Perukowiec (Cotinus ) wymagania,cięcie,przesadzanie
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Perukowiec podolski
W tej rosie wygląda jak zaczarowany! Jak jeszcze kwitnie to możesz pstryknąć fotkę bez rosy, bo jakoś ciężko w tej mgiełce zobaczyć purpureusabeatazg pisze:Monika mój Purpureus ma ciemne bordowe peruki ,takie jak Twój ze zdjęcia ,tylko rosa go tak rozjaśniła . Beata
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Perukowiec podolski
Beata
mam pytanie na jakiej ziemi rosną Twoje perukowce, ja mam jednego ok 10 lat i nigdy nie wytworzył peruk, kolor liści ciemny niestety nie pamiętam odmiany , ponieważ jest piękny również z liści oraz zasłania puste miejsce więc postanowiliśmy go nie wyrzucać, ale ub roku kupiłam jeszcze jednego juz z peruczkami, cała szczęśliwa czekałam na lato żeby pocieszyć się perukami a tu konsternacja... peruk brak , obsypane po kwiatkach patyczki. Co może być nie tak. Gleba u mnie raczej kwaśna (rosną skrzypy) i byle jaka. Mam dwa egz. ale bez peruk. Co dziwne obok tego dużego posadziłam odmianę o jasnych liściach i ona już 2 rok ma peruki, a jest malutka .
mam pytanie na jakiej ziemi rosną Twoje perukowce, ja mam jednego ok 10 lat i nigdy nie wytworzył peruk, kolor liści ciemny niestety nie pamiętam odmiany , ponieważ jest piękny również z liści oraz zasłania puste miejsce więc postanowiliśmy go nie wyrzucać, ale ub roku kupiłam jeszcze jednego juz z peruczkami, cała szczęśliwa czekałam na lato żeby pocieszyć się perukami a tu konsternacja... peruk brak , obsypane po kwiatkach patyczki. Co może być nie tak. Gleba u mnie raczej kwaśna (rosną skrzypy) i byle jaka. Mam dwa egz. ale bez peruk. Co dziwne obok tego dużego posadziłam odmianę o jasnych liściach i ona już 2 rok ma peruki, a jest malutka .
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 17 lip 2015, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
Re: Perukowiec podolski
Ciekawa roślina, nigdy takiej nie widziałem. Podoba mi się
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Perukowiec podolski
Mirka widzisz na zdjęciach sprzed 8 lat jest może z 5 peruk a miał już wtedy z 7 lat . To jest Purpureus . Ziemia gliniasta , mało przepuszczalna , jak jest sucho to sztychówki nie można wbić.Na tych zdjęciach jest oczywiście ta sama roślina .
Beata
Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Perukowiec podolski
Wieczorem zrobię zdjęcie może rozpoznasz czy to faktycznie ta odmiana. Myślę jednak ze problem tkwi w ziemi. Już gdzieś czytałam że gliniasta jest dobra dla perukowca. Jeżeli oporny na peruki w młodości to dlaczego ten drugi miał peruki jak go kupiłam a u mnie już te badylaki.Przemyślałam i doszłam do wniosku że duży ma już ponad 10 lat więc chyba już powinien je mieć. Znajoma ma i jest ogromny a jak pamiętam peruki miał od małości (od posadzenia) Zachodzę w głowę co jest przyczyną bo ewidentnie jakaś jest. Nawet wiosna zasililiśmy go poważnie wapnem, jesienią nasypie dolomitu może coś pomoże. Zastanawiałam się nawet nad przycięciem.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Perukowiec podolski
Nigdy go nie przycinałam i nigdy nie dostawał wapna . Koleżanka ma w tym samym wieku to wysoki na 5m, ,ale ona mieszka w miejscu gdzie podchodzi woda , bo jak wypuszcza wodę z oczka to musi szybko napełniać bo zdarzyło się ,że woda podchodziła od dołu i podnosiła folię . Ale nie miałyśmy nigdy problemu z jakimkolwiek chorobami na nich . Jej oczywiście ma przyrosty co roku i peruki też . Mój jakiś dziwoląg .
Beata
Beata
- waga65
- 200p
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Perukowiec podolski
czy wy swoim perukowcom po przekwitnięciu wycinacie peruki ?
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Perukowiec podolski
Peruki same odfruwają a jak był mniejszy to na wiosnę odrywałam uschnięte końcówki po perukach .
Beata
Beata
- waga65
- 200p
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Perukowiec podolski
Bo właśnie wystają same patyczki po perukach i niewiedziałam czy to obciąć czy odleci samo Dziękuję
pozdrawiam
waga65
pozdrawiam
waga65
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Perukowiec podolski
Teraz nie odrywaj tylko na wiosnę , bo wtedy widać w którym miejscu będą młode liście a teraz mogłabyś je uszkodzić urywając za nisko .
Beata
Beata