Winorośle i winogrona cz. 5
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 19 maja 2015, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Witam
Chcialem sie zapytac czy jest sens uprawy kodrianki na pergoli w miejscu nie oslonietym od wiatru? W jaki sposob mozna oslonic zeby nie przemarzla?
Chcialem sie zapytac czy jest sens uprawy kodrianki na pergoli w miejscu nie oslonietym od wiatru? W jaki sposob mozna oslonic zeby nie przemarzla?
Pozdrawiam
Marcin
Marcin
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Kodrianka nie nadaje się do uprawy w dużej formie.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 19 maja 2015, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
W takim razie kiedy najlepiej ja przesadzić?
Jakie odmiany polecacie na pergole (trochę w zimę wieje)
Jakie odmiany polecacie na pergole (trochę w zimę wieje)
Pozdrawiam
Marcin
Marcin
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Na pewno nie teraz - w pełni sezonu wegetacyjnego. Najlepszy termin na przesadzanie to późna jesień (listopad) lub wczesna wiosna (marzec) kiedy krzewy zapadają w stan uśpienia lub jeszcze się nie wybudziły.SCSX pisze:W takim razie kiedy najlepiej ja przesadzić?
Pozdr.
Jarek
Jarek
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
np SWENSON RED, SENECASCSX pisze: Jakie odmiany polecacie na pergole (trochę w zimę wieje)
Pozdrawiam Serdecznie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 12 cze 2014, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bolesławiec/Dolnośląskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Dwuletnia AURORA - posadzona u mnie w czerwcu tego roku
Jednoroczna KODRIANKA - posadzona u mnie w czerwcu tego roku
Dwuletnia LIDIA - posadzona u mnie w czerwcu tego roku
Dwuletni PRIM - posadzony u mnie w czerwcu tego roku
Dwuletni SWENSON RED - posadzony u mnie w czerwcu tego roku
Według mnie bardzo słabo rosną, nie wiem co może być tego przyczyną. Kodrianka i Prim trochę ruszyły (jakieś 50 cm wzrostu od posadzenia) reszta znikomy wzrost, ale kodriankę na następną wiosnę tnę na 2 oczka
niektóre mają jeszcze dwie latorośle wyłamać jedną - słabszą? pomoże to coś?
nawoziłem je raz w tym roku w lipcu nawozem do winorośli po ok 50g pod każdą roślinkę
z Lidi opadają liście (suche się zrobiły) - ma za sucho czy za mokro - teraz w te upały trochę je podlewam
pierwszy "drut" jest na wysokości 50 cm kolejne co 25cm
moim zdaniem 2 letnie rośliny powinny już wyglądać nieco poważniej, tak aby już w przyszłym roku można było na czym tworzyć grona, a tu takie mizernoty, boję się, że nic z nich nie będzie
proszę Was o jakieś rady - o ile jeszcze nie jest dla nich za późno - jak doprowadzić je do stanu, w którym będą mogły już owocować w przyszłym roku (chodzi o tzw. stare drewno)
pozdrawiam
Jednoroczna KODRIANKA - posadzona u mnie w czerwcu tego roku
Dwuletnia LIDIA - posadzona u mnie w czerwcu tego roku
Dwuletni PRIM - posadzony u mnie w czerwcu tego roku
Dwuletni SWENSON RED - posadzony u mnie w czerwcu tego roku
Według mnie bardzo słabo rosną, nie wiem co może być tego przyczyną. Kodrianka i Prim trochę ruszyły (jakieś 50 cm wzrostu od posadzenia) reszta znikomy wzrost, ale kodriankę na następną wiosnę tnę na 2 oczka
niektóre mają jeszcze dwie latorośle wyłamać jedną - słabszą? pomoże to coś?
