Piwnica naziemna ,ziemianka - warunki,budowa,zezwolenia
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 27 cze 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona góra
Re: Piwniczka ziemna - proszę o pomoc
Sprawa już załatwiona a może bardziej zamknięta. Będziemy składać nowe pismo, na altankę murowaną i pani powiedziała ,że bez problemu,tylko nowe podanie ,rysunek i czekamy na odpowiedz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Piwniczka ziemna - proszę o pomoc
Wybacz lelumpolelum ale tak wyglądały piwniczki ziemne na Mazowszu. Jak chcesz piwnicę to zrób pod budynkiem. A ziemianka to coś zupełnie innego Były kopane w skarpach i szalowane deskami. Miały wystarczyć na kilka miesięcy. Drewno w ziemi nie ma szans na dłużej. Szybko spruchnieje.
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Piwniczka ziemna - proszę o pomoc
Pewnie, że wybaczę, a nawet trochę się wyzłośliwię, co, mam nadzieję, z kolei wybaczysz mi Ty- wbrew temu, co sądzą Warszawiacy, Polska nie kończy się na Mazowszu
A tak poważnie: nie każdy dom może mieć piwnicę, u nas akurat nie uświadczysz, bo to teren nadrzeczny i jest wysoki poziom wód gruntowych. Dlatego robi się piwniczki ziemne w najwyższym punkcie, często od domu oddalonym
I nigdzie nie pisałam, że robi się je z drewna, moja jest całkowicie murowana.
Nie wiem, w zasadzie, o co spór. O nazwę?
Jeżeli zareagowałam nerwowo, to przepraszam, ale nie lubię takiego gadania
Zupełnie nie rozumiem po co Wam te piwniczki? W epoce lodówek?
Jak tak zaczniemy kombinować, to się wkrótce okaże, że nic się nie opłaca, za to będziemy całkowicie zależni: od handlu, energii elektrycznej, wodociągów i "bógwiczego" jeszcze. W końcu po co nam ta uprawa ziemi, skoro wszystko można kupić za grosze?

A tak poważnie: nie każdy dom może mieć piwnicę, u nas akurat nie uświadczysz, bo to teren nadrzeczny i jest wysoki poziom wód gruntowych. Dlatego robi się piwniczki ziemne w najwyższym punkcie, często od domu oddalonym

Nie wiem, w zasadzie, o co spór. O nazwę?
Jeżeli zareagowałam nerwowo, to przepraszam, ale nie lubię takiego gadania
Zupełnie nie rozumiem po co Wam te piwniczki? W epoce lodówek?
Jak tak zaczniemy kombinować, to się wkrótce okaże, że nic się nie opłaca, za to będziemy całkowicie zależni: od handlu, energii elektrycznej, wodociągów i "bógwiczego" jeszcze. W końcu po co nam ta uprawa ziemi, skoro wszystko można kupić za grosze?
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 27 cze 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona góra
Re: Piwniczka ziemna - proszę o pomoc
No i wszystko już zakończone, po wielkich bojach...setkach wydeptanych kilometrów i za każdym razem coś nowego trzeba było opisać ,dorysować ...ale mamy pozwolenia i na altankę i na zmianę ogrodzenia płotem zwanym.Ale pani mnie rozbroiła każąc napisać jak będziemy odprowadzać wodę deszczową z płotu..... 

Re: Naziemna piwnica
Witam,
Proponuję taką naziemną piwnicę
Powierzchnia podłogi ok 15m2
Podłoga 130 cm poniżej poziomu gruntu.
Wysokość stania 210cm.
Izolacja tylko ziemia.
Średnica drzwi 135cm
Koszt ok 7000zł
Oczywiście jeszcze wymaga wykończenia.



Pozdrawiam
Proponuję taką naziemną piwnicę

Powierzchnia podłogi ok 15m2
Podłoga 130 cm poniżej poziomu gruntu.
Wysokość stania 210cm.
Izolacja tylko ziemia.
Średnica drzwi 135cm
Koszt ok 7000zł
Oczywiście jeszcze wymaga wykończenia.



