Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

O ile mnie pamięć nie myli,to Albarello di Sarzana,albo coś koło tego :D
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Wczoraj posadziłam do ziemi jedno nasionko cukinii skiełkowane i z korzonkami. Na 13 przeterminowanych nasion to jedno okazało się żywotne.
Kilkakrotnie sadziłam cukinie kiełkowanie pod sam koniec czerwca i owocowały od 15 sierpnia. Zatem spodziewam się owocków pod koniec sierpnia. Na smaka :D .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

A ja utwierdziłam się w przekonaniu, że owoce cukinii gniją na czubkach ( o ile to nie jest choroba wirusowa) z powodu braku wapna. Mam posadzone 3 szt Soraya, jedna tuż przy siatce i dwie w kupce bliżej. Ponieważ jest mnóstwo dzikiego szczawiu, posypałam grządki wapnem magnezowym gdzieś tak w połowie maja czy cóś . Do tej jednej cukinii przy siatce nie miałam za bardzo dostępu i się jej wapna nie dostało. I wyobraźcie sobie z tej właśnie cukinii zerwałam tylko 2 zniekształcone sztuki, reszta gnije od czubka na potęgę. Z tych dwóch posadzonych bliżej i podsypanych wapnem z początku też były zniekształcone i gnijące. Teraz zbieram z nich piękne, wyrównane cukinki .
Pozdrawiam! Gienia.
kurakao
200p
200p
Posty: 286
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

A usuwasz okwiat? Bo to może być przyczyna gnicia.
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Cukinie gniją na czubkach od gnijących od nadmiaru wilgoci kwiatów. KA
wiaty trzeba zrywać po zawiązaniu owoców. Są jadalne i bardzo pyszne. Tylko trzeba usunąć pręciki ze środka. :D g
Pozdrawiam. Ania
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Zawiązki także gniją gdy:
1. krzak ma już za dużo owoców i więcej by nie wykarmił
2. kwiat nie został zapylony - taki owoc nie rośnie, a po pewnym czasie odpada/gnije.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

kurakao pisze:A usuwasz okwiat? Bo to może być przyczyna gnicia.
Mówimy o owocach, które już rosną. U mnie zauważyłam, że kwiat odpada sam, do tej pory tylko raz, w niedzielę zerwałam ładną cukinię z gnijącym kwiatem na końcu, usunęłam, umyłam i okazało się, że cukinka zdrowiutka. Robiłam w ub. roku kwiaty w cieście piwnym, owszem smaczne, ale tak nasączone olejem, że nie każdemu wskazana taka przekąska.
W ub. roku przeszperałam cały net, szukałam w różnych opracowaniach i artykułach przyczyn deformacji i gnicia owoców, niewiele tego znalazłam. W broszurce o uprawie dyniowatych napomknięto zaledwie, że to może być choroba wirusowa lub brak wapna. Brak wapna powoduje również, że ogóreczki tkwią na krzaku i nie rosną i to też u mnie się sprawdziło w ub. latach.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

A jak uzupełniasz wapno? U mnie ogór. eczki jak naparstki.
Pozdrawiam. Ania
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Tutaj jest dostępne tylko wapno magnezowe, sypnęłam pod krzaki cukinii, ogórków malin i pomidorów, przegracowałam i zlałam wodą.To było gdzieś w połowie maja, qrczę, nie zapisałam sobie daty, efekty teraz dopiero widzę. W ub. roku ogórki opryskiwałam nawozem interwencyjnym wysokowapniowym. Po tygodniu po oprysku ogórki ruszyły. Miałam ten nawóz już parę lat temu przywieziony z Polski. Niestety, tego nawozu siostra nigdzie w Polsce w sklepach nie mi znalazła. Chyba go już nie produkują a szkoda, bo oprysk dolistny daje najszybsze efekty. Być może istnieje w sprzedaży jakiś inny wapniowy do oprysków.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Moje cukinie w tym roku bardzo ładnie rosną i owocują Odmiana Tapir F1. Zerwałam już 8 szt z tego krzaczka.
http://naforum.zapodaj.net/e11ee5ad2ba7.jpg.html
malorolny
100p
100p
Posty: 121
Od: 20 maja 2014, o 06:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Też nie narzekam na swoje :)

Lajkonik i Astra Polka
Obrazek

i jakiś jasny kabaczek.
Obrazek
karolina51
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 cze 2015, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Małorolny, nie wiem jaka to odmiana kabaczka. Ja mam Złoty Cepelin, ale wcale nie jest złoty tylko biały. Też taki grubasek, tylko moje są węższe ("szczupleńsze") u nasady, a u ciebie od końca. Mam pierwszy raz i widzę, że szybciej przyrasta niż cukinia i trzeba go zrywać gdy jest mniejszy, bo potem jest gąbczasty. Robiłam już faszerowane cukinie i kabaczki i , jak dla mnie, kabaczek do faszerowania jest dużo smaczniejszy od cukinii.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Cukinia - uprawa cz.2

Post »

Witam, ja też zawsze mam złotego cepelina i stwierdzam, że kształt może przybierać dowolny, kolor też, od "bladego" żółtego po biały.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”