Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
U mnie najbardziej podoba mi się pomidor Perła Kaszub ,ma taki ładny pokrój ,co prawda nie ma jeszcze ani jednego kwiatka i nie wiem dlaczego ,a wszystkie inne już mają małe owoce.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
-
- 500p
- Posty: 523
- Od: 12 maja 2008, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Krysiu, miałam go kiedyś, urósł baaaaardzo wysoki. Możesz go dać na 2 pędy, jeśli masz na tyle miejsca. Jeżeli nie masz, daj na jeden, owoców i tak będzie dużo.krysp50 pisze:Witajcie Ja z pytaniem o B 037 tzw. chińska śliwka. Szukam w necie oraz na forum i nigdzie nie mogę znaleźć - albo nie umiem - jak go prowadzić: na jeden czy kilka pędów, jaki wysoki rośnie ?
Z góry dziękuję
Tutaj masz zdjęcia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4792662
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Perła Kaszub tak ma.Rok temu pierwsze kwiaty zawiązała chyba na metrze,czyli w połowie wysokości.Jak masz czas i ochotę poszukac,to wstawiłem zdjęcia.
W moim profilu kliknij znajdź posty i w szukajkę wpisz perła Kaszub.Akurat pierwszy post pod tym postem.
W moim profilu kliknij znajdź posty i w szukajkę wpisz perła Kaszub.Akurat pierwszy post pod tym postem.
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 631
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Esmeralda - bardzo dziękuję
Czytałam odnośnik i trochę zmartwiłam się tym, że niezbyt smakował - zobaczymy, każde podniebienie inne i nawet w domu czasami każdemu smakuje co innego Puszczę na dwa pędy bo akurat przed nim jest miejsce - koniec rabaty i zaczyna się trawnik . Muszę tylko wymienić tyczkę na wyższą .....
Czytałam odnośnik i trochę zmartwiłam się tym, że niezbyt smakował - zobaczymy, każde podniebienie inne i nawet w domu czasami każdemu smakuje co innego Puszczę na dwa pędy bo akurat przed nim jest miejsce - koniec rabaty i zaczyna się trawnik . Muszę tylko wymienić tyczkę na wyższą .....
Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Rzeczywiście gigant ale pokrój ma taki sam jak mój .W takim razie muszę czekać ,dziękuję.kaLo pisze:Perła Kaszub tak ma.Rok temu pierwsze kwiaty zawiązała chyba na metrze,czyli w połowie wysokości.Jak masz czas i ochotę poszukac,to wstawiłem zdjęcia.
W moim profilu kliknij znajdź posty i w szukajkę wpisz perła Kaszub.Akurat pierwszy post pod tym postem.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Ja w zeszłym roku też myślałem jak Ty. No i mam, ale sam foliak nie rozwiąże wszystkich problemów z uprawą pomidora, właśnie tego doświadczam. W zeszłym roku w gruncie pomidory zaczęły mi chorować pod koniec sierpnia a w tym roku już pojawiają mi się pierwsze oznaki, oczywiście nie wykluczam tu własnych błędów popełnionych w uprawie, bo jak się okazuje nawet podlewania trzeba się nauczyć. Tak wyglądał mój tunel wczesną wiosną, jeszcze w trakcie budowy (48m2)Amanita pisze:Ja w tym roku ostatni raz jestem amatorem grunciaków
Jak tak dalej pójdzie i znowu zz wszystko mi zniszczy, to ja się już w to nie bawię. Już powiedziałam mężowi, że muszę mieć konkretny, solidny tunel na to wszystko. Bo szkoda na to mojego czasu, 100 sadzonek, przesadzać, podlewać, obserwować, a tu nagle nawieje z wiatrem zarodników i do widzenia pomidory
Oj, jak ja liczę na te tropikalne upały
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Właśnie dlatego moje gruntowe prawie wszystkie mają jakieś zadaszenia z folii, rosną wtedy o wiele szybciej i nie muszę się martwić deszczem. Zobaczę jaka różnica będzie, na razie chorób nie ma twu, twu, twu!
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Folia nie zawsze pomaga - u mnie jest specyficzny mikroklimat - wszyscy się cieszą na upały ale ja wolałam dotychczasową pogodę, owszem było zimno ale nie było wilgoci pod daszkiem mimo deszczów. Teraz codziennie rano gdy wschodzi słońce moje pomidory mimo daszka, mimo okapu nad nimi stojącymi na tarasie są całe mokre. Wszystko wina mgieł. W zeszłym roku właśnie przy takiej pogodzie miałam pierwsze objawy zz.
Pozdrawiam Asia
- leszek0921
- 50p
- Posty: 52
- Od: 28 mar 2014, o 07:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Kiedy ogławiacie gruntowe ? Ja powoli zaczynam za czwartym gronem , rosną w górę jakby chciały nadrobić czas . Niektóre wyrosły nad paliki około 1,60 m .
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Pomidory z małymi owocami można ogławiać na początku a nawet w połowie sierpnia. Wielkoowocowe 2 tygodnie wcześniej, bo potrzebują ok. 2 miesiące na wyrośnięcie . A przymrozki jak wiadomo zdarzają się nawet w połowie września .
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Po ile zawiązanych pomidorków typu befsztyk Brandywine zostawić w jednym gronie.? Po ile Wy zostawiacie?
I ile zostawić np. w Kalmanie?.
I ile zostawić np. w Kalmanie?.
Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Co do Kalmana, to nigdy go nie regulowałem, a bywało od 4 do 7 sztuk w gronie
I wszystkie były bardzo dobre.
I wszystkie były bardzo dobre.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry