Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

[crazydaisy]

Widzisz, z anatomii to ja jestem malo kumata, ale kiedys probowalam sie dobrac do pelnego kwiatu i o ile widzialam preciki, to slupka nie znalazlam. Stad przeswiadczenie, ze o ile pelny moglby byc "tatusiem", to zapylic sie go nie da.

Blueberry, moj tez. Rosnie pieknie, ale zeby jakis paczek, to nie. Moze pomoze mu "dopalacz" teraz. Zmienilam nawozenie.

[Blueberry]

Blueberry, moj tez. Rosnie pieknie, ale zeby jakis paczek, to nie. Moze pomoze mu "dopalacz" teraz. Zmienilam nawozenie.

Oj tak, rośnie tak pięknie, że badyla musiałam już skrócić, bo okna nie widziałam Jak długo już go masz?

[eriopus]

Żeby sie to wszystko pomieściło w kwiecie to niestety coś musi ulec redukcji albo zanikowi. Może trzeba by było znaleźć kwiatek ze słupkiem i taki w tórym są pręciki Jakoś tego nie widzę niestety. Ciekawie by wyglądały zdjęcoa takiego rozebranego na części pełnego kwiatu

[crazydaisy]

Blueberry, kilka miesiecy ma. Snow Queen rosnie pieknie, Hummel's ma fochy.
Eriopus, mnie tam wiele nie trzeba. Zaraz zobacze czy na Drzewie cos sie nie czerwieni i zrobimy sekcje.

[Paulinaaa]

No no no rośnie przedszkole, super

[crazydaisy]

Jest.
Przeprowadzam sekcje kwiatu hibiskusa pelnego, barwy czerwonej. Kwiat wielkosci nieco mniejszej niz przecietna, budowy prawidlowej, wybarwiony zgodnie ze wzorcem. Zdjecie uwidacznia preciki - 4 zolte kropeczki - z widocznym pylkiem.



Usuwam platki po jednej stronie kwiatu, posuwajac sie wglab, w kierunku srodka kwiatu. Zdjecie uwidacznia wydluzona os kwiatowa, wyodrebnienie pretoslupa wydaje sie niemozliwe.



Po usunieciu kilkunastu platkow staje sie oczywiste, ze pretoslupa nie stwierdzono. O znamionach slupka nie ma mowy, a preciki wyrastaja z malutkich platkow, bedac ich zintegrowana czescia, co uwidacznia kolejne zdjecie.



Diagnoza:
Kastrat. Gdyby mial wiecej niz te 4 marne preciki, mozna by sie pokusic o uzycie jego pylku.

Dzięki Paulina! Oswoilam wysiew. Mokre waciki jednak daja lepsze wyniki.

[Paulinaaa]

Kinga a czemu żeś się na nim tak wyżyła
Cieszy mnie, że podpowiedź się przydała

[crazydaisy]

W wyniku dyskusji o przydatnosci pelnych kwiatow w rozmnazaniu generatywnym. Zrobilam sekcje.
Bardzo sie przydala. Widac w ilosci skielkowanych roslin i w tempie kielkowania.

[hen_s]

Naprawdę podziwiam i doceniam Twoje zacięcie do poszerzenia wiedzy o swoich ulubieńcach. Jestem pod wrażeniem!

[crazydaisy]

Zwykla ciekawosc. Nie zagladalam "co kwiatek ma w srodku" to zagladnelam. Ciekawe, to zwlaszcza to co pokazalo ostatnie zdjecie.

Dzis tatus kupil dziecku roslinke. Bo jak opowiedzialam malemu jak sie to zywi, to dziecko chcialo miec "roslinke, ktora robi haps". Dorobilam sie lokatora... Swoja droga, ja to moge nudzic o nowego chwasta. Do woli!

[Blueberry]

Fajny ten nowy lokator mam nadzieję że uda się go utrzymać przy życiu, bo owadożerne są wymagające, trzymam kciuki

[crazydaisy]

Tego sie boje.

[izary]

Kinga, jak nie Ty to kto??? Dasz radę,

[Blueberry]

Kinga, jak nie Ty to kto??? Dasz radę,

Też tak myślę trzymam kciuki

[crazydaisy]

Ech, bo to upierdliwe jest w utrzymaniu. Podlewac miekka woda, zimowac w chlodzie... Nie przelac, nie przesuszyc... No, nic - stoi z hibkami i mam nadzieje, ze nie "chlapne" jej odruchowo tego, co hibkom leje, bo to stoi w zdecydowanej opozycji do zakazu zasilania.
Poki co siarczku magnezu nie dostala, choc dosc jej tak zalosnie z kleszczykow patrzylo.