Pozdrawiam
Re: Naziemna piwnica
No taką piwnicę to ja też chcę, ale działka za mała. Piękna mała architektura ogrodowa i zapewne użyteczna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 948
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Naziemna piwnica
Kaczmot, te okrągłe drzwi,to świetny pomysł.
Napisz, jaką temp. masz latem, a jaką zimą w swojej piwniczce.
Jeśli byłbyś tak uprzejmy, to pokaż jak wygląda w środku.
Najbardziej interesuje mnie, jak zrobiony jest strop.
Pozdrawiam. Darek.
Napisz, jaką temp. masz latem, a jaką zimą w swojej piwniczce.
Jeśli byłbyś tak uprzejmy, to pokaż jak wygląda w środku.
Najbardziej interesuje mnie, jak zrobiony jest strop.
Pozdrawiam. Darek.
Re: Naziemna piwnica
Witam,
dziennik budowy m.in tej " hobbitówki" jest tutaj
http://enitan.pl/ranczo
Jest tam i pokazany strop (3 strona)
Belki na zewnątrz pokryte są blachą falistą ocynkowana dł 5m i na to ziemia
Piwniczka wymaga jeszcze wykończenia: elewacji, podbitki ,podłogi i ściana.
Aktualnie sa tam tylko prowizoryczne regały na tegoroczny urobek z ogródka i sery
Aktualnie temp =12-13 st.
Jest troche mało ziemi na górze.
Piwnica NIE ma zadnej izolacji ani wodnej (jest sucho) ani termicznej .
Sciany i podloga maja ok 7-8cm grubości aby uzyskac wilgotnośc i temp ziemi w jakiej została wkopana,
140cm oraz przysypana
Ciekawostka -czas budowy od wykopu po zasypanie 7dni roboczych
Pozdrawiam
Karol
dziennik budowy m.in tej " hobbitówki" jest tutaj
http://enitan.pl/ranczo
Jest tam i pokazany strop (3 strona)
Belki na zewnątrz pokryte są blachą falistą ocynkowana dł 5m i na to ziemia
Piwniczka wymaga jeszcze wykończenia: elewacji, podbitki ,podłogi i ściana.
Aktualnie sa tam tylko prowizoryczne regały na tegoroczny urobek z ogródka i sery
Aktualnie temp =12-13 st.
Jest troche mało ziemi na górze.
Piwnica NIE ma zadnej izolacji ani wodnej (jest sucho) ani termicznej .
Sciany i podloga maja ok 7-8cm grubości aby uzyskac wilgotnośc i temp ziemi w jakiej została wkopana,
140cm oraz przysypana
Ciekawostka -czas budowy od wykopu po zasypanie 7dni roboczych
Pozdrawiam
Karol
- PlantoHolic
- 50p
- Posty: 91
- Od: 1 lis 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Naziemna ziemianka
Cześć wszystkim.
Chciałbym na działce zbudować coś a'la nora hobbita. W internecie można znaleźć projekty takich siedlisk wykonanych nawet metodą "pierwotną", przy użyciu tego co znajdziemy w lesie.
Ja jednak chciałbym swój domek obsypać ziemią z zewnątrz. Podstawa w założeniu byłby jakiś kontener lub wóz drzymały. Nie mam problemu z ilością ziemi, która byłaby mi potrzebna czy z ewentualnym wzmocnieniem konstrukcji domku tak by wytrzymała nacisk ziemi.
Schody zaczynają się jednak przy kwestii izolacji, wentylacji, zabezpieczenia przed wilgocią.
I tu ukłony w Waszą stronę, miłe widziane wszelakie rady, pomysły, techniki i technologie.
W weekend będę miał więcej czasu postaram się wrzucić jakąś fotkę poglądowe jak chciałbym by to wyglądało.
Chciałbym na działce zbudować coś a'la nora hobbita. W internecie można znaleźć projekty takich siedlisk wykonanych nawet metodą "pierwotną", przy użyciu tego co znajdziemy w lesie.
Ja jednak chciałbym swój domek obsypać ziemią z zewnątrz. Podstawa w założeniu byłby jakiś kontener lub wóz drzymały. Nie mam problemu z ilością ziemi, która byłaby mi potrzebna czy z ewentualnym wzmocnieniem konstrukcji domku tak by wytrzymała nacisk ziemi.
Schody zaczynają się jednak przy kwestii izolacji, wentylacji, zabezpieczenia przed wilgocią.
I tu ukłony w Waszą stronę, miłe widziane wszelakie rady, pomysły, techniki i technologie.
