Mały sucholubny zbiorek III - sokolica

[ejacek]

Jacku, nie mogę sobie pozwolić na wszystko, co wpadnie w rękę. Przy moim deficycie powierzchni, plany muszą być pińćset razy przemyślane.

Wszyscy wiemy jak to skonkretyzowanie wygląda w praktyce , obstawiam , że parapet zapełni się w mig

[sokolica]

Wszyscy wiemy jak to skonkretyzowanie wygląda w praktyce , obstawiam , że parapet zapełni się w mig

Może u Was Nie ma u mnie nic przypadkowego od 3 lat. A co było, to już wyszło. Trzymam się ściśle listy. A ta zawsze jest głęboko przemyślana. Następna będzie jeszcze dogłębniej, ponieważ to mogą być ostatnie zakupy na kolejnych kilka lat Nie mam miejsca na "pod wpływem chwili"

[honorka22]

Ale on taki cały morelowy A Twój miał czerwoną gardziel. Liczyłam na to samo

A ja uważam, że i tak jest śliczny i powiem więcej, mam do G. ferrari ogromną słabość.

Kwitnienia gymno i sam sposób, w jaki je ukazujesz - pierwsza klasa
Wstyd się przyznać, ale wcześniej nie słyszałam o Gymnocalycium mackieanum - chyba mam ogromne zaległości. Teraz dopiero podpatrzyłam, że to synonim Gymnocalycium schatzlianum. Normalnie nie można nadążyć z tymi ciągłymi zmianami w nazewnictwie. Bardzo ładna roślinka, a kwiat chyba jest zdecydowanie większy od samego gymno.

[sokolica]

Wstyd się przyznać, ale wcześniej nie słyszałam o Gymnocalycium mackieanum - chyba mam ogromne zaległości.

Wstyd się przyznać, ale ja nie wiedziałam, że to synonim G. schatzlianum Chociaż można się było spodziewać, że to nic nowego.
I choć kwiatek nie jest śnieżno biały, jak powinno być, to jakoś to przeżyję.
Masz rację, jest sporo większy od typowych kwiatków gymno:



Dziś takie wymoczki się trafiły:

Gymnocalycium riojense v. guasayanense VS 138




Gymnocalycium mihanovichii






Gymnocalycium parvulum v. amoenum HV 667








Moje nowe maleństwa:

Gymnocalycium kuehhasii JPR 730/2464






Gymnocalycium terweemeanum






Gymnocalycium armatum VS 300






Reszta wkrótce.
Pozostając w temacie kłujaków, jeszcze jeden, stosunkowo nowy nabytek
Algerian Pinto Regular

[piasek pustyni]

Magda! Jak pragnę zdrowia - nowe nabytki przecudowne, ale żeby aż tak z rozpędu nabyć sobie żywe ciernie, to tylko u Ciebie mogłam zobaczyć Rozumiem - świnka, chomik, inne dziwolągi, ale jeż...? To tylko u miłośnika kaktusów, ja nie mogę
No chyba, że to nie jeż...
Ale jeż...!
A co do innych ciernistych, to jak obojętnie patrzę na gymno, tak wytrzeszczu dostałam, bo korpusy i ciernie jak malowane. Gymnocalycium mackieanum, Gymnocalycium terweemeanum - miodzio!

[honorka22]

Zbioróweczka rarytaśna , Pięknie się prezentują u Ciebie gymno skąpane w słonku
O nowościach już nie wspomnę - takie wyszukane, zresztą jak zwykle

[hen_s]

Długo nie zaglądałem a tutaj przecież prawdziwy wysyp kwiatów! Jestem pod wrażeniem!

No i te nowości...
Gymnocalycium terweemeanum
Gymnocalycium kuehhasii
nie mam, nie znam.

[nolina]

Zbioróweczka piękna kolorowa
Nowości midzio, aż ślinka cieknie na takie cudowności,narobiłaś apetytu dziewczyno!!!!!:)
A jeżyk wspaniały ,mordeczka tylko do całusów,bo reszty nie da się pieścić
...dałaś po oczkach....

[sokolica]

Żanetko, Honorata, Heniu, Gosiu

Rozumiem - świnka, chomik, inne dziwolągi, ale jeż...?

Chomiki mamy także. I myszoskoczki. I szynszyla była. A jeżyk to kaprys córki. Jest fanką jeży od 2 lat. Pluszowych ma coś ok 50 sztuk.

Faktycznie zrobił się wysyp kwiatów. Długo nie było nic, ale jak zaczęły kwitnąć to prawie wszystkie naraz. Teraz kwiatków będzie już trochę mniej, gdyż kolejne pąki są w fazie krostek
Niemniej coś tam dziś nowego się pojawiło.

Gymnocalycium ochoterenae v. herbsthofferianum GN 100/510










Gymnocalycium parvulum v. amoenum HV 667 w pełni i cieniu.






Gymnocalycium knollii WO 66








Damsii zrobił sobie dziecko






A z nowości dziś:

Gymnocalycium joosensianum








Gymnocalycium lukasikii WP 74/98 La Esquina, San Luis, Argentina






Gymnocalycium guerkeanum

[nolina]

Śliczne maluchy ,a Wiesz jak będą kwitły czy to loteria i dla korpusu zakupiłaś?
U mnie też zwierzaków przewinęło się trochę, teraz został tylko pies .A powiedz mi jeszcze, jeże można kupić?

[banditoo]

nie będę chwali pojedyńczych bo wszystkie mi się podobająm a jeżyk też jest super, wszystkie forumowe koty się przed nim chowają

[sokolica]

Śliczne maluchy

Nie takie znowu maluchy Guerkeanum w doniczce 7x7.

a Wiesz jak będą kwitły czy to loteria i dla korpusu zakupiłaś?

No nie czarujmy się, korpusy nie są powalające. W większości chodziło mi o kwiaty. W paczce było 20 roślin i może ze 3 kupione były dla korpusu. Reszta dla kwitnień Wiem, jak powinny kwitnąć. Pytanie czy tak właśnie będą, gdyż do kilku mam poważne wątpliwości, czy to są właśnie te rośliny, jakich szukałam.

A powiedz mi jeszcze, jeże można kupić?

Oczywiście Mój nie jest przytargany z lasu W zoologicznych są rzadko. Ja mam z rejestrowanej hodowli jeży pigmejskich. Jest takich hodowli parę w kraju. Jeż ma nawet swoją książeczkę zdrowia Niestety to dość kosztowny wydatek, doliczając jeszcze terrarium i cały sprzęt.

jeżyk też jest super, wszystkie forumowe koty się przed nim chowają

Dzięki. Też tak myślę. Do kotów co prawda nic nie mam, są fajne, ale tylko na zdjęciach

A propo ładnych korpusów i cierni, z dedykacją dla Jacusia, który niedawno pisał, że dostanie rośliny większej od siewki graniczy z cudem Tego nie kupiłam dla kwiatów.

Gymncalycium spegazzinii v unguispinum

[hen_s]

Wszystkie gymnokalicja oczywiście bardzo ładne ale nowości zachwycają. Udało się polowanie, oj udało!