Pomidory pod folią cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

P-20 długo dojrzewał u mnie, nie chodzi nawet o kolor na pomidorku ale jego srodek.
Im dłużej wisiał, tym był smaczniejszy.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Te odmiany wybarwiają się na czarno pod wpływem promieni słonecznych. Jeśli będą całe nasłonecznione, to będą one czarne, natomiast, jak grono będzie zasłaniać inny krzak/liście, to pomidorki będą takie czerwonawe tylko z oznakami ,,czarności". To w takim skrócie. Postaram się zaraz jakieś fotki P20 zapodać. :wit

Gdy są dojrzałe, to same spadają z krzaka przy jego poruszaniu ale są na tyle twarde, że się nie obijają(przynajmniej u mnie tak było). A tak to wystarczy dojrzałego szturchnąć, to sam do ręki wleci. :wink:

To pomidory z gron, które zarosła Cyklantera i słońce nie oświetlało należycie pomidorów:
Obrazek

A tu z krzaka z pełnego słońca(te kilka czerwonych do kontrastu):
Obrazek

A tak w przekroju(widać jaśniejszy punkt od szypułki, która zasłaniała słońce)
Obrazek
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Kasencja, no ja jakoś nie przeklinałam z zachwytu. Pomidorki malutkie i podzielić trzeba było na kilka części dla każdego, to i smak ledwo poczułam. Indigo jeszcze trochę za mało czerwony, następne powiszą dłużej to zobaczymy. Mam Indigo rose i P-20, więc porównam, ale na P-20 to jeszcze trochę trzeba poczekać. Najbardziej jestem ciekawa Black Crim i Ananas Noir, które są już lekko zapalone.
Violunia- Vołowyje Ukho od Ciebie rośnie ładnie w gruncie i ma już ładne owocki- dziękuję. ;:196
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Ja miałam P-20 i w tym sezonie zrezygnowałam bo poza ciekawym wyglądem niczym innym nie ujął nas :?
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Ja podobnie z Indigo Blue
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Czyli samemu trzeba sprawdzić smak bo z tymi gustami róznie bywa,Grażyna, Błażej, dzięki za pokazanie dojrzałych pomidorów. Elu Ty to już zostałaś pochwalona za swoje pomidory więc nie dziwie się, ze Wolowe Ucho tak Ci rośnie chociaz ja też mam zawiązane owoce i w szklarni i w gruncie. Ciekawe jaki smak będzie i czy zostanie na dłużej.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Szanowni Państwo!

Apeluję do Was, abyście nie zmieniali nazewnictwa tyczącego odmian pomidorów!

Indygo..., nie istnieje!

Prawidłowa nazwa to Indigo..... i różne dodatki, blue, rose itp.

Jest to nazwa międzynarodowa!

I jako taka, funkcjonuje w świecie.

Z pewnością system forumowy podkreśla słowo "Indigo" jako błąd,

ale tylko dlatego, bo jest to słowo obce, nieistniejące w słowniku języka polskiego.

Na forum, w postach, wymieniane są różne nazwy roślin, ich odmian i grup np. botanicznych.

Zauważcie Państwo, że one też niejednokrotnie są podkreślane przez system jako błąd,

Także z tego powodu.

Nie sugerujcie się Państwo tym faktem, i nie "kombinujcie" coby tu zrobić, aby nie mieć podkreślonego słowa w poście.

Staramy się być wiarygodnym forum, dlatego, trzymajmy się nazewnictwa i zasad panujących w wirtualnym świecie.

Przy okazji- tworzenie takiego błędu, jest niezgodne z zasadami NETYKIETY!

Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

chudziak pisze:Ja miałam P-20 i w tym sezonie zrezygnowałam bo poza ciekawym wyglądem niczym innym nie ujął nas :?
Fakt, smakiem nie powala, jednak wrażenie na gościach robi. :mrgreen: Z tego powodu, robi za dziwoląga koło altany w pełnym słońcu.
Fota z 2014 roku.
Obrazek
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Darek,za dziwoląga może robić jeden sezon,w następnym już się "opatrzy" :D

P-20 też u mnie występuje głównie jako ciekawostka. Chyba nie ma takiego drugiego pomidora,który z wierzchu jest czarny,a w środku czerwony ;:oj . Owoce dojrzałe ,ale niezbyt miękkie są niezłe w smaku.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Dołożyłem mu w tym roku Indigo Blue Beauty.
Mi najlepiej smakował późną jesienią. Te ostatnie były nawet smaczne.
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
Church
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 13 maja 2015, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska, okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Moje także pomału dojrzewają, bardzo wolno.... dzisiaj zjadłam pierwszego :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Łał, robi wrażenie, piękna uprawa. U mnie, żaden skubaniec nawet nie wspomina o dojrzewaniu. Chyba jak w tym kawale, zacznę poranek od spaceru do foliaka na golasa. Może się zawstydzą i zaczną czerwienieć. ;:306
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
Church
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 13 maja 2015, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska, okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Warto spróbować :) Może i moje by ruszyły z miejsca :D
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”