
A teraz pokażę Wam moje urodzinowe nowości




No pewnie, że będzie kwitł!!arutko pisze: wydaje mi się że mój niekwitnący dotąd nigdy kaktus jednak chyba szykuje mi jakąś niespodziankę
No właśnie - stworzyłaś mu odpowiednie warunki - kaktusy jesienia należy przestać podlewać, zima zostawić w spokoju, obniżyć im trochę temperaturę (temu akurat nie za mocno - max 10-12 stopni, chociaż moje stoja w 15 i też kwitna), a wiosną zaczać stopniowo podlewać i wystawiać na słońce i się na pewno odwdzięczy.arutko pisze:Zastanawiałam się dlaczego dopiero teraz, po tylu latach. On po prostu potrzebował trochę ciszy i samotności- kilka miesięcy temu postawiłam go w kuchni w zacienionym miejscu i nie robiłam z nim nic. Jak zaczynało się lato to zrobiło mi się go trochę żal, dostał nową doniczkę, i poszedł na południowy parapet.. i zwariował ze szczęścia.Śmieję się że tak mi się odwdzięczył za brak mojej troskliwości.