Borówka amerykańska - 6 cz

[kaLo]

Mam prawdziwy pH-metr.Pomiar robię w wodzie tzn.trochę ziemi zalewam wodą destylowaną ,potem zlewam ją do plastikowego kubeczka i robię pomiar elektrodą szklaną.Następnym razem zrobię dwa pomiary dla porównania,w wodzie i w 1m KCl

[x-p-11]

Czyli miałeś pH 4,6 w H2O. I o to chodzi, dlatego masz takie ładne borówki

[kaLo]

Nie tylko borówki.Porzeczki po obniżeniu pH do ok.6, nie te same.Nie chorują i pięknie rosną.Zdjęcia są w wątkach porzeczkowych.

[Krzysia]

A ja już wczoraj zebrałam pierwsze borówki Odmiana KazPliszka

[tencia]

Dwa pierwsze zdjęcia to gałązki borówki na których wcale nie ma liści i nie wiem czy coś z nich będzie ,ogólnie to takiego urodzaju jeszcze nie miałam .
Kalo podaje skład mojego nawozu;Nawóz NPK[S] 12-5-10 [14].Mieszanka B.1.1
Azot całkowity w formie amonowej 12%
5-tlenek fosforu rozpuszczalny w obojętnym roztworze cytrynianu amonu i w wodzie 5%
5-tlenek fosforu rozpuszczalny w wodzie 4%
Tlenek potasu rozpuszczalny w wodzie 10%
Siarka rozpuszczalna w wodzie 14%
Miałam dzisiaj podsypać tym nawozem ,ale może coś doradzisz innego ,chyba ,że ten nawóz wystarczy?Czy te gałązki bez liści to usunąć ?
Pozdrawiam Teresa

[fogrod]

(...) Jaką metodę zastosowali autorzy opracowań podanych przez Ciebie?

Pierwsze opracowanie (4,5-5,5) opiera się na pH mierzonym w roztworze wodnym. Drugie (4,8-5,2) nie podaje ale można przypuszczać, że też.

(...) KCl daje wyniki niższe.(...)

Sam ładnie doszedłeś skąd mogą się brać rozbieżności.

(...)Następnym razem zrobię dwa pomiary dla porównania,w wodzie i w 1m KCl

Ciekaw jestem wyników mimo iż kto inny, na innych glebach nie będzie tego mógł brać za prosty przelicznik.

[marius09]

Czyli nie ma innego wyjścia jak kupić jakiś zestaw do analizy pH gleby i to powinno dać odpowiedź.

"marius09 Czy torf był odkwaszony czy nieodkwaszony? Czy sypaleś jakieś nawozy?"

Tak sypałem florovit. Cholera może przesadziłem i stąd kłopoty. Tą najbardziej styraną życiem już wyrwałem i wywaliłem. Z jednej (nie tej najładniejszej) dzisiaj nawet parę owoców dało się pozyskać. Walczę.

Z tego co było tu pisane to odpada na pewno temat związany z czyszczeniem kostki bo nie jest czyszczona . W sąsiedztwie rośnie na przykład wierzba hakuro nishiki.

Dzięki za podpowiedzi.

[kaLo]

Teresa.Owoce na pędach bez lości nie dojrzeją ,po prosty zaschną.Wytnij te pędy kilka cm nad ziemią,niech nie obciążają reszty.Z nawozu na razie zrezygnuj,pogorszysz tylko sytuację.Krzew nie rośnie.nie ma nowych przyrostów,to tyle jedzenia nie potrzebuje.Na pędach z liśćmi też wytnij nadmiar jagód.Żeby chociaż optycznie było jeden liść i ze dwie jagódki.Ja wiem,że serce może boleć,ale to nie urodzaj,tylko samobójstwo krzewu.Zakwaszaj i podlewaj.Zaczniesz nawozić jak krzew znowu zacznie rosnąć.Nawóz jest OK.
fogrod miałeś rację,podłubałem tu i tam i wyszło,że ideałem jest 3,5-4,0 ,ale.w KCl.Dla wody będzie to 4-5.Takie dyskusje przynoszą pozytywne efekty .

[fogrod]

Karwowscy (dla mnie autorytet) podają optymalne pH w KCL 3.5-4.5. Jeśli przyjąć Twoje założenie, że średnie przesunięcie wynosi jednostkę, mamy pH 4,5-5,5 w wodzie Dla optimum celowałbym w środek tego przedziału. A prawda jest taka, że w warunkach małego sadu czy ogródka sytuacja zmienia się po każdym deszczu, zależy od buforowości gleby i mnóstwa innych rzeczy. U siebie zamierzam po sezonie przekopać obszar w pewnej odległości od borówek dodając siarkę pylistą lub Wigor S żeby zmniejszyć takie fluktuacje i mniej polegać na nawozach zakwaszających.

Takie dyskusje przynoszą pozytywne efekty .

Dzięki. zawsze tu przyjemnie zajrzeć i wymienić się spostrzeżeniami.

[tencia]

[quote="kaLo"]Teresa.Owoce na pędach bez lości nie dojrzeją ,po prosty zaschną.Wytnij te pędy kilka cm nad ziemią,niech nie obciążają reszty.Z nawozu na razie zrezygnuj,pogorszysz tylko sytuację.Krzew nie rośnie.nie ma nowych przyrostów,to tyle jedzenia nie potrzebuje.Na pędach z liśćmi też wytnij nadmiar jagód.Żeby chociaż optycznie było jeden liść i ze dwie jagódki.Ja wiem,że serce może boleć,ale to nie urodzaj,tylko samobójstwo krzewu.Zakwaszaj i podlewaj.Zaczniesz nawozić jak krzew znowu zacznie rosnąć.Nawóz jest OK.
Kalo dziękuje Ci bardzo .Pojadę dzisiaj i wytnę te pędy,tylko nie wiem ,czy najpierw nie zamówię erki .Czy mogę zakwaszać tak jak było tu napisane kwaskiem cytrynowym .To nie jest tak ,że one mi nie rosną ,zrobiłam zdjęcie tylko gałązkom ,ale na wiosnę wyciełam kilka pędów i od ziemi ładnie wypuszcza .Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pozdrawiam Teresa

[kaLo]

Zrób zdjęcia całym krzewom.Na moich borówka K jest mnóstwo młodych przyrostów na pędach,nie tylko od ziemi.Zakwaszaj.

[patryk10015]

Ja zakwaszam wodę kwaskiem przy każdym podlewaniu do pH 4 dopóki siarka nie zacznie działać. Więc możesz robić podobnie.

[x-p-11]

Tencia najpierw porządne zdjęcia całych krzaków, jeszcze nie tnij, KaLo zapewne Ci pokaże na zdjęciu jak i gdzie ciąć. Chyba gdzieś forumowiczka (Ewa??? ) pokazywała jak przerzedza swoje krzaki po zawiązaniu owoców...tak jakoś pamiętam.

patryk10015 to pH wody? Kiedy sypałeś siarkę? Mierzyłeś ostatnio pH ziemi przed podlewaniem kwaskiem?