Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Henryku, z hibiskusami to tak po ichniemu jest. One lubia ciepelko, sloneczko i duzo papu, szczegolnie potasu. (Fosforu za to nie lubia.) U nas papu do woli moge dac, ale sloneczka im nie zalatwie, a pogoda tego lata bardzo przypomina jesien - zimno, ciemno, mokro. Wyobrazasz sobie srodek lata i wlaczony na noc grzejnik w domu? Temperatura w sypialni 16 stopni. W tym momencie w domu jest 18-19 stopni tylko, sadzonki powtykalam do podgrzewanej mnozarki i latam co chwile sprawdzic jaka u nich temperatura, bo mnozarka nie ma termostatu. ;:306 No, nic - troche ruchu nie zawadzi, a schody sa dobre na nogi i tylek. ;:224
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Hibiskusowy żłobek rośnie w siłę. Dobrze im u Ciebie. Takie mlauchy to chyba szybko rosną...tak mi się wydaje, że widać postępy w rozwoju liści....

I naraz tyle kwitnień Masz ;:138
Każdy kwiat nieco inny, każdy - piękny.

Zazdroszczę nieco chłodu - u mnie upały wielkie. W mieszkaniu do poniedziałku - temperatura wynosiła 32 stopnie. Nareszcie przyszedł deszcz i spadła temperatura do około +26 stopni. I jak tu spać...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Juz Ci zrobie porownanie...
Nie rosna jakos tak bardzo szybko. Najlepiej widac rozwoj zaraz po wsadzeniu w ziemie, kiedy wydluzaja sie lodyzki i doslownie z dnia na dzien roslinki unosza liscienie coraz wyzej, a same liscienie troche rosna. Potem etap pierwszych listkow - w tym momencie juz sie zaczynaja pojawiac.

13 lipca, siewki swiezo posadzone w podloze.
Obrazek

28 lipca, to wczoraj wrzucone.
Obrazek

Dzis - wiekszosc jest na etapie pierwszego liscia wlasciwego.
Obrazek

Niom, raz sie sypnie kilka, potem znow cisza. Paki sa, na rozwoj trzeba poczekac. W tym momencie tylko "dyzurna" lacunosa kwitniena dwoch baldaszkach i przekwita obovata picta.
Zazdroszcze upalow... Mamy wakacje. Od prawie dwoch tygodni kisniemy w domu, bo co chwile pada. Jest zimno - nie chlodno, a zimno - jest ponuro. Jest teoretycznie lato, a ja dogrzewam dom!! ;:223
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Uff, nareszcie dotarłam do końca :) Dzieje się jak widzę, oj dzieje ;:oj Co Ty zrobisz z taką ilością maluchów? :shock: Zakładając oczywiście, że większość przeżyje ;:108 Piękne kwitnienia, i hibiskusowe, i hoyowe ;:173 Też mnie dzisiaj powitał "talerz satelitarny" :heja
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Wiekszosc powinna przezyc. Z ubieglorocznych padl mi jeden, co do drugiego jeszcze nie wiem, reszta ma sie dobrze lub przynajmniej niezle. Co dalej? Poczekam na kwiaty i wtedy będę decydowac - prawdopodobnie czesc nie bedzie jakos specjalnie zachwycajaca. Zwykle maly ulamek siewek daje naprawde ciekawe kwiaty.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Też będę w tym roku próbować z nasionkami tzn. najpierw muszę zmusić hibki do ich produkcji ;:224 Czerwony pełny w końcu ma pąki, niezawodny zwyklaczek też - zostaje poczekać aż 2 kwiaty pojawią się jednocześnie ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
aledra7
1000p
1000p
Posty: 1658
Od: 21 paź 2008, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Kingusiu a po jakim czasie taki hibiskus z nasionek zaczyna kwitnąć?
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20244
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

