Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Tez tak myslalam i... Alsobia ma sie swietnie. ;:224
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Bizu
100p
100p
Posty: 168
Od: 28 cze 2014, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

A ja miałam jednego i ciągle łysiał, listki żółkły, spadały (dlaczego?). Są takie boskie, buzia sama się śmieje kiedy kwitną. A teraz się boję kupić następnego :?
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Moze byc wiele przyczyn. Za sucho, za mokro, za ciemno, za zimno, robaki mnie jedza...
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Bizu
100p
100p
Posty: 168
Od: 28 cze 2014, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Czyli pełne słońce i podlewać jak przeschnie?
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Moje maja poludniowe parapety - lubia sloneczne stanowisko - i podlewam nie dopuszczajac do zupelnego wyschniecia podloza. No, to nie kaktus. :wink: Na przesuszenie przewaznie reaguja zrzuceniem pakow, chociaz Drzewo miewalo roznie pod tym wzgledem za moich szczeniecych lat i kwitlo. Prawidlowo jest utrzymywac wilgotne, ale nie mokre podloze. Czyli nie moze stac w bagnie bo wygnija korzenie i po kwiatku, ale przesuszac tez nie mozna bo nie bedzie kwitlo. Nie jest to skomplikowane w praktyce. U mnie zbiega sie do palucha w doniczke - "na czujnik tesciowej" podlewam.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Bizu
100p
100p
Posty: 168
Od: 28 cze 2014, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Dziękuję ;:cm
A to ja już nie wiem o co mojej chodziło. Tak miała.
A teraz (od dziś) mam dwa badylki do ukorzenienia :D Czarno to widzę, ale może się uda.
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 857
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Witaj! Piękne hibiskusy ja nie uprawiam ze względu na brak miejsca. Kiedyś miałm jednego, ale nie miał u mnie warunków i padł :wink: Za to na hoje to sobie w przyszłości znajdę miejsce a alsobia nigdy się z nią wcześniej nie spotkałam ciekawa roślinka ;:138
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Bizu, uda sie, czemu nie. Ukorzeniacz, najlepiej z IBA, bo hibki lepiej na to ida niz na NAA - ale ukorzenialam i na takim i szlo - cieplo (Nie powinno byc problemu teraz.), ale niekoniecznie slonce bezposrednie, worek na leb dla wilgotnosci i NIE ZA MOKRE podloze. I łaski nie robia.
Halinkab, witaj! :wit
U mnie tak w sumie malo co poza hibiskusami i hojami. Hibki sobie w miare radza, choc slonca mamy zdecydowanie za malo. Alsobia... Tez byla dla mnie totalnym zaskoczeniem, ale okazuje sie chwascikiem bezproblemowym.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

New Apollo - dzis bliznieta. :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Piękne kolorki. ;:108
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20242
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

New Apollo - i wszystko jasne! ;:138
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Śliczne ;:173 też akurat mam bliźniaki :wink:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

Post »

Kinga! Ponieważ mam dość biegania po wątkach i szukania Ciebie, muszę zaznaczyć teraz swój ślad, bo inaczej nei skończę czytać Twojego wątku do końca :;230 Zaznaczam się więc wbrew swoim zwyczajom, ale muszę po prostu.
Jak na razie - i zresztą jak wiesz - byłam pod wrażeniem Twojego poczucia humoru, Twoich kubeczków dla hoi i innych wynalazków, i z prawdziwą przyjemnością czytam, co o nich piszesz. Ale prujesz jak z przecinakiem z tym wątkiem, bo i masz co pokazywać, i naprawdę lektura tego wątku jest prawdziwą przyjemnością.
Hoje jak hoje - jakie mają być jak nie piękne, przecież wiadomo to wszystkim. Kto myśli inaczej, ten jeszcze nie wie, że ma hojozę i już. Niech popatrzy na Twoje zdjęcia.
O hibiskusach jeszcze się nie wypowiem, bo na razie podziwiam. Jestem ciekawa, co z moich pouszkiwań wyniknie... :;230 Pozdrawiam! ;:196
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”