W weekend będę miał więcej czasu postaram się wrzucić jakąś fotkę poglądowe jak chciałbym by to wyglądało.
Re: Naziemna ziemianka
Zacznij od wykopania studni chłonnej.
- PlantoHolic
- 50p
- Posty: 91
- Od: 1 lis 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Re: Naziemna ziemianka
Tak, ale wpierw muszę poznać warunki gruntowej-wodne na działce, bo jeżeli np poziom wód gruntowych będzie zbyt wysoki to taka studnia niewiele mi pomoże, a wręcz zaszkodzi. Dobre rozwiązanie ale należy pamiętać, że nie we wszystkich przypadkach.
Moja działka od jednej strony graniczy z rzeką, więc może być różnie.
Moja działka od jednej strony graniczy z rzeką, więc może być różnie.
Re: Naziemna ziemianka
Kopiąc studnię na pewno je poznasz. Aby je poznać wykop dół 1x1 m na głębokość 2 m.
Najlepszą pora na takie kopanie to lipiec.
Najlepszą pora na takie kopanie to lipiec.
- PlantoHolic
- 50p
- Posty: 91
- Od: 1 lis 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Re: Naziemna ziemianka
Dzięki za radę, a jak w kwestii izolacji lub wentylacji? Masz może jakieś pomysły?
Czym odseparować ściany z zewnątrz by nie miały bezpośredniego kontaktu z ziemią?
Czy do wentylacji zastosować jakieś tunele wypuszczona przez warstwę ziemi na świeże powietrze?
Czym odseparować ściany z zewnątrz by nie miały bezpośredniego kontaktu z ziemią?
Czy do wentylacji zastosować jakieś tunele wypuszczona przez warstwę ziemi na świeże powietrze?
Re: Naziemna ziemianka
Jak się budowałem to do takich celów najlepsza była papa jutowa asfaltowa obustronnie powlekana.
Można ją było rękami dowolnie kształtować zwłaszcza w miejscach przebić.
Powinna ci wystarczyć wentylacja grawitacyjna. Jedna kratka wentylacyjna u dołu pomieszczenia druga pod sufitem. Drugie końce rur wentylacyjnych (mogą być rury spustowe 100) powinne być zabezpieczone gazą młynarską. Rury spustowe możesz łączyć podgrzewając koniec jednej palnikiem gazowym i wciskając w nią drugą zimną. Można je wyginać wsypując piasek do środka i podgrzewając miejsce gięcia palnikiem gazowym. Jak tego nie robiłeś warto potrenować na krótkich odcinkach.
Można ją było rękami dowolnie kształtować zwłaszcza w miejscach przebić.
Powinna ci wystarczyć wentylacja grawitacyjna. Jedna kratka wentylacyjna u dołu pomieszczenia druga pod sufitem. Drugie końce rur wentylacyjnych (mogą być rury spustowe 100) powinne być zabezpieczone gazą młynarską. Rury spustowe możesz łączyć podgrzewając koniec jednej palnikiem gazowym i wciskając w nią drugą zimną. Można je wyginać wsypując piasek do środka i podgrzewając miejsce gięcia palnikiem gazowym. Jak tego nie robiłeś warto potrenować na krótkich odcinkach.
- PlantoHolic
- 50p
- Posty: 91
- Od: 1 lis 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Re: Naziemna ziemianka
Zastanawiam się jaką żywotność może mieć taka papa, bo o ile na dachu w normalnym przypadku dostęp przy ewentualnej konieczności wymiany jest łatwy o tyle tutaj zasypana pod warstwą ziemi będzie tam już zapewne "dożywotnio".
Docieplać myślę nie będzie potrzeby, w końcu ziemia osłonie chatkę od wiatru etc, a z założenia ma być to miejscówka wyłącznie na ciepłe pory roku. Od bidy planuję wstawić tam jakiś stary piec na drzewo by można się ogrzać wczesną wiosną lub na jesień.
Docieplać myślę nie będzie potrzeby, w końcu ziemia osłonie chatkę od wiatru etc, a z założenia ma być to miejscówka wyłącznie na ciepłe pory roku. Od bidy planuję wstawić tam jakiś stary piec na drzewo by można się ogrzać wczesną wiosną lub na jesień.