Mam piękne, zdrowe, czerwone owocki irgi poziomej i chciałabym je wysiać.
Czy ktoś robił już coś takiego i jeśli tak, to czy może się podzielić doświadczeniami?
Znalazłam w necie taką informację:
"Rozmnaża się z nasion, które wymagają stratyfikacji przez okres 3-4 miesięcy do 1 roku. Kiełkowanie przyspiesza stratyfikacja ciepło-chłodna, która polega na umieszczeniu nasion oczyszczonych po zbiorze i wymieszanych z wilgotnym piaskiem lub piaskiem i torfem, najpierw w temperaturze wysokiej (20-25 stopni Celsjusza) na 2-3 miesiące, a następnie w temperaturze niskiej (3-5 stopni Celsjusza) również na 2-3 miesiące. Po takim przygotowaniu (potrzebne pomieszczenie o regulowanej temperaturze) nasiona wysiane wiosną szybko kiełkują."
Najchętniej wysiałabym za jakiś miesiąc, góra dwa zakładając, że ciepło to już było w sierpniu i we wrześniu, zimno było w listopadzie i w grudniu i stratyfikacje nasionka mają za sobą. Ale czy słusznie?
Irga z siewu
-
Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6512
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Irga z siewu
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
basia_styk
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Irga z siewu
Po prostu wsadź owoce do ziemi i już 
. Mam sporo samosiejek irgi z owocków, które same spadły na ziemię, a tam, gdzie rośnie, tam jest wyściółkowane korą. I te siewki dość szybko rosną!
B.
. Mam sporo samosiejek irgi z owocków, które same spadły na ziemię, a tam, gdzie rośnie, tam jest wyściółkowane korą. I te siewki dość szybko rosną!B.
-
Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6512
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Dziękuję za info i pocieszenie, bo to dla mnie pocieszenie, że łatwo się rozsiewa i szybko rośnie. Super! Cała skarpa do zarośnięcia przed nią Taka skarpa jak patelnia wychodząca na południe. Wymyśliłam tam jeden jałowiec Mint Julep, rośnie już od lata 2006, teraz irga z prawej strony, jakby się rozrosła, to trafia na wjazd do piwnicy, więc dalej nie da rady się rozsiać. po lewej chce dać szczodrzeniec płożący czy rozesłany, nie wiem, czy jest między nimi różnica, czy nazwy są używane zamienni, ale chodzi mi o ten płasko ścielący się po podłożu, dość odporny z żółtymi kwiatami. I to już cała skarpa.
Taka skarpa jak patelnia wychodząca na południe. Wymyśliłam tam jeden jałowiec Mint Julep, rośnie już od lata 2006, teraz irga z prawej strony, jakby się rozrosła, to trafia na wjazd do piwnicy, więc dalej nie da rady się rozsiać. po lewej chce dać szczodrzeniec płożący czy rozesłany, nie wiem, czy jest między nimi różnica, czy nazwy są używane zamienni, ale chodzi mi o ten płasko ścielący się po podłożu, dość odporny z żółtymi kwiatami. I to już cała skarpa. "Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
kosa84
Uprawa z siewu także irgi jest bardzo ciekawa, nasona same wschodza pod krzewami z których spadły. Często zdarza się to ze dochodzi do rozszczepienia cech i mlode siewki sa inne niz roślina macierzysta. ja np mam kilka siewek C.horizontalis i neiktóre z nich wykazują wzrost pionowych a nie rozpostarty na boki. jeśli jednak chcemy miec klony roslin matecznych to pozostaje nam tylko romnażanie wegetatywne.
ps. przy siewie naisonwarto doniczki oznaczyc, skad i jakiego gatunku lub odmiany pochodza nasiona (przyda sie to kiedy wyrośnie nam coś neisamowitego)
ps. przy siewie naisonwarto doniczki oznaczyc, skad i jakiego gatunku lub odmiany pochodza nasiona (przyda sie to kiedy wyrośnie nam coś neisamowitego)
-
Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6512
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Dzięki za info. Mam tylko nasiona, jeśli coś z roślinami, które mam nadzieję wzejdą, będzie nie tak i nie powtórzą cech roślin matecznych, to kupię nowe w szkółce, bo dostępu do odkładów czy możliwości urżnięcia i ukorzenienia nie mam. Oczywiście, oznaczyłam doniczuszkę z 9 nasionami, siedzi teraz w lodówce na górnej półce, w marcu ją wyjmę i zacznę podlewać, zakładam, że w lodówce chyba nie trzeba?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
kosa84
-
Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6512
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Czy to mieszaniec - nie wiem, bo po prostu rośnie na trawniku i nie ma etykiety, ale na wszelki wypadek pójdę wieczorem z sekatorkiem 
Chociaż tam są strażnicy obchodzący teren i jak mnie zobaczą z bronią w ręce, to może być nieciekawie... To chyba jednak zostanę przy nasionach, najwyżej będę miała czystą formę irgi i jeśli za wolno będzie rosła, albo nie będzie miała owoców, to ją wytnę i kupię w szkółce pełnoprawną sadzonkę.
Chociaż tam są strażnicy obchodzący teren i jak mnie zobaczą z bronią w ręce, to może być nieciekawie... To chyba jednak zostanę przy nasionach, najwyżej będę miała czystą formę irgi i jeśli za wolno będzie rosła, albo nie będzie miała owoców, to ją wytnę i kupię w szkółce pełnoprawną sadzonkę."Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
