Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
U mnie jest to ogromny kłopot. Było kropione kilka razy roundapem, wycinane, wyrywane i nic. A ile się trzeba przy tym naszarpać to głowa mała. Wystarczy malutki kawałek kłącza w ziemi, aby odbiło. Zostaje mi chyba wymiana ziemi na głębokości kilka metrów wgłąb.
Pozdrawiam Asia 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Sumak wycięty około 10 lat temu jeszcze gdzieniegdzie wyłazi - ale kosiarka robi porządek
Barwinek jest okropny - ma korzenie które strasznie ciężko wydrzeć - dopóki nie zachciało mi się rabatki z kwiatami w tym miejscu to mi nie przeszkadzał
Tojeść kropkowana - piekna ale rozłazi się już jej nie chce - choć jeszcze gdzieniegdzie się pokazuje - zwłaszcza w kępach piwonii w które przelazła
Dąbrówka - ma piękny kolor liści , ale tez trzeba na nią uważać - kiedyś dawno temu była teraz pojawia się w znikomych ilościach
Ale żeby nie było tak pięknie to po przeczytaniu tego wątku okazało się że znowu zaprosiłam na rabatki roślinki które mogą sprawiać kłopoty, na razie mam niewielkie sadzonki ale zaczynam się zastanawiać czy nie posadzić ich w dużych donicach
coby nie lazły na przepadło jak chcą
Barwinek jest okropny - ma korzenie które strasznie ciężko wydrzeć - dopóki nie zachciało mi się rabatki z kwiatami w tym miejscu to mi nie przeszkadzał

Tojeść kropkowana - piekna ale rozłazi się już jej nie chce - choć jeszcze gdzieniegdzie się pokazuje - zwłaszcza w kępach piwonii w które przelazła

Dąbrówka - ma piękny kolor liści , ale tez trzeba na nią uważać - kiedyś dawno temu była teraz pojawia się w znikomych ilościach
Ale żeby nie było tak pięknie to po przeczytaniu tego wątku okazało się że znowu zaprosiłam na rabatki roślinki które mogą sprawiać kłopoty, na razie mam niewielkie sadzonki ale zaczynam się zastanawiać czy nie posadzić ich w dużych donicach

- xallax
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 27 cze 2015, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowe Mazowsze
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Odętka wirginijska.
W zeszłym roku wsadziłem małą 15 cm roślinkę z trzema pędami, w tym roku ma 170 cm wysokości i z 50 pędów. Strach pomyśleć co będzie za rok
W zeszłym roku wsadziłem małą 15 cm roślinkę z trzema pędami, w tym roku ma 170 cm wysokości i z 50 pędów. Strach pomyśleć co będzie za rok

- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Czy inni też mają takie problemy z winobluszczem? Przyznam, że nigdy nie słyszałam - wiem, że jest ekspansywny ale żeby atomowy?
Może Asi trafił się jakiś czernobylski egzemplarz? 


"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Też się użeram z winobluszczem 

"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Nie pamiętam, czy były tu już wymieniane, ale dla mnie utrapieniem są bambusy. Wymarzły tylko pięknie w pierwszym roku po posadzeniu, a potem odbiły. Pełzający wylazł ze swojego stanowiska i w tym roku pożarł mi rhododendrona i pełznie w stronę magnolii. Wlazł też z drugiej strony na wejmutkę, wykosił paprocie i nijak nie da się go ujarzmić, wyrywać się nie da, podkopać nie mam jak, bo wykosiłabym przy okazji inne roślinki. Kępowy nie lepszy, rozrasta się tylko w coraz większy okrąg. Choć muszę przyznać, że tej zimy wyglądały pięknie, soczyście zielone, bez ani jednego żółtego listka.
Drugą plagą na własne życzenie były fiołki. Z trzech rachitycznych sadzonek nagle pojawiły się połacie fiołków. Są wszędzie, w kamieniach, żwirze, dziurze w murze. Co dzień wyrywam po kilkanaście sztuk, a ich przybywa.
O chwastach nie wspominam, od roku walczę ze skrzypem polnym, w tym roku wyrósł sobie radośnie nawet w piaskownicy
Drugą plagą na własne życzenie były fiołki. Z trzech rachitycznych sadzonek nagle pojawiły się połacie fiołków. Są wszędzie, w kamieniach, żwirze, dziurze w murze. Co dzień wyrywam po kilkanaście sztuk, a ich przybywa.
O chwastach nie wspominam, od roku walczę ze skrzypem polnym, w tym roku wyrósł sobie radośnie nawet w piaskownicy

