W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2008r.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Jolu, dławisz kupiłam 3 lata temu i dopiero w tym roku doczekałam się ozdobnych owoców.
Dławisz (Celastrus orbiculatus 'Diana') to żeńska odmiana pnącza, silnie rosnąca do 12m. Ozdobna z okrągławych zielonych liści, żółtych jesienią oraz o kulistych żółto-czerwonych owoców - według mnie ślicznych. Roślina tolerancyjna co do gleby i światła, mrozoodporna.
Obok dławisza posadziłam męską odmianę (celastrus orbiculatus 'Herkules'), ponoć potrzebna do owocowania dławisza.
Dławisz można prowadzić też jak krzew. Widziałam, też pięknie się prezentuje
Dławisz (Celastrus orbiculatus 'Diana') to żeńska odmiana pnącza, silnie rosnąca do 12m. Ozdobna z okrągławych zielonych liści, żółtych jesienią oraz o kulistych żółto-czerwonych owoców - według mnie ślicznych. Roślina tolerancyjna co do gleby i światła, mrozoodporna.
Obok dławisza posadziłam męską odmianę (celastrus orbiculatus 'Herkules'), ponoć potrzebna do owocowania dławisza.
Dławisz można prowadzić też jak krzew. Widziałam, też pięknie się prezentuje
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Witaj Halinko.
Bardzo miło poznać Ciebie i Twoją Rodzinkę.
Przespacerowałam się po Twoim ogrodzie, śliczny. Oczywiście pracy w nim nigdy nie zabraknie, ale za to efekty cieszą oczy.
Bardzo podobają mi się Twoje ogniki, może dlatego, że sama jeszcze ich nie mam, muszę pomyśleć o miejscu dla nich, i też posadzić.
Ślicznie rozwiązałaś sposób nasadzeń, robi wrażenie zielonego labiryntu, po którym bardzo mile się spaceruje.
PS. Poprawiłam linki, i już nie ma liter pod gifami. Przed pierwszym url dodawaj [ (nawias kwadratowy) wtedy wszystko będzie OK.
Bardzo miło poznać Ciebie i Twoją Rodzinkę.
Przespacerowałam się po Twoim ogrodzie, śliczny. Oczywiście pracy w nim nigdy nie zabraknie, ale za to efekty cieszą oczy.
Bardzo podobają mi się Twoje ogniki, może dlatego, że sama jeszcze ich nie mam, muszę pomyśleć o miejscu dla nich, i też posadzić.
Ślicznie rozwiązałaś sposób nasadzeń, robi wrażenie zielonego labiryntu, po którym bardzo mile się spaceruje.
PS. Poprawiłam linki, i już nie ma liter pod gifami. Przed pierwszym url dodawaj [ (nawias kwadratowy) wtedy wszystko będzie OK.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Halinko ,twoje piwonie są naprawdę prześliczne .Napisz jak się nimi zajmujesz ,bo moje chociaż mają pąki ,to nigdy nie zakwitną ,czernieją i opadają .Dodam ,że za sucho nie mają .Słyszałam ,że to może jakaś choroba grzybowa i że trzeba je opryskać ,ale nie wiem czy to z tego powodu nie mogę się doczekać tych ślicznotek.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Jolu, ja moimi piwoniami specjalnie się nie przejmuję, nie mam jak na razie na to czasu
Wiem, że piwonie lubią mieć mokro więc je często i dużo podlewam; po przekwitnięciu w październiku ścinam i na zimę przykrywam gałązkami świerkowymi. Ponoć piwonie lubią być nawożone, w tym roku, w październiku zrobiłam to po raz pierwszy.
Pozdrawiam cieplutko
Wiem, że piwonie lubią mieć mokro więc je często i dużo podlewam; po przekwitnięciu w październiku ścinam i na zimę przykrywam gałązkami świerkowymi. Ponoć piwonie lubią być nawożone, w tym roku, w październiku zrobiłam to po raz pierwszy.
Pozdrawiam cieplutko