Sukulenty raflezji cz.3

[raflezja]

A nie wiem, jeszcze nie sprawdzałam.

[annaoj]

Szklarnia i skalniak wyglądają obiecująco! Będziesz zabezpieczać (osłaniać) skalniak na zimę? O ile tam mają być kaktusy..
A kwitnienia wspaniałe - zwłaszcza M. haudeana i Pereskia - cudeńka.

[raflezja]

Asia! W tym roku nie będzie tam kaktusów na zimę. Mam mrozaki, ale smarkate. Chyab zostawię w szklarni na zimę. Dopiero w przyszłym sezonie poszaleję. No i musze pamiętać o jakimś daszku. Jeszcze nie mam pomysłu.

[annaoj]

Skalniak z zadaszeniem to Farel ma jak trza.

[raflezja]

Zaraz pooglądam.

[hen_s]

Pełny profesjonalizm u Ciebie. Jestem pełen podziwu jak potrafisz konsekwentnie dążyć do celu. Wydawało mi się zawsze, że w kwestiach technicznych to cecha mężczyzn ale na Twoim przykładzie widzę jak się myliłem...

Na fotkach numery 1 to oczywiście parodie, jakże by mogło być inaczej? Teraz ich czas...
Szczególnie piękna Parodia glischrocarpa f. guachipasana TB416.

Zainspirowany Twoimi roślinami postaram się zaraz również kilka pokazać.

Moja własna, duża i stara już Peireskia grandifolia HU 492 jeszcze w tym roku u mnie nie zakwitła - jest to o tyle dziwne, że czyni to corocznie i wielką ilością kwiatów. Pięknych kwiatów! co trzeba zaznaczyć. Muszę się jej chyba przyjrzeć czy przypadkiem coś się z nią złego nie dzieje.

Tutaj to można na cuda się napatrzeć, Twój wątek to skarbnica wiedzy i pięknych roślin!

[raflezja]

Wiedzy to raczej niekoniecznie. A rosliny....Cóż, teraz można wszystko sobie zamówić.

[hen_s]

Cóż, teraz można wszystko sobie zamówić.

Nie do końca się zgadzam.
Otóż żeby zamówić czy zrobić coś konkretnego trzeba mieć o tym pojęcie, no i gust. Inaczej to takie... nowobogactwo.
I o tym piszę.

[raflezja]

Zaskoczył mnie Lithops. Kwitnie wcześniej niż zwykle.

[marta_lara]

U mnie te kamienie nigdy nie kwitną... Za ciepło im w czasie zimy, nic nie poradzę... Za to u Ciebie można oczy nacieszyć
Jak Ty to robisz, że tło zdjęcia masz czarne jak smoła?? Wiele razy próbowałam, kombinowałam i dalej nie umiem

[ejacek]

Ty chyba uprawiasz wszystkie możliwe sukulenty jakie spotyka się w uprawach amatorskich
Spektrum sukulentów jakie się u Ciebie ogląda od A do Z . Ja zdecydowanie zawężam krąg swojego zbieractwa.

[raflezja]

Jacek!
Ja po prostu tak lubię. Może kiedyś zawężę krąg, ale na razie nie.

Marta!
To zdjęcie było robione w pokoju. Ostre słońce padało z zewnątrz a za kwiatkiem był głęboki cień. Aparat tak dobrał parametry (pomiar punktowy na oświetlony obiekt), że z tyłu wyszło ciemne tło. Często tak robię. Oczywiście na zewnątrz również.

[ejacek]

Oczywiście rób tak jak czujesz , nie żadne narzucane schematy sposobu prowadzenia kolekcji roślin .
Także jak Henryk jestem pod wrażeniem Twojej determinacji w dążeniu do celu

[raflezja]

Bo ja jestem bezwzględna, zła i idę po trupach.

Buuu, kaktusy mi mocno zmokły w nocy, deszcz lał strasznie.
Ale może dziś wniosę, bo skończą podłogę...

[ejacek]

Teraz deszcz im nie powinien zaszkodzić , noce ciepłe i dzień także
Wprost przeciwnie - takie przepłukanie substratu raz na jakiś czas jest nawet wskazane