W tym strasznym upale pracowałam w pocie czoła. Zrobiłam skalniak, ale wysżło trochę niedobrze. To znaczy pretensjonalnie, typu "wieś tańczy i śpiewa" . Nie umiem, nie nadaję się do tego, nie mam gustu i nie jestem zadowolona.
Jako kamyki większe posadziłam gnejsy, bo mi się podobały. To chyba nie był dobry pomysł. same w sobie są ciekawe, ale nie w grupie.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-jUSeJN0CnIM/VcnHJuR_j3I/AAAAAAAA5Qw/r5EnjWQNnZQ/s720-Ic42/gnejs-kora%252520kamienna1.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-6rBo8g35gY4/VcnHLH89poI/AAAAAAAA5Q4/4fjiE58MNlk/s720-Ic42/gnejs-kora%252520kamienna2.jpg)
Potem to zasypałam drobnym kamieniem. Kolor jednak nie taki powinien być. Kamyki chyba usunę.
Posadziłam rojniki i inne bylinki, ale zniknęły w tłumie.