Marysiu,te katalpy to jakieś zjawisko,taka ilość kwiatów na drzewie to bardzo niespotykane widowisko,liliowcom nic nie jest ,u mnie dzisiaj też padał deszczyk,może jeszcze jutro popada ,albo w nocy ,troszkę pokopałam to w ziemi suchutko,zasadziłam 2 hortensje ,które dzisiaj przyjechały ,Miś polarny i Strong Annabelle(Inkrediball) i Itea Henry,s Garnet,,pozdrowienia
Dorotko,katalpy mają może 7 lat już nie pamiętam,ale sadząc je chciałam uzyskać naturalną altanę a o kwiatach zupełnie nie myślałam,a teraz tak cudnie wyglądają ,oj wszystkim by się przydało coś wygrać ,a to nie takie proste,ja to zawsze mam tyle co u haruję ,ale to i tak nie starcza na różne potrzeby,wiec znowu pozostają marzenia,ale jak Twoje dzieci się uczą to dopiero wydatki,tak całe życie borykamy się z problemami,pozdrawiam i życzę zdrowia i wygrania ,buziaczki
Ala,to złocień maruna ,on niby jednoroczny ,ale sie sieje ,chociaż te co kwitną to przetrwały pięknie zimę ,mogę zebrać Ci nasionka,u mnie też wczoraj i dzisiaj popadało ,ale w ziemi sucho ,bo kopałam ,moje Deinanthe ładne ma liście ,jeden krzaczek ma jasne liście drugi ciemnozielone ,kupiłam 2 różne odmiany ,ale po kwiatkach nie widzę żadnej różnicy tylko kolor liści jest różny,moje rosną w półcieniu,pozdrawiam
Kasiu,dziękuję to znaczy ,że wszystko Ci sie u mnie podoba,to miłe
Ewuniu,właśnie najgorszy ten bałagan,tak się zbuntowałam,ze go nie sprzątam,musi mi trochę przejść,jeszcze mnie trzyma

o morinii już pisałam dziewczynkom ,ze to bardzo niewymagająca bylina,troszkę kłuje ,bo końce listków ma kolczaste,złocień Ewuniu od Ciebie ,przysłałaś mi nasionka i pięknie rośnie,pozdrawiam
Aniu znam nazwę gdzieś troszkę wcześniej podpisałam ją to Milenium Blushing Brides,ona jest cudowna,pozdrawiam
Joasiu,jak już wrócisz to krwawnik będzie na Ciebie czekał,może na drugi rok,albo w jesieni,pozdrawiam
