Chciałbym poprosić o pomoc w przypadku moich roślinek. Od kilku tygodni dzieje się coś bardzo niedobrego z czym mimo stosowania się do porad ludzi z centrum ogrodniczego jakie mam pod domem nie mogę sobie poradzić. Mam 4 rośliny, rosną w dwóch rzędach. I teraz:
Najbardziej poszkodowana roślina. Nią się już nie ma co zajmować po prostu poglądowo wrzucam. Jest to już druga, która padła w tym miejscu. Poprzednią wyrwałem jakieś 5 tygodni temu i na jej miejsce wsadziłem tą widoczną na zdjęciu. Jak widać nie poszło.

Druga z tego samego rzędu. Owoce normalne ale brzydkie liście.

Pierwszy rząd brzydkie liście i uschnięte owoce.

I tu największa zagadka. Druga roślina z pierwszego rzędu. Poza 2-3 listkami reszta piękna. Ładne owoce, ładne liście.

Próbowałem zgodnie z podpowiedziami tych z centrum ogrodniczego najpierw podlewałem Proplantem a potem oprysk z Target Topsin Grzybobójczy. Na moje oko nic nie pomogło. Czy ktoś miałby jakąś podpowiedź ?