Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1197
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Karo, a Ty nie rozrywasz wiosną na kępy?
Iza - a nie będziesz miała jednej kepy za dużo ? :oops:

Takie piękne są że rany.. :shock:
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Wiosną dopiero otrzymałam sadzonkę ,więc po prostu ja wsadziłam i rosła.
Ale przyznaję ,nie mam zwyczaju rozrywać swoich kęp wiosną.
Może to jednak dobry sposób ciągłego odmładzania roślin i dzięki temu zapewne tak obficie kwitną.
Wypróbuję wiosną :D
EwaM
500p
500p
Posty: 587
Od: 1 gru 2007, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Góry Sowie

Re: Pomocy!!!!!!!

Post »

Natalkaszp pisze:Jestem w trakcie pisania pracy inżynierskiej o chryzantemach a dokładnie o ich ochronie. Mam dane o środkach od ogrodnika ale są one nie kompletne i potrzebuję informacji o herbicydach przy hodowli tych roślin. Czy są stosowane czy nie. A jak tak to jakie i w jakich ilościach. Ratujcie!!!!Prosze :)
Kiedy przedplonem była sałata, stosowałam Treflan . W tej chwili chryzantemy rosną na matach, więc nie ma problemu z chwastami. Wykładam matami zarówno tunele jak i pole, 400 szt wkopanych z doniczkami do gruntu można bez problemu wyplewić.
Środki grzybobójcze: Amistar, Domark, Preweks Topsin (głównie do podlewania)
Środki owadobójcze: Calipso, Confidor, Mospilan, Talstar.
Nawozy: Osmocote, saletra wapniowa, nawozy rozpuszczalne
zorza
50p
50p
Posty: 96
Od: 30 wrz 2008, o 12:31
Lokalizacja: lubelskie ,Chełm

Post »

KARo piękny ten Twój okaz , piękny kolor, czy zdjęcie wiernie oddaje odcień ?
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 520
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

To i ja pochwalę się swoimi dwie pierwsza i druga są u mnie drugi rok (tyle ma cały ogród więc są od początku :) ) pozostałe to tegoroczne zdobycze. rosną właściwie w piasku trzy razy w roku sezonie są zasilane nie okrywam tylko osłaniam na zimę przykryte gniją i wymarzają.A oto i one
przed kwitnieniem
ObrazekObrazekObrazek
a to tegoroczne zdobycze
z grubsza tak wygląda rabata
Obrazek
a to okazy z tej rabaty, ale też i z innych miejsc mojego ogrodu
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Dodam tylko że uszczykuję je raz w czasie sezonu by wykształciły piękne kule.
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
Awatar użytkownika
asiula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 27 mar 2008, o 10:18
Lokalizacja: mazury

Post »

Śliczne one są wszystkie.
Czekam żeby pozbierać je z cmentarza, ale w tym roku pogoda łagodna i nie mogę się już doczekać...
atchame
100p
100p
Posty: 127
Od: 31 sty 2008, o 14:38
Lokalizacja: Kielce

Post »

Cudne są :shock: ja też pozbieram chryzantemy "ze swoich grobów" szkoda żeby wylądowały na śmietniku.....na razie mam białą w ogrodzie kwitnie cudnie do tej pory. Teraz będę miała więcej po zbiórce cmentarnej :wink: mam nadzieje, że je dobrze przechowam. Cieszę się, że trafiłam na ten wątek :D
Pozdrawiam
Kasia S
Awatar użytkownika
nata133
100p
100p
Posty: 106
Od: 1 lut 2009, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

Moja babcia każdego roku sadzi do wiadra i niesie do piwnicy, a wiosna wysadza do gruntu i tak non stop. Chyba na wiosnę ścina to to zostało z zimy.
Ja jestem od niej 300km i nie wiem w ogóle gdzie kupić sobie sadzonkę żeby na wiosnę posadzić, a baaardzo chce ! :D
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13056
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Szczepki chryzantem łatwo się ukorzeniają, miałam doniczki w piwnicy ale widnej, mniej więcej luty-marzec obrywałam szczepki i wsadzałam do ziemi kwiatowej, szczerze mówiąc nawet nie używałam ukorzeniacza.
Teraz już wysadzam z doniczki do gruntu na zimę lekko przykrywam i krzaki jak ta lala, wiosna można tez z nich pobrać szczepki, ja dodatkowo gdzieś w lipcu uszczykuję wierzchołki, ładniej się rozkrzewiają no i nie tak szybko kwitną.
Można też włożyć sadzonkę do wody, puści korzonki, albo kupić nie są drogie bo u nas np.po 0,5 - 1,oo zl i tez pięknie kwitną.

Chryzantemy lubią przesadzanie.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Witam serdecznie
Ja co roku chowam korzenie do szklarenki,a wiosna mam piekne odnozki :)
Potem w kwietniu pikuje do gruntu i czekam :)
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Zawsze się przyjmują i są śliczne :) Rosną piękne klomby,aż sąsiedzi zazdroszczą,bo im marnieją i nie wiem dlaczego :(
Awatar użytkownika
nata133
100p
100p
Posty: 106
Od: 1 lut 2009, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

Bardzo lubię te kwiaty...
Maz odradził mi mówiąc że to kwiaty na cmentarz, a je nie wiedziałam że też można je sadzić na kwietniku , dlatego w ubiegłym roku nie kupiłam, a bardzo były ładne. W dzień zmarłych ogromne, piękne i wysprzedawali po 1zl!! Nie jestem polką dlatego nie wiedziałam co do chryzantem :D A teraz już wiem że spokojnie można je sadzić i podziwiać w swoim ogrodzie! :D
Moja babcia ma różowe. Tez bym chciała w tym kolorze, ale zobaczę czy na naszym Świdnickim targu będą sprzedawać sadzonki i koniecznie kupię! :D
Pozdrawiam miłośników ROŚLIN!
Awatar użytkownika
nata133
100p
100p
Posty: 106
Od: 1 lut 2009, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

A gdybym na jesieni korzenie wykopala i postawila w wiadrze w ciemnej piwnicy, to nic im nie bedzie ? czy przetrwaja do wiosny? a podlewac czasami trzeba te korzanki ? Nie pamietam co z nimi robi babcia... :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”