crazydaisy napisał(a):
Zazdroszcze upalow... Mamy wakacje. Od prawie dwoch tygodni kisniemy w domu, bo co chwile pada. Jest zimno - nie chlodno, a zimno - jest ponuro. Jest teoretycznie lato, a ja dogrzewam dom!! ;:223
Teraz jest dobrze ale jak było przez dwa tygodnie naprawdę masakrycznie gorąco (30-35stopni) to nie do pozazdroszczenia.
To zależy co kto lubi - ja wolę chłodniej ale co wolą rośliny nie wiadomo. Kaktusy mają latem swój okres spoczynku ale już np. hoje rosną w tym czasie (oczywiście cieniowane) doskonale. :)
...co zrobisz z taką ilością maluchów...
Wiekszosc powinna przezyc. Z ubieglorocznych padl mi jeden, co do drugiego jeszcze nie wiem, reszta ma sie dobrze lub przynajmniej niezle. Co dalej? Poczekam na kwiaty i wtedy będę decydowac - prawdopodobnie czesc nie bedzie jakos specjalnie zachwycajaca. Zwykle maly ulamek siewek daje naprawde ciekawe kwiaty.
Coś mi mówi, że dla mnie i Twoje odrzuty były by rarytasami.
Jakby coś to pamiętaj, że ustawiam się po nie na początku kolejeczki! ;:198 ;:173
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Blueberry, nasiona z pelnego ciezko uzyskac u mnie - nie ma dojscia do pretoslupa. Dran sie maskuje w tych farfoclach platkowych. Dokladnie - musza dwa kwitnac jednoczesnie. Rosnie mi nasiennik na Wahine i mam nadzieje, ze cos tam bedzie.
Aledra, zalezy od klimatu. Widzialam siewke polroczna kwitnaca, ale to nie u nas. O ile wiem, u nas powyzej roku. Zanim mi sie przedziorek ruszyl, mialam pak na najwiekszej siewce, wiec gdyby nie kataklizm, to pewnie by juz kwitla - niespelna roczna. A tak to czekam dalej.
Henryku, ja mam w tej chwili za oknem szaro, na ermometrzze 18 stopni. Przeciez to niegodne srodka lata! Jak w tym maja kwitnac hibiskusy, rosnac hoje, sieweczki? Jak ukorzeniac "patolki"? Zaczely mi gnic na potege. Co jeszcze jakos rokowalo, poprzycinalam i wsadzilam do ogrzewanej mnozarki (W lecie!), a jednego, ktory wygladal rozpaczliwie zaszczepilam. Pisalam o tym. Takie prowizorki w zyciu nie uprawialam. Naprawde chetnie bym sie zamienila na 30+ w ciagu dnia.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20244
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

ja mam w tej chwili za oknem szaro, na ermometrzze 18 stopni. Przeciez to niegodne srodka lata! Jak w tym maja kwitnac hibiskusy, rosnac hoje, sieweczki? Jak ukorzeniac "patolki"? Zaczely mi gnic na potege. Co jeszcze jakos rokowalo, poprzycinalam i wsadzilam do ogrzewanej mnozarki (W lecie!), a jednego, ktory wygladal rozpaczliwie zaszczepilam. Pisalam o tym. Takie prowizorki w zyciu nie uprawialam. Naprawde chetnie bym sie zamienila na 30+ w ciagu dnia
No tak, to bida u Ciebie. ;:218

Ale za to masz swoje rośliny na pewno zahartowane, tym więc chętniej się w tą kolejeczkę po nie ustawiam bo i u mnie rarytasów nie ma. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Szczepki nie sa zahartowane niestety i dlatego mam taki pomor jak sadze. Albo i sie wydaje, albo w podgrzewanym propagatorze zaczynaja sie pojawiac oznaki zycia u tych patykowatych niedobitkow. Nie ma sprawy - jak będę miala jakies sadzonki... Fakt, kolejka sie robi, ale mam nadzieje, ze dranie beda ladnie rosly, a ciac bedzie trzeba dla zageszczenia. ;:224
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

crazydaisy pisze:Blueberry, nasiona z pelnego ciezko uzyskac u mnie - nie ma dojscia do pretoslupa. Dran sie maskuje w tych farfoclach platkowych. Dokladnie - musza dwa kwitnac jednoczesnie. Rosnie mi nasiennik na Wahine i mam nadzieje, ze cos tam bedzie.
Trzymam kciuki za nasiennik ;:333 To że pełne ciężko zapylić już słyszałam, ale próbować można - kwiat się właśnie otwiera, jutro rano powinien być. Widziałam jak to ciekawie jest z pełnymi kwiatami na przykładzie hippeastrum, większość nie miała nawet wykształconych pręcików. Co ciekawe, pręciki i słupek miały tylko te najbardziej "puste" kwiaty z najmniejszą ilością płatków. I jak tu cokolwiek zdziałać? ;:219

A tak z innej beczki - na którejś stronie widziałam w tle hibiskusa variegatę - próbowałaś już może go zapylać?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Nie kwitl jeszcze. Variegata to Hibiscus Cooperi. Jak podrosnie odpowiednio, bedzie zdolny do uniesienia nasiennika, pewnie sprobuje go "zaciazyc".
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Pełne kwiaty mają pięwej płatków korony. Te dodatkowe są właśnie przekształconymi pręcikami. Dlatego najczęściej są one sterylne.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

crazydaisy pisze:Nie kwitl jeszcze. Variegata to Hibiscus Cooperi. Jak podrosnie odpowiednio, bedzie zdolny do uniesienia nasiennika, pewnie sprobuje go "zaciazyc".
Pytam, bo też mam takiego i strasznie ciekawa jestem co wyjdzie? Mój też jeszcze nie kwitł i na razie nic nie wskazuje na to że zakwitnie ;:185
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”