Drzewa owocowe - choroby, porady

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ganz
100p
100p
Posty: 120
Od: 16 maja 2008, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post »

po pierwsze, dzięki Erazm, oprysk grusz wykonałem wczoraj bo czekałem na zbiórkę owoców z sąsiadującej wiśni, a potem na kilka bezdeszczowych dni...

mam kolejne pytanko:
Wspomniana wiśnia po zbiorze owoców nasiliła puszczanie soku z gałęzi i załatanej rany, oczywiście zrobiłem wczoraj oprysk z miedzianu (3g na jedno drzewo) i czekam na efekty, ale mam wątpliwości co do przycinania; czy robić to teraz (i po przycięciu znowu oprysk miedzianem), czy poczekać do jesieni na zrzucenie liści?
Ponadto chciałbym ją zaszczepić na podkładce z innej dzikiej wiśni (dla asekuracji gdyby główne drzewo padło) i pewnie da się znaleźć jeden zdrowy młody pęd, ale czy nawet jak nie będzie miał objawów zarazy to czy jest duże ryzyko, że po wszczepieniu w podkładkę nowe drzewo również będzie chorowało?
Pozdrawiam, Konrad
fotograf-winoroślarz-sadownik-amator
grinch
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 wrz 2007, o 09:48

Post »

... Jako nowy użytkownik na forum mam pytanie do Was drodzy Forumowicze :D
A mianowicie :
:arrow: Mój tata ma działkę, posiada na niej kilka drzew owocowych w tym śliwki, śliwki w tym roku bardzo obrodziły jednak było ich tak dużo że większość z nich gniła na drzewie. Najprawdopodobniej był to śliwka łowicka.
Co można z tym zrobić jeszcze w tym sezonie czy dopiero w przyszłym roku :?:
Śliwki nie były robacze gdyż był dawany oprysk.
PS: Za wszystkie błędy przepraszam gdyż na forum jestem krótko. Proszę o pomoc :roll:
Pozdrawiam Michał Grinch 8)
cx

Post »

Witam.
Podczas suchej słonecznej pogody wszystkie zgniłki należy strącić z drzewa.Pozostawione mumie na drzewie mogą powodować infekcje gałązek i nawet ich obumieranie w kolejnym sezonie.
A wielokość owoców...no cóż na drzewach prowadzonych naturalnie,bez częstej ingerencji sekatora :po pierwsze z czasem wszystkie drobnieją ,a po drugie drzewa takie mają skłonność do przemiennego owocowania.I na tym samym drzewie~możemy mieć- przez rok ,dwa ~30kg owoców a średnio co trzy lata 50 i nawet więcej.Owoce drobne,zwłaszcza u śliw są mniej smaczne.
Uzyskiwanie rokrocznie zbliżonych wielkością i jakością plonów śliwek, to na wielu odmianach sprawa trudna....ale oczywiście możliwa....no cóż znam takie przypadki.
Hej.
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

Mam na działce starą śliwę...Nie jest w dobrej "kondycji"..W tamtym roku miała może 5 śliwek ...Drzewo wydziela taką żywicę na pniu i gałęziach...Co to jest i czy drzewo jest do uratowania czy należy wyciąć??? Dziękuję za odpowiedzi..
Obrazek
szczepek240
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 cze 2009, o 18:28
Lokalizacja: Kraśnik

Jaka to choroba?

Post »

Mam na działce drzewka jabłoni i widzę po liściach ,że coś i bierze.Nie wiem jaka to choroba i czym to pryskać.Ostatnie foto dotyczy śliwy (ULENA CHYBA)dostała plam na liściach,proszę o pomoc bo nie wiem co robić. - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/362 ... cf183.html
jarciu1410
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2009, o 17:21
Lokalizacja: Mazowsze

Choroba/szkodnik?

Post »

Witam, bardzo proszę o identyfikację choroby/szkodnika oraz o udzielenie mi porady jak z tym walczyć...Będe niezmiernie wdzięczny.
przepraszam za jakość zdjęć, robione z tel.

pozdrawiam serdecznie Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
DarekR
50p
50p
Posty: 51
Od: 30 mar 2009, o 20:17
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Wydaje mi się że to kędzierzawość liści. Ale może wypowie się ktoś inny. Poszukaj na forum postów o tej chorobie bo był poruszany ten temat.
jarciu1410
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2009, o 17:21
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

tak się też zastanawiam, myslę czy to nie jest jakaś plamistość liści, przynajmniej w przypadku jabłoni...:/
Marcinu83
50p
50p
Posty: 64
Od: 16 cze 2009, o 19:44
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Witam szanownych forumowiczów, jestem nowy na forum i chciałem zapytać się o radę. Jaka może być przyczyna opadania zawiązków jabłoni?? Młode drzewka ładnie obficie zakwitły potem zawiązały owoce, następnie po kilku dniach zawiązki zaczęły żółknąć i opadły.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

To chyba naturalny "czerwcowy opad zawiązków"?
- Opad czerwcowy
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Marcinu83
50p
50p
Posty: 64
Od: 16 cze 2009, o 19:44
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Raczej nie nazwałbym tego czerwcowym opadem zawiązków bo to miejsce miało w maju tylko że od niedawna zarejestrowałem się na forum i pisze o tym teraz.Opadły wszystkie zawiązki, więc chyba nie powinno tak być??
cx

Post »

Witam.
Przyczyn może być wiele.Najbardziej prawdopodobne to podmarznięcie pąków zimą i lub przymrozek.Z młodych drzew przymrozek mógł tej wiosny "zdjąć "wszystko.
jarciu1410
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2009, o 17:21
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

szkoda że nikt nie jest wstanie mi pomóc, bo te objawy na mych drzewkach niestety postępują i sie nasilają...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

A nie jest na 1 i 3 zdjęciu morela lub brzoskwinia? Jeśli tak, to jednak będzie kędzierzawość.
Waleria
Patrycja__K
50p
50p
Posty: 55
Od: 15 cze 2009, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Co z tymi drzewami-kochani,pomóżcie!!

Post »

w zeszłym roku jesienią zasadziliśmy w naszym ogrodzie 36 drzewek owocowych,przetrwało do wiosny 20.Wydawało się ,że te,które przetrwały będą już uodpornione,ale gdzie tam...bez przerwy chorują,mimo,że bardzo o nie dbamy,były kilka razy pryskane,zasiliłam je też mikoryzą.Po zasileniu przez chwilę był spokój,a teraz znów dostały jakiś plamek i tracą liście.Co może być przyczyną,sąsiad sugerował,że zakupiliśmy po prostu kiepskiej jakości sadzonki,czy to może być prawdą?? pomocy!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”