Problem z trawą

[yodacki]

Witam,
od niedawna jestem posiadaczem działki rekreacyjnej. Działka ma powierzchnię około 500 m2.
Na działce oprócz altany mam drzewa owocowe (wiśnie, jabłka), krzewy (agrestoporzeczka) oraz kwiaty.
Jednak największą część powierzchni działki, około 450 m2, pokrywa trawa.
Właśnie trawa jest moim największym zmartwieniem.
Trawa jest ?zachwarzczona?, rośnie mlecz, jakieś kwiaty samosiejki, są dość duże place pokryte mchem.
Dodatkowo trawa w wielu miejscach jest wydeptana, są miejsca zupełnie gołe, pozbawione trawy.
Trawa jest różnego koloru. Od soczystej zieleni przez wypłowiałą zieleń do koloru żółtawego.
Nie wiem co zrobić aby trawę doprowadzić do porządku by wyglądała ładnie i czysto.
Posiadam również aerator i wertykulator.
Słyszałem różne opinie nt. ?rekultywacji trawy?.
Jedni radzili mi przejechać trawnik wertykulatorem a potem aeratorem z najgłębszym ustawieniem igieł aby ?wykopać? trawę, zebrać ją i posiać nową.
Inni radzili zastosować środek Roundup i gdy trawa zostanie wypalona, zebrać pozostałość i na wiosnę posiać nową trawę. W tym przypadku mam pewne opory ponieważ obawiam się, że to może również zniszczyć drzewa, krzewy i kwiaty.
Dlatego jako kompletny amator, zwracam się do Was specjalistów o fachową radę co zrobić aby trawa miała piękny zielony kolor, była pozbawiona chwastów.

Pozdrawiam

[gemciu83]

Aerator użyć by napowietrzyć glebę. Zaraz po tym zabiegu rozsypać wapno granulowane lub kredę granulowaną lub dolomit.
Następnie zastosować oprysk na mlecz itp. chwasty np. Chwastox 540.

Jak chcesz możesz zrobić dosiewkę w puste place. Rozsiać nasiona trawy i przypruszyć je ziemią i udeptać oraz zraszać.

[jimmisek]

Witam Serdecznie
Mam problem i proszę o radę gdyż jest to mój pierwszy raz z trawnikiem.

Zacznę od początku,mianowicie mowa tutaj o działce przydomowej około 10ar,po uporaniu się z domem przelałem swój czas na założenie trawnika.
Podłoże działki było jedne z gorszych jakie może się trafić, ponieważ była podnoszona o około metra i w miarę wyrównywana czymkolwiek się dało,generalnie podłoże było gliniaste ze żwirem,jak popadał deszcz nogi wpadały ponad kostki.
Przed posianiem trawy oczywiście zamówiłem 3 kursy ziemi i podniosłem działkę pod trawnik ponad5-10cm,ale nie była to typowa czarna ziemia,bardziej brązowa Szału nie było,po kolei-rozplantowana,ładnie spulchniona przez traktor a na końcu przegrabiona celem wydobycia kamieni itp.
No i się zaczęło w sumie poszło mi 60kg nasion,siałem siewnikiem wzdłuż i wszerz,potem walcowałem jak w książce piszą,codziennie podlewałem,bardziej zraszałem żeby nie zmyło nasion,po tygodniu było już widać jak zaczyna kiełkować,wszystko pięknie ładnie.
Czar prysł,przyszła potężna ulewa i w związku z tym ze działka nie jest równa pozmywało nasiona te które jeszcze się nie zakorzeniły,na szczęście około 70% nasion było już w glebie.Szybka reakcja z ponownym rozgrabieniem zmytych nasion,efektu to nie dało większość się nie przyjęła,resztę wydziobały dachowce.
Trzy tygodnie temu nawiozłem ja azotem,trochę zzieleniała,było tak do koszenia,teraz wygląda masakrycznie.
Proszę o rade co mogę zrobić żeby ożywić ta trawę,jestem załamany poszło mi sporo pieniędzy i czasu a efektu brak

[PiotrekP]

Ze zdjeć widać że:
- zbyt zbita ziemia, powinna być wymieszana jeszcze z piachem
- za sucho
- za mało nawozu, podałeś azot ok, zrobiła się zielona, skosiłeś część zieloną i zostało suche
Niech nikt nie pisze że jest suche i gorące lato bo to nie jest powód.

