Epiphyllum i jego hybrydy cz.1
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20241
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Ładny kwiat - chociaż bardzo różnie wygląda na fotkach które pokazałaś. Która bliższa oryginałowi?
W każdym razie warto było czekać na takie kwitnienie, to na pewno!
W każdym razie warto było czekać na takie kwitnienie, to na pewno!
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Po prostu rewelacja! Gratuluję kwitnienia i zazdroszczę obcowania z tak pięknym kwiatem.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Bardzo ładny kwiat, ciekawe czy pachnie?
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Brombiel, kwiat rano pachniał, niezbyt ładnie, ale też i nie odrażająco. Teraz jest bezwonny. Henryku, pierwsza fotka jest robiona rano w świetle naturalnym. Ta na szarym tle jest wykonana w pomieszczeniu, stąd takie nasycenie koloru
W samo południe (zdjęcie z komórki, poprzednie zdjęcia był również z komórki)
https://imagizer.imageshack.us/v2/392x5 ... UM7mlb.jpg
O zmierzchu (lepszym aparatem) Te najbardziej zgodne z rzeczywistym kolorem
https://imagizer.imageshack.us/v2/786x5 ... TKY5hq.jpg
Odmiana E. Fiesta de Flores
Pod taką nazwą zakupiłam wspomniane epiphyllum kilka lat temu, ale to był zakup przypadkowy, nie ze szkółki, więc na 100% nie mam pewności co do zgodności odmianowej. Nie chcę nikogo nieświadomie wprowadzić w błąd
Proszę o podpowiedź i sugestie, dlaczego pąk właściwie do połowy otwarty nie otwiera się, sprawia wrażenie klapniętego?
Człon epi jest lekko pomarszczony, martwi mnie jego kondycja. Roślina posiada w zasadzie tylko ten jeden człon. Bardzo liczyłam na kwiat, ale w tej chwili martwię się o całą roślinę. Nie chciałabym jej stracić. Co robić? Nadal czekać aż pąk się rozwinie? Czy mogę podzielić człon w połowie, aby go rozmnożyć? Kiedy to zrobić?
W samo południe (zdjęcie z komórki, poprzednie zdjęcia był również z komórki)
https://imagizer.imageshack.us/v2/392x5 ... UM7mlb.jpg
O zmierzchu (lepszym aparatem) Te najbardziej zgodne z rzeczywistym kolorem
https://imagizer.imageshack.us/v2/786x5 ... TKY5hq.jpg
Odmiana E. Fiesta de Flores
Pod taką nazwą zakupiłam wspomniane epiphyllum kilka lat temu, ale to był zakup przypadkowy, nie ze szkółki, więc na 100% nie mam pewności co do zgodności odmianowej. Nie chcę nikogo nieświadomie wprowadzić w błąd
Proszę o podpowiedź i sugestie, dlaczego pąk właściwie do połowy otwarty nie otwiera się, sprawia wrażenie klapniętego?
Człon epi jest lekko pomarszczony, martwi mnie jego kondycja. Roślina posiada w zasadzie tylko ten jeden człon. Bardzo liczyłam na kwiat, ale w tej chwili martwię się o całą roślinę. Nie chciałabym jej stracić. Co robić? Nadal czekać aż pąk się rozwinie? Czy mogę podzielić człon w połowie, aby go rozmnożyć? Kiedy to zrobić?
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Jeśli człon nie zmienił barwy...jest zielony ale pomarszczony, to pierwsze co mi przychodzi do głowy...brak wody...delikatnie spryskać człon, po godzinie poprawić...albo jeśli to spora roslinka wstawic do miednicy z wodą na 1-2 godz. wyjąć i obserwować przez jakieś 24 godz reakcje rosliny.
Niech jeszcze wypowie się Bożenka i Henryk, bo jednak ja nie mam tak dużego doświadczenia...może trzeba zrobić co innego...więc poczekaj troszkę...
A kwiat na zdjęciach jest piękny
Niech jeszcze wypowie się Bożenka i Henryk, bo jednak ja nie mam tak dużego doświadczenia...może trzeba zrobić co innego...więc poczekaj troszkę...
A kwiat na zdjęciach jest piękny
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Mam Epiphyllum Ackermanii trzeci rok i co roku kwitnie, ale nie wiem jak go przycinać. W necie sprzeczne informacje...raz piszą, że przyciąć wczesną wiosną, a raz że po kwitnieniu. Zupełnie nie wiem też, które pędy są dzikie, na których nie pojawią się kwiaty. Czy mam zostawić tylko te "liście", które wyrastają z ziemi, a obciąć wszystkie małe odrosty wyrastające z boku liścia. Czytałam też, że kwitnie tylko raz na każdej areolce, ale u mnie kwiaty pojawiły się ponownie na tym samym pędzie w następnym roku, więc zupełnie zgłupiałam, które pędy mam obciąć. Bardzo proszę osoby, które mają Epiphyllum już kilka lat i je przycinały o wytłumaczenie mi jak to ma wyglądać.
Dziękuję z góry - łopatologia mile widziana.
Dziękuję z góry - łopatologia mile widziana.
Pozdrawiam:)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
A po co w ogóle tę roślinkę chcesz przycinać? Tego się nie robi.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Tomku, przeczytałam w książce "101 praktycznych porad - kaktusy i sukulenty", że Epiphyllum wymaga przycięcia dla nadania odpowiedniego kształtu i pobudzenia tworzenia nowych pędów. Przycięcie eliminuje nadmiernie wybujałe, ale słabe pędy. Piszą, że należy też obciąć stare łodygi, które już kwitły, przycinając je do miejsca z którego wyrastają młode pędy. Dlatego pytam, bo nie wiem właśnie jak to mam zrobić i kiedy.
Pozdrawiam:)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Mało sensowna jest ta książka. Jeśli rzeczywiście jakieś pędy są wyjątkowo stare i zniszczone to można je usunąć. Podobnie w przypadku pędów, które są zbyt cienkie z powodu niedoboru światła. Nie mniej w przypadku poprawnej uprawy tych roślin takich pędów nie ma więc nie ma czego obcinać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
W takim razie nic nie będę obcinać, bo roślina ma wszystkie ładne płaskie pędy. Nadal jednak zastanawiam się nad odrostami, które pokazywałam W TYM poście.
Pozdrawiam:)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20241
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Tomek dobrze pisze - ja np. u swoich usuwam tylko suche, stare, zdrewniałe pędy które żółkną i brzydko wyglądają. Takie zagęszczone rośliny wyglądają lepiej. Jedyne cięcia które wykonuję standardowo to tylko te które zimą wypuszcza roślina (cienkie, wiotkie, blade) oraz te na ewentualne sadzonki.
Roślina na zdjęciu jakoś tak mało estetycznie wypuściła odrosty. Jeśli Ci się nie podobają to możesz je usunąć - natomiast jeśli Ci to nie przeszkadza to poczekaj aż urosną z nich sadzoneczki, wtedy je odetniesz i będziesz mieć gotowe młode roślinki.
Roślina na zdjęciu jakoś tak mało estetycznie wypuściła odrosty. Jeśli Ci się nie podobają to możesz je usunąć - natomiast jeśli Ci to nie przeszkadza to poczekaj aż urosną z nich sadzoneczki, wtedy je odetniesz i będziesz mieć gotowe młode roślinki.
Re: Epiphyllum i jego hybrydy
Te odrosty na zdjęciu urosły właśnie późną jesienią i już nie rosną, więc nie bardzo rozumiem w jaki sposób mają urosnąć z nich sadzonki.
Pozdrawiam:)