nawoziłem je raz w tym roku w lipcu nawozem do winorośli po ok 50g pod każdą roślinkę
z Lidi opadają liście (suche się zrobiły) - ma za sucho czy za mokro - teraz w te upały trochę je podlewam
pierwszy "drut" jest na wysokości 50 cm kolejne co 25cm
moim zdaniem 2 letnie rośliny powinny już wyglądać nieco poważniej, tak aby już w przyszłym roku można było na czym tworzyć grona, a tu takie mizernoty, boję się, że nic z nich nie będzie
proszę Was o jakieś rady - o ile jeszcze nie jest dla nich za późno - jak doprowadzić je do stanu, w którym będą mogły już owocować w przyszłym roku (chodzi o tzw. stare drewno)
pozdrawiam
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 19 maja 2015, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Zastanawiam sie tez nad odmiana Zilga, ktos moze mial z nia do czynienia? Ewentualnie jakie jeszcze mozecie polecicnp o smaku muszkatu?
Pozdrawiam
Marcin
Marcin
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
U mnie też przyrosty nie są rewelacyjne ale w sumie nie dziwię się patrząc na inne rośliny, sądzę ze to wina pogody , ten rok jest jakiś dziwny nawet pomidory maja mniej owoców niż zwykle .szugo22 pisze:
Według mnie bardzo słabo rosną, nie wiem co może być tego przyczyną. Kodrianka i Prim trochę ruszyły (jakieś 50 cm wzrostu od posadzenia) reszta znikomy wzrost, ale kodriankę na następną wiosnę tnę na 2 oczka
niektóre mają jeszcze dwie latorośle wyłamać jedną - słabszą? pomoże to coś?
nawoziłem je raz w tym roku w lipcu nawozem do winorośli po ok 50g pod każdą roślinkę
z Lidi opadają liście (suche się zrobiły) - ma za sucho czy za mokro - teraz w te upały trochę je podlewam
pierwszy "drut" jest na wysokości 50 cm kolejne co 25cm
oim zdaniem 2 letnie rośliny powinny już wyglądać nieco poważniej, tak aby już w przyszłym roku można było na czym tworzyć grona, a tu takie mizernoty, boję się, że nic z nich nie będzie
proszę Was o jakieś rady - o ile jeszcze nie jest dla nich za późno - jak doprowadzić je do stanu, w którym będą mogły już owocować w przyszłym roku (chodzi o tzw. stare drewno)
pozdrawiam
- Pozdrawiam Jurek
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Na moim Refrenie pojawił się MRZ potraktowałem go Miedzianem tak jak inne "małolaty" ale boję się o Marszałka (MF)z którego mam zamiar zrobić trochę wina czym należało by go profilaktycznie prysnąć przed MRZ ????
- Pozdrawiam Jurek
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Mam pytanie. Dlaczego na moim krzewie winoroślowym jest mało winogron? Dodam że rośnie on w cieniu na ścianie południowej. Przed nim rośnie orzech włoski od lat i teraz ta winorośl jest cała pokryta cieniem. Czy to od tego może zależeć? Kiedyś ładnie rosła miała sporo winogron. W tym roku postanowiłem ją przeżadzić i poułamywałem na wiosnę te pędy które miały wąsy bo jak wiadomo za wąsem nic nie wyrośnie. No i rosną sobie jakieś winogrona ale albo są nie pełne albo w ogóle nie ma ich na pędach. A i dodam że tylko po jednym gronie jest maksymalnie na pędzie. Co ciekawe nie cięta winorośl która rośnie obok na ogrodzeniu ogródka ma miejsce słoneczne i pełno jest na niej winogron.
Mam tę moc - Sylwek
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Nie rozumiem tego kompletnie.poułamywałem na wiosnę te pędy które miały wąsy bo jak wiadomo za wąsem nic nie wyrośnie.
Winorośl na pewno potrzebuje słońca inaczej będzie nadmiernie produkować masę zieloną.
Może źle przyciąłeś i pozbyłeś się wszystkich ubiegłorocznych pędów?
