to juz nie dla mnie. Grusza juz 3 rok jest cala w kwiatach ale owocow brak, (drzewo okolo 4 metrow wys. wiek? ok. 15 lat) na lisciach sa krosty brazowe i czarne. Na jesien zetne bo i tak nikt nie jadl , posadze w to miejsce czeresnie A lub B, musze sie tylko dowiedziec czy czerecha po drugiej stronie ogrodu to chopczyk czy dziewczynka ps. jestem bardzo uprzedzony do chemii, pestycydow i innego syfu, predzej wytne wszystko lacznie z krzakami, ale chemii moj ogrod nie zobaczy! jedyna jaka toleruje to nawoz do trawy.
Przepraszam za brak polskiej czcionki
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 18 lip 2010, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubogoszcz
- Kontakt:
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Tak to rdza, a u mnie co?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7806
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Palians, może to jest brunatna zgnilizna drzew ziarnkowych (chyba atakuje tylko owoce)? Poszperaj na forum, może coś znajdziesz.
Pozdrawiam! Gienia.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Czasem jak robak... to takie zagniwanie. Może też być od parcha- na liściach nic nie ma?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 18 lip 2010, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubogoszcz
- Kontakt:
Re: Grusza - choroby i szkodniki
No właśnie nie ma, gdzieś tam było kilka liści jakby się miało zaczynać. Ale w fazie pąka był oprysk robiony przeciwko parchowi.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Grusza: zwiędłe i skręcające się liście
Odkopię nieco ten temat ponieważ, minęło już sporo czasu a moje 2 grusze bez zmian. Poniżej foto 2 osłabionych grusz i 3 którą dostałem w sklepie za darmo.
Te dwie osłabione: (może ktoś wie co im dolega)
A tak wygląda moja 3 grusza posadzona późną wiosną:
Co do tych dwóch osłabionych gruszy. Mam je od zeszłej jesieni, wiosną szybko wypuściły liście i nagle się zatrzymały a liście zaczęły wyglądać jakby zwiędły. Ale tak jak widać na zdjęciach ona wygląda już kilka miesięcy. Liście jej nie opadły ale i drzewko nie wypuszcza nowych. Na jesień podsypałem nawozem jesiennym. Wczesną wiosną wdały mi się mrówki w okolicach jednej gruszy ale w ciągu kilku dni je wytępiłem. W między czasie nawoziłem nawozem uniwersalnym wiosennym a także, ostatnio nawozem NPK. Wcześniej robiłem oprysk z magnezu i żelaza na liście ale to też nic nie dało.
Przy trzeciej gruszce nawoziłem tym samym w ten sam sposób (zresztą cały sad tak nawoziłem).
Na działce mam chyba turkucia, podrzuciła mi go sąsiadka ale miało to miejsce w kwietniu-marcu a taki stan gruszy utrzymuje się od od marca albo i wcześniej.
Te dwie osłabione: (może ktoś wie co im dolega)
A tak wygląda moja 3 grusza posadzona późną wiosną:
Co do tych dwóch osłabionych gruszy. Mam je od zeszłej jesieni, wiosną szybko wypuściły liście i nagle się zatrzymały a liście zaczęły wyglądać jakby zwiędły. Ale tak jak widać na zdjęciach ona wygląda już kilka miesięcy. Liście jej nie opadły ale i drzewko nie wypuszcza nowych. Na jesień podsypałem nawozem jesiennym. Wczesną wiosną wdały mi się mrówki w okolicach jednej gruszy ale w ciągu kilku dni je wytępiłem. W między czasie nawoziłem nawozem uniwersalnym wiosennym a także, ostatnio nawozem NPK. Wcześniej robiłem oprysk z magnezu i żelaza na liście ale to też nic nie dało.
Przy trzeciej gruszce nawoziłem tym samym w ten sam sposób (zresztą cały sad tak nawoziłem).
Na działce mam chyba turkucia, podrzuciła mi go sąsiadka ale miało to miejsce w kwietniu-marcu a taki stan gruszy utrzymuje się od od marca albo i wcześniej.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Jesienią posadziłam 4 grusze;Klapsę,Konferencję,Lipcówkę Kolorową i Bonkretę.Wcześniej wypadła Bonkreta a teraz to samo się dzieje na Lipcówce i Konferencji Z zielonych listków robią się powoli czarne;
Co to może być??czy one są ją spisane na straty?? Dodam,że tylko Klapsa sobie radzi.
Co to może być??czy one są ją spisane na straty?? Dodam,że tylko Klapsa sobie radzi.
Pozdrawiam Ewa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Czy to Parch gruszy? Kilka podobnych plam pojawiło się na liściach u mojego Generała (środek kadru).
Na owocach brak objawów czegokolwiek, a te plamki już jakiś czas są. Do tej pory pi razy oko obrywałem listki z objawem, ale wolę spytać, bo jeśli to nie parch, tylko dajmy na to jakaś dziurkowatość, to z chęcią bym to sobie darował.
Na owocach brak objawów czegokolwiek, a te plamki już jakiś czas są. Do tej pory pi razy oko obrywałem listki z objawem, ale wolę spytać, bo jeśli to nie parch, tylko dajmy na to jakaś dziurkowatość, to z chęcią bym to sobie darował.