Przepiękne są Wasze siewki, aż miło się je ogląda i do nich wzdycha
U mnie kwitnienie właśnie się rozpoczęło, ale na pewno jeszcze długo potrwa, wiele liliowców dopiero robi pąki...będzie co pokazywać.
Ciągły brak czasu. Mam dużo pracy z podlewaniem, zapylaniem, zdjęciami i jeszcze do tego kłopot z telefonem. Pokażę kilka siewek po Warmi Olsztyn, mimo zapylania różnymi kolorami to jest przewaga pięknych żółtych.
POzdrawiam
Ismena