[jps33]

Ja bym zostawił trawę w spokoju by się sama rozrastała. Koszenie i podlewanie oczywiste są.
Moim zdaniem najważniejsze jest by w czasie przygotowywania ziemi dać sporo substancji organicznej. To zaproszenie dla dżdżownic, bez których każda ziemia będzie zbita i nieprzyjazna dla roślin.

[jimmisek]

No dobra,ale co mogę zrobić na obecną chwilę żeby poprawić wygląd trawy teraz lub na przyszłość,czy przejechać areatorem i ponacinać korzenie żeby trawa się rozrosła bo i tak planuję na jesień dosiewać w gołe miejsca.

[jimmisek]

Panowie co tak raptem zacichli doradźcie co mogę zrobić żeby ożywić trawę,z dnia na dzień jest coraz gorzej,robi się siano,nie potrafię siedzieć tak bezczynnie i się temu przyglądać

[PiotrekP]

Miałeś napisane : za sucho czyli podlewać, przy tej temp. minimum 2x dziennie. Podaj nawóz z dużą ilością azotu. Koszenie podlewanie i nawóz. Tak do września. Potem tylko z zawartością potasu i magnezu. Na wiosnę przyda się piaskowanie. Jeżeli masz czas latać z podlewaniem to ok. Jak nie to szkoda Twojego czasu i kasy.

[jimmisek]

Co ile nawozić azotem? Jedno nawożenie to koszt dla mnie 120zl.
Co wniesie piaskowanie?
A ponakłuwać glebę żeby lepiej chronił nawóz jak taka zbita?

[PiotrekP]

Nawozem średnio co 3 koszenia. Opłacalne? wszyscy zakładają trawnik bo najtańszy w ogrodzie.... tylko koszty utrzymania są kolosalne. No chyba że chcemy łąkę to spoko. Nie kupuj nawozów do trawników tylko rolnicze. To jest to samo tylko w większych workach i tańsze. Weź sobie opakowanie nawozu do trawników i szukaj takiego samego lub podobnego składu na worku z nawozem rolniczym.

Piaskowanie rozluźni wierzchnią warstwę gleby.

Ja bym na Twoim miejscu zrobił sobie jakiś projekt i wyeliminował tyle trawy ile możesz. Przekonasz się ile pracy pochłonie Cię utrzymanie go w dobrym stanie.


Pomyśl też o posadzeniu drzew bo upieczesz się w swoim ogrodzie tak jak i Twoja trawa. Ogrodnictwo uczy cierpliwości więc przygotuj się na to.

[jimmisek]

Jakiej frakcji piasek i ile,czy rozsypać jak nawóz siewnikiem?
Co z tym nakłuciem gleby,warto,pomoże?

[selli7]

Na terenie podnoszonym z dużą ilością nawiezionej ziemi dość trudno założyć trawnik, gdyż gleba na takim terenie przypomina warunkami teren zdegradowany.Jest zachwiany cały system stosunków wodnych i składników mineralnych, próchnicy, udziału organizmów glebowych.Im większy taki teren tym gorzej to ustabilizować.

[kizol]

Jakiej frakcji piasek i ile,czy rozsypać jak nawóz siewnikiem?
Co z tym nakłuciem gleby,warto,pomoże?

Nakłucie nie powinno zaszkodzić (zawsze większe szanse na dotarcie powietrza, wody i innych składników do korzeni), tylko sugeruję zrobić to za pomocą walca z zakładaną kolczatką (do pożyczenia lub zakupienia np. w Leroy dziś widziałem) ponieważ butami z kolcami to się zachodzisz na śmierć a jak ziemia mocno zbita to ciężko się wbić (chyba że ważysz ze 150kg)