Kawon ( arbuz ) - część 6
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Kawon ( arbuz ) - część 6
Poprzednia część wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1064
Po czym poznajesz, że te owoce się zawiązały? Ja na pierwszym zdjęciu widzę po prostu żeński kwiat. Może one się jednak nie zapyliły i dlatego opadają? U mnie, mimo, że murarki oblatują kwiaty arbuzów i melonów zawiązują się tylko te zapylane przeze mnie.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Chwila moment, bo czegoś tu nie rozumiem. Żeński kwiat jest z arbuzikiem a męski bez, tak?
Pozdrawiam, Gosia:)
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Dokładnnie tak. U wszystkich dyniowatych żeńskie kwiaty mają zalążki owocu. Jak kwiat się zapyli to owoc rośnie. Jak nie zasycha.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Goshia
Czarna zgnilizna dyniowatych - może to jest to? Wg mnie najcięższa choroba arbuzów i melonów.
Z jakich nasion wysiewaliście Złoto Wolicy? Nasiona od Legutko to była w tym roku porażka. Z dwóch paczek, dwa przyzwoite krzaczki. Marna jakość nasion od Legutko w moim przypadku nie dotyczyła z zresztą tylko arbuzów.
Czarna zgnilizna dyniowatych - może to jest to? Wg mnie najcięższa choroba arbuzów i melonów.
Z jakich nasion wysiewaliście Złoto Wolicy? Nasiona od Legutko to była w tym roku porażka. Z dwóch paczek, dwa przyzwoite krzaczki. Marna jakość nasion od Legutko w moim przypadku nie dotyczyła z zresztą tylko arbuzów.
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
To było właśnie Legutko, ale myślę jednak, że to są niezapylone kwiaty i dlatego odpadają. W środku nie są zgnite tylko żółciutkie, brak brunatnej pręgi wewnątrz owocu.
Pozdrawiam, Gosia:)
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Ja też wysiewałam z nasion tej firmy. Na 9 nasion skiełkowało i rośnie 8 roślinek. Na nich jest zawiązane 5 owoców plus jeden mały, który od dwóch tygodni ani nie rośnie, ani nie zasycha. Krzaki nie są imponujące, ale mam je w gruncie, a pogoda w tym roku nie sprzyja. Noce są chłodne. Po za tym u mnie pewnie dochodzą jeszcze jakieś błędy w uprawie. To mój pierwszy sezon z arbuzammi i melonami. Tak więc do nasion nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Miałem nasiona arbuza z trzech firm i te z Legutko były najgorsze, co można było podejrzewać już po ich wyglądzie - jedne małe, drugie duże... zbieranina bez selekcji.
A o czarnej zgniliźnie dyniowatych warto poczytać, nawet tylko w celach poznawczych. Po angielsku to jest Gummy Stem Blight. Z rzeczy które mogą być antidotum to Topsin i Polyversum.
A o czarnej zgniliźnie dyniowatych warto poczytać, nawet tylko w celach poznawczych. Po angielsku to jest Gummy Stem Blight. Z rzeczy które mogą być antidotum to Topsin i Polyversum.
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Czyli trzeba się brać za zapylanie, ech
Rozumiem, że patyczek kosmetyczny będzie dobry? Trzeba go zmoczyć, czy na sucho? A może lepsza wykałaczka?
Rozumiem, że patyczek kosmetyczny będzie dobry? Trzeba go zmoczyć, czy na sucho? A może lepsza wykałaczka?
Pozdrawiam, Gosia:)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Zrywasz męski kwiat (na nóżce), obrywasz płatki i tym pręcikiem z pyłkiem smyrasz pręcik kwiatowy, pod którym jest owoc
Kasia
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Najłatwiej chyba oberwać męski kwiat i pręcikiem wewnątrz kwiatu pomiziać żeński słupek Pomiziać kilka razy najlepiej
Tu jest zdjęcie:
http://d1yfb83pmjnfe2.cloudfront.net/wp ... 58x326.jpg
Tu jest zdjęcie:
http://d1yfb83pmjnfe2.cloudfront.net/wp ... 58x326.jpg
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
U mnie dopiero się pokazują męskie kwiatki. Ale arbuzy, melony, dynie etc. rosną w otoczeniu miechunek. Pierwsze dynie wyglądają od razu na zapylone, bo wszystkie pszczoły z okolicy i inne owady buszują w miechunkach i jej okolicy.
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
U mnie arbuzy i melony są posadzone przy rabatce kwiatowej.Jeszcze nie tak dawno kwitły na niej róże i lawendy. Od pszczół i trzmieli aż się roiło wokół. Ale kwiaty arbuzów i melonów w ogóle ich nie interesowały. Teraz nad kwiatami arbuzów krążą murarki. Ale kwiaty i tak się nie zapylają. Nie wiem dlaczego.
Muszę całą robotę za pszczoły odwalać sama
Pozdrawiam
Bea
Muszę całą robotę za pszczoły odwalać sama
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea