Piła spalinowa - która?
Re: Piła spalinowa - która?
Może ja mam szczęście ale znam z autopsji Makite Sthil i NAC i najgorzej wychodził mi Sthil i dla tego kupiłem Makite która pracuje rewelacyjnie ale nie mogę powiedzieć ze Sthil to tylko na złom, bo akurat znam ludzi bardzo zadowolonych . Taki traf , co do NAC-a złego słowa nie powiem bo katuje ją następny tydzień( trzeci) i nic się nie dzieje .Jak padnie serwis i do przodu . Żywotność zakładam max na 24 miesiące potem może iść na złom .
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Piła spalinowa - która?
Kółka kręci piła, która ma źle ostrzony łańcuch, wcina się wtedy bardziej w prawo lub lewo. Trochę pracy w takich warunkach i faktycznie prowadnica ulega deformacji.Zibi_41 pisze:Krzywa prowadnicaNie wierzę
Po prostu źle ją zamontował , coś podeszło pod nią i jedna strona prowadnicy nie dostawała smarowania. Wiem , bo się z tym spotkałem. Lewa strona prowadnicy była dobra , bo olej na nią kapał , starła się tylko prawa , piła skręcała i można było nią kółka wycinać.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2559
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Piła spalinowa - która?
Oczywiście , masz rację. Przypadek który opisałem wyglądał inaczej. Przy montarzu , piła miała luz góra-dół na wrzecionie. By go zmniejszyć , gostek podłożył blaszkę odsuwając prowadnicę od kanału olejowego. Widziałem to wrzeciono , gdy pomagałem mu przy wymianie , tak na oko różnica między stronami miała co najmniej milimetr 

Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Re: Piła spalinowa - która?
To raczej serwis do kitu nie piła .
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Piła spalinowa - która?
Co jakiś czas trzeba zdjąć prowadnice i oczyścić rowek i kanaliki olejowe, bo pył i trociny zatykają i są problemy. A ostrzenie łańcucha to inna bajka. Mnie raz naostrzyli w serwisie przy okazji przeglądu gwarancyjnego, i chyba zapomnieli o jednej stronie, bo piła cięła tylko w lewo pod kątem 45 stopni. Prowadnica zdrowa, więc łańcuch sprawdziłem i oczom nie wierzyłem, co potrafią wyrzeźbić w serwisach i to znanej pomarańczowej marki. Ale to dawno było, serwis zniknął a od tamtej pory ostrzę samodzielnie.
Re: Piła spalinowa - która?
wielu tutaj ludzi z doświadczeniem, doradźcie laikowi, potrzebuję piły do przygotowania opału na zimę około 7m, głownie metrówki, do niczego innego nie będzie mi potrzebna.
mam na oku kilka pilarek raczej markowych, proszę doradźcie którą najlepiej kupić
mam ograniczony budżet.
zmod, pomid.
Proszę o zapoznanie się z Regulaminem Forum, prosimy również o poprawną pisownię, zdania zaczynamy wielką literą. Następny taki bełkot, będzie usunięty, pomid.
mam na oku kilka pilarek raczej markowych, proszę doradźcie którą najlepiej kupić
mam ograniczony budżet.
zmod, pomid.
Proszę o zapoznanie się z Regulaminem Forum, prosimy również o poprawną pisownię, zdania zaczynamy wielką literą. Następny taki bełkot, będzie usunięty, pomid.
Re: Piła spalinowa - która?
Oleo-Mac GS 350 C
Oleo-Mac GS 370
Stihl ms 170 D
Hsq 236
którą polecicie ?
Oleo-Mac GS 370
Stihl ms 170 D
Hsq 236
którą polecicie ?
Re: Piła spalinowa - która?
Złota zasada, im więcej tym lepiej będzie obowiązywała tak długo jak nie powiesz do jakiej pracy szukasz piły. Wybrałeś firmy, z których nie bardzo można cokolwiek odrzucić ze względu na słabą konstrukcję. Poza Husqvarną oczywiście. Modele profesjonalne są godne polecenia i mimo mojej niechęci do tej marki to przyznać muszę, że Husq w klasie pro jest rewelacyjna. Mniejsze modele jednak są do przybicia gwoździem na ścianie.
Dlaczego zestawiasz Stihla 170 z tymi Oleo-macami? 1,6 KM a 2,0 KM to dużo. Poza tym ten Stihl ma 1,3mm łańcuch o ile się nie mylę więc nieporównywalny w tym towarzystwie. Zamiast Stihl MS170 proponuję wziąć pod uwagę MS180. W tym momencie zapytam raz jeszcze, do jakiej pracy potrzebujesz piłę?
Te piły Oleo-Mac znam tylko ze sprzedaży i serwisu. Klienci zawsze wracali zadowoleni a awarie tego to niemal zawsze błędy użytkownika. Sama konstrukcja była bez zarzutów. Stihla znam bo nim pracowałem i zawsze będę chwalił. Nie jest to do ciężkiej pracy ale przy zdrowym rozsądku operatora da się i większe drewna obrabiać.
Dlaczego zestawiasz Stihla 170 z tymi Oleo-macami? 1,6 KM a 2,0 KM to dużo. Poza tym ten Stihl ma 1,3mm łańcuch o ile się nie mylę więc nieporównywalny w tym towarzystwie. Zamiast Stihl MS170 proponuję wziąć pod uwagę MS180. W tym momencie zapytam raz jeszcze, do jakiej pracy potrzebujesz piłę?
