Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
julcia03
100p
100p
Posty: 117
Od: 17 mar 2014, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

u mnie kilka małych zawiązało się.Pierwszy raz tykwę wysiałam liczę na mały sukces :heja
Mój ogród,moja duma.
Ogród Julii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 49&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Moje doniczkowe tykwy jeszcze nie kwitną ale już nie długo, jak na razie pną się do góry jak wariaty ;:7 .Nie udała mi się natomiast uprawa na działce. :cry: Zaledwie dwa marne krzaczki, ledwie żywe po bliskim spotkaniu z wrednymi ślimakami-golasami :evil: Resztę zeżarły całkowicie, do korzenia razem z próbną uprawą ogórków na metalowym stelażu.
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Ja moje też doniczkowo uprawiam, uważam że tykwy się całkiem nieźle do tego nadają, oczywiście jeśli użyje się odpowiednio dużych pojemników. Natomiast na pewno krzak jest w stanie utrzymać mniej owoców, powyżej 3 na jednym już może być ciężko z dostarczeniem wody bo jest mniejszy system korzeniowy. W sumie to jak na początek lipca muszę przyznać, że u mnie jest wysyp. Mam już 4 dosyć duże owoce na marenkach (najmniejszy z tych czterech ma tak z 20cm), 3 spore kobry z czego jedna ma już prawie 40cm i tylko jeden owoc na birdhousach. Mam nadzieje, że te ostatnie coś jeszcze zawiążą bo kwiatów nie brakuje, po stelażu który puściłem po suficie jest kilka zawiązków jak się okażą zapylone to będzie test wytrzymałości kleju montażowego :D. W sumie to na wiązanie owoców jest jeszcze sporo czasu, to dopiero początek lipca.

Tak z ciekawości - jaki był wasz rekord owoców z pojedynczego krzaczka tykwy?
Awatar użytkownika
julcia03
100p
100p
Posty: 117
Od: 17 mar 2014, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

u mnie tez ładnie zawiązują się owoce Obrazek Obrazek Obrazek
Mój ogród,moja duma.
Ogród Julii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 49&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

A ja mam takie pytanie z innej beczki - czy na przemian z nawozem mineralnym można zastosować biohumus(organiczny)? Wydaje mi się, że takie wzbogacenie mogło by dobrze podziałać na tykwy. Zdziwiło mnie też, że na biohumusie, napisali żeby nie łączyć ze środkami ochrony roślin, wiecie może o co z tym chodzi?
Dorota46
100p
100p
Posty: 143
Od: 2 lip 2014, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norymberga, Niemcy

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

;:138 Hurrra, moje tykwy zaczely kwitnac ;:63 Wprawdzie na razie kwitna tylko meskie osobniki ale zenskie tez juz wypatrzylam. No i wszystkie pna sie w gore jak oszalale - takiego ciepelka brakowalo im wczesniej ;:3 Tak jestem ciekawa tych nowych odmian, jakie urosna i ile.... chcialabym miec owoc z kazdej odmiany. Wczesniej obawialam sie, ze ten sezon bedzie stracony bo tak dlugo staly w miejscu ale teraz ciesze sie, ze nadrabiaja. Zeby nie zapeszyc, zdjecia zrobie dopiero wtedy, gdy będę miala zapylone owocki ;:168
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Trzeba przyznać, że tykwy rosną jak szalone :heja Jeszcze nie kwitną ale to tylko kwestia czasu.
Nie wiem tylko czy gwałtowne ochłodzenie im nie zaszkodzi.

Obrazek

Tykwy od Doroty ;:196 tylko nie wiem jakie, bo pomieszałam znaczniki.Ale lubię niespodzianki :wit
Jeszcze jedna niespodzianka rośnie na działce.

Obrazek
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Moje w pojemnikach wymagają coraz więcej wody, leję już czasem nawet koło 20L wody na dobę. Jak były upały to dwa razy dziennie podlewałem i wtedy najwięcej piły. Im więcej owoców tym bardziej żarłoczne się robią. Na razie największy owoc ma koło 40 cm (kobra), a ogólnie takich co do których mogę mieć pewność że są zapylone (20cm+) jest już trochę, może z 7-8, w sumie z każdej odmiany coś jest.
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dzisiaj co trochę pada deszcz, więc ominęło mnie wieczorne podlewanie :uszy
A tak, podobnie jak Karls, podlewam i podlewam...Dobrze, że mam blisko do mojej podwórkowej uprawy.
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Po porażce z trukwą zakupiłam tykwę :), ale to już na przyszły rok, kiedyś jakiś marnie rosła.
Teraz wysieję w tunelu wcześnie i zostawię może na balkon w donicy, trukwę chyba też tak spróbuję.
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Obejrzałam dzisiaj moje tykwy no i widzę, ze zawiązane są wszystkie odmiany więc jest już dobrze a jak urosną i się wysuszą to będzie bardzo dobrze. Tak oglądając odmiany na stronie z tykwami(dałabym link ale nie wiem czy mogę) to te moje ususzone z ubiegłego roku które miały być Birthouse bo kupione nasiona ze sklepu pod taką nazwą wyglądają jak zupełnie inne odmiany czyli jedna jak Froggy a druga jak Bianca. Jeszcze mam nieotwarte te tykwy to w przyszłym roku zobacze co z nich wyjdzie czy znowu się nie pokrzyżowały.

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec5 ... dfcbe.html]Obrazek[/url
Aaaa i jeszcze jedno Dorota46te Twoje tykwy które miałaś w ubiegłym roku i sie, podzieliłaś :) to jakaś odmiana Dipper.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dzisiaj zakwitły dwa pierwsze kwiatki tykwy kobry :tan i do tego, co mnie bardzo cieszy
-jeden męski, drugi żeński ;:63 Może coś z tego związku będzie...Zazwyczaj pierwsze kwiatki
bywały u mnie męskie i dopiero po jakimś czasie pojawiały się żeńskie.
Dorota46
100p
100p
Posty: 143
Od: 2 lip 2014, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norymberga, Niemcy

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

U mnie kwitnie juz duzo kwiatow zenskich, ale tylko ma moich tykwach "z dziobkem" :D - one sa u siebie wiec czuja sie pewnie ;:215 Na pozostalych albo kwitna na razie same meskie, albo sa dopiero paki. Dzisiaj bawilam sie w pszczolke i zapylilam kilka panienek ;:63 Na innych krzaczkach wypatrzylam tez kilka ale jeszcze sa takie malenkie. Bardzo ladnie rosna "Viola" i "Ela" ;:306 maja dlugie pedy i duze, mocne liscie - niestety tez pomieszalam nasionka i czekam co z nich wyrosnie. Niespodzianka beda tez tykwy, ktore wyrosly przy pomidorach, nie wiem jakie nasionka tam wyrzucilam.
Za to moja balkonowa tykwa w doniczce ma tylko jeden dlugi ped i na razie zadnych kwiatow, i w porownaniu z tymi ogrodowymi ma mniejsze liscie.

Viola, ja tez doszlam do tego, ze te moje to chyba Dipper (long?)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”