Winorośl ma :
drewno, łozę, latorośle, pasierby.
Drewno powstaje z pierwszego pędu jaki wypuszcza sadzonka, gałązka robi sie coraz grubsza i mamy pieniek- drewno.
Z tego drewna wyrastają gałązki- latorośle. Do rzadkości należy, żeby na latorośli wyrastającej bezpośrednio z drewna były pąki kwiatowe,
a co za tym idzie owoce, ale zdarzają się takie odmiany.
W następnym roku gałązka- latorośl staje sie łozą, na której w kącikach liści utworzyły się pączki pod kolejne przyszłe gałązki= latorośle,
które będą owocować.
W kącikach liści na owocującej latorośli w sezonie wyrastają pędy zwane pasierbami.
Musisz więc mieć krzaczek z gałązką dwuletnią= łozę, na której wyrosną wiosną latorośle, które zakwitną i zaowocują latem-jesienią.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Zacienienie przez orzecha, o którym piszesz, raczej nie powinno wpływać na ilość gron, które wytworzy krzew w sezonie. Na pewno będzie miało natomiast wpływ (negatywny) na dobre dojrzewanie gron. To, że w tym roku masz mało owoców to chyba inna przyczyna - np. przymrozki na przełomie kwietnia/maja (u mnie w ubiegłym roku przymrozek na początku maja zniweczył owocowanie na 90% krzewów w ogrodzie, zaś w tym roku maj był łaskawszy i owocowanie jest na tych samych krzewach bardzo obfite). Ewentualnie coś faktycznie sknociłeś przy wiosennym "redukowaniu" krzewu. Prawidłowa redukcja wiosenna polega nie tylko na usuwaniu nadmiernych (bezpłodnych) zielonych latorośli, ale przede wszystkim na przycinaniu (w marcu) starszych pędów (zeszłoroczne łozy i starsze drewno).SylwesterK6 pisze:Mam pytanie. Dlaczego na moim krzewie winoroślowym jest mało winogron? Dodam że rośnie on w cieniu na ścianie południowej. Przed nim rośnie orzech włoski od lat i teraz ta winorośl jest cała pokryta cieniem. Czy to od tego może zależeć?
Przed przyszłym sezonem zapoznaj się np. z tymi instrukcjami: https://www.youtube.com/watch?v=AVUB9tYpMW8 , gdzie jest wyjaśnione co i w jakim okresie sezonu wegetacyjnego należy przycinać/ wycinać/ wyłamywać/ skracać, żeby zapewnić krzewom optymalne warunki do owocowania.
@Jokaer
wyłamywanie bezpłodnych latorośli późną wiosną na dorosłych krzewach jest przecież ok. (redukujemy nadmierne zagęszczenie nieproduktywna masą zieloną) więc Kolega Sylwester raczej tu szedł w dobrym kierunku.
Pozdr.
Jarek
Jarek
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Raczej wszystko dobrze robiłem. Zanim zacząłem się za to brać przejrzałem dziesiątki stron i filmików w tym te forum. Możliwe że przez te przymrozki chociaż nie jestem pewien. Zapomniałem że na niektórych latoroślach były nawet po 2 grona. Jedne dobrze się rozwinęło a drugie już na początku najpierw miało może 3 jagody a później i to obleciało. A redukowanie starych zdrewniałych pędów też starałem się dobrze wykonać. W tym roku tak delikatnie bo te krzewy były zaniedbane i obcinane były zawsze te pędy które obmarzły. Może to o to chodzi że większość latorośli wybiła z łozy z pąków uśpionych a nie z normalnych pączków bo na prawdę miałem kupę roboty z wyłamywaniem latorośli. Zostawiłem tylko te płodne i dodatkowo parę niepłodnych bo niektóre były ładne grube i chcę w następnym roku je wykorzystać też do dalszego odmładzania. Tylko nie wiem czy z takiej coś urośnie?
Mam tę moc - Sylwek