Te piły Oleo-Mac znam tylko ze sprzedaży i serwisu. Klienci zawsze wracali zadowoleni a awarie tego to niemal zawsze błędy użytkownika. Sama konstrukcja była bez zarzutów. Stihla znam bo nim pracowałem i zawsze będę chwalił. Nie jest to do ciężkiej pracy ale przy zdrowym rozsądku operatora da się i większe drewna obrabiać.
Re: Piła spalinowa - która?
Napisałem wyżej, około 7 metrów drewna do pocięcia na zimę do kominka. Zdaję sobie sprawę że Stihl i HSQ najlepsze, Oleo mac z tego co poczytałem to bardzo niedoceniana firma. Piła jest mi potrzebna tylko i wyłącznie do pracy przy domu dwa lub trzy razy do roku , do lasu nie będę jej zabierał, więc od biedy mogłaby być nawet elektryczna z dobrą mocą. Nawet podoba się Einhell GH-EC 2040, na zagranicznych forach jest w czołówce pił elektrycznych, na polskich stronach niestety mało informacji na jej temat.
Re: Piła spalinowa - która?
Tak jak pisałem wcześniej, brałbym pod uwagę w tym momencie tylko Stihla lub Oleo-Maca. Szczerze mówiąc to do takiej pracy nie ma znaczenia co weźmiesz. Wszystkie te piły są dla Ciebie wystarczająco dobre i nie będziesz miał z nimi problemu. Brałbym najtańszą z tych co podałeś (Stihl i Oleo-Mac bez HSQ).
Re: Piła spalinowa - która?
A co powiesz na Makita UC4020A ? Jest to piła elektryczna do kupienia za 450 zł. Opinie są rewelacyjne, osobiście kabel mi nie przeszkadza. Nie będę piły zabierał do lasu, ani ścinał sekwoi przy domu, zastanawiam się tylko, czy taka piła by mi nie wystarczyła.
Re: Piła spalinowa - która?
Ludzie, kupisz to sprawdzisz czy ci pasuje. Nikt ci nie powie na odległość, czy taka piła spełni twoje oczekiwania. Jeden jeździ Mercem a drugi Oplem i sobie go chwali.
Osobiście w życiu nie kupił bym sprzętu za 2 tysiące, do użytku sezonowego. Mam piłę marki chińczyk i na prawdę daje radę po "małym" domowym serwisie, typu poklejenie gwintów lakierem do paznokci. Wcześniej się luzowały śruby ale teraz jest ok. Za 1/10 ceny też da się drewno pociąć.
Usunięto treść niezwiązaną z tematem wątku, pomid.
Osobiście w życiu nie kupił bym sprzętu za 2 tysiące, do użytku sezonowego. Mam piłę marki chińczyk i na prawdę daje radę po "małym" domowym serwisie, typu poklejenie gwintów lakierem do paznokci. Wcześniej się luzowały śruby ale teraz jest ok. Za 1/10 ceny też da się drewno pociąć.
Usunięto treść niezwiązaną z tematem wątku, pomid.
Re: Piła spalinowa - która?
Nie wiem wiele o elektrykach. Mało ich sprzedawałem i w ogóle nie serwisowałem więc się na tym nie znam. Miałem tylko jednego klienta co pracował przy hospicjum i potrzebował cichej maszyny. Katował właśnie makity, nie wiem jaki model. Próbowałem go kiedyś namówić na Stihla ale nie dał się, uważał że lepszych pił elektrycznych nie znalazł. Może te opinie co czytasz w sieci wcale nie są takie złecoco pisze:A co powiesz na Makita UC4020A ? Jest to piła elektryczna do kupienia za 450 zł. Opinie są rewelacyjne, osobiście kabel mi nie przeszkadza. Nie będę piły zabierał do lasu, ani ścinał sekwoi przy domu, zastanawiam się tylko, czy taka piła by mi nie wystarczyła.

-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Piła spalinowa - która?
Mam Husqvarnę 236, bo pracy niewiele jak u Ciebie, pociąłem nią 4 m3 dębu na opał [czyli 6,5 mp jakby przeliczyć] fi 25 - 30 cm, pociąłem starą jabłoń, podcinam drzewka. Ogólnie mocy niewiele bo 1,9 KM ale łańcuch ostry i da radę, tylko z przerwami, bo to nie jest piła profi która tnie kilka godzin z przerwą na tankowanie. Poza sporym zużyciem oleju do łańcucha, na które serwis odpowiada "lepiej niech leje więcej jak ma nie smarować" nie widzę wad. Może to wina samego oleju że tak go dużo bierze, jak się skończy to sprawdzę na innym, na razie trzeba czasem zgasić i dolać bo szkoda przypiec łańcuch. A może tylko moja ma ten feler, nie wiem. Ergonomia na 5, lekka, zwinna, do okazjonalnego cięcia uważam, że dobrze zrobiłem kupując ten model. Spala śmiesznie mało benzyny, ma dobry system antywibracyjny, dla mnie wystarcza. Elektryczną tez mam, ale do cięcia opałówki lepsza spalinowa, kabel się nie plącze a to tez wpływa na bezpieczenstwo. Im dłuższy przedłużacz tym gorzej, a jak się zawinie w cewkę to spalisz silnik.
Re: Piła spalinowa - która?
Jeżeli rozłożysz to cięcie na kilka dni to każda marketowa wytrzyma, ale jeżeli chcesz pociąć to jednego dnia w trybie ciągłym to szykuj się na wydatek 1600-2000PLN . I tu masz odpowiedź , nie jaką piłę kupić tylko w jaki sposób ją zużytkować Małym NAC-iem(25cm?) wypaliłem 10 l paliwa i śmiga jak nowa ale przez ponad miesiąc Makitą 520 5l w niecałe dwa dni Też super chodzi tylko spala odpowiednio do wykonywanej pracy .