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Berberys.Wyrasta w niezliczonej ilości z nasion i odrasta z niewykopanych kawałków korzeni.Stary żywopłot został skasowany i w to samo miejsce posadzone młode krzewy, a toto odrasta jak hydra z resztek, na dodatek gdzie chce. Rośnie pionowo, a nie częściowo na boki jak młode krzewy, więc chyba bez randapu się nie obejdzie, bo pod żywopłotem jest łan botanicznych krokusów i ranników, więc siłą rzeczy zbyt kopać nie mogę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Barwinek, nachyłek, berberys, kocimiętka, orliki, a przede wszystkim poziomka rozłogowa. Ta ostatnia przynajmniej owocami się wykupi.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
-
- 200p
- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Właśnie sobie kupiłam książkę pt Pyszne Chwasty polskiej autorki, może was zainteresuje, że wg niej podagrycznik, kurdybanek, gwiazdnica i wiele innych jest roślinami jadalnymi - jeśli się wie co i jak zbierać 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Podagrycznik (ja sama nazwa wskazuje ) był nawet często stosowanym lekarstwem
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
O ! Dokladnie
Jestem chwastożercą,z liści poziomek polecam wspaniałą herbatkę,suszone,lub dla zaawansowanych fermentowane
,a kurdybanek zastępuje zioła prowansalskie,z fiołków konfiturka,z owoców sumaka indiańska lemoniada.
A liście funkii jako sałatka ;)

Jestem chwastożercą,z liści poziomek polecam wspaniałą herbatkę,suszone,lub dla zaawansowanych fermentowane

A liście funkii jako sałatka ;)
Kwiaty to resztki Raju.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Nie mam tylko ostatniego, ale z wcześniejszych nie przeszkadza mi żadna roślina - wręcz przeciwnie: barwinek kocham, a kocimiętka i orliki wcale nie są aż takie uciążliwe. Berberys trochę się sieje, ale jak pielę, to rwę z innymi chwastami. Już większy kłopot jest z firletką, ale żadne z nich nie umywa się do prawdziwych problemów ze skrzypem, podagrycznikiem czy powojemMirabilis pisze:Barwinek, nachyłek, berberys, kocimiętka, orliki, a przede wszystkim poziomka rozłogowa. Ta ostatnia przynajmniej owocami się wykupi.

Ja do walk muszę dołożyć teraz chmiel ozdobny - posadziłam raz na początku i rzezam go już od lat z marnym skutkiem - wiecznie coś wyłazi. W sumie byłaby to piękna roślina, gdyby nie fakt, że co roku zasycha i trzeba się z nią strasznie szarpać - nie polecam!
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Walczę z nim od kilku lat.Menysek pisze:Czy inni też mają takie problemy z winobluszczem? Przyznam, że nigdy nie słyszałam - wiem, że jest ekspansywny ale żeby atomowy?Może Asi trafił się jakiś czernobylski egzemplarz?
I moja walka raczej nie ma szans powodzenia, bo winobluszcz ma główne korzenie u sąsiadów, a że wspina się po wspólnym płocie, to przechodzi do mnie. Zarasta niemal całą długość płotu. Co jakiś czas wycinam i wyrywam wszystko co do mnie przejdzie, ale on i tak wybija z jakichś mikro odnóżek

Pozdrawiam Kaśka
Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Chrzan w warzywniku.
. Rozrasta się w iście rekordowym tempie. Raz wprowadzony do warzywnika praktycznie nie do usunięcia. Nawet smarowanie randapem nie pomogło.

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne
Ja też walczę z winobluszczem- ma turbodoładowanie, rośnie jak szalony. Chrzan przeklina za to moja siostra, wypiera nawet trawę z trawnika.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia