Witam
Wróciłem niedawno zza granicy i mam pytanie. Moje lilie, narcyzy, tulipany siedzą jeszcze w ziemi, zostawić je już na kolejny sezon, czy może wykopać? Jak byście postąpili na moim miejscu?
Pozdrawiam Piotr
PS.Przepraszam jeśli nie ten temat ale nie wiedziałem gdzie to umieścić...
Nie, no dobrze Piotrze. Jedyne co powinieneś wcześniej wykopać to cebule tulipanów (te powinno się wykopywać co roku). Jeśli tego nie zrobiłeś wcześniej, to zostaw wszystko tak jak jest. Już zaraz powinno się sadzić tulipany ponownie więc niech tak zostaną jak są.
Lilie wykopuje się co 3-5 lat, żeby rozgęścić i zmienić miejscówkę. A mieczyki od połowy do końca września. Chodzi o to, żeby jeszcze cebule i bulwki przybyszowe podrosły Teoria mówi, że powinny mieć zbrązowiałe korzonki .
Jolu- dzięki za odpowiedź Przy okazji i ja skorzystałam Pierwszy raz sadziłam lilie w tym roku i zastanawiałam się co z nimi począć.... wsadziłam w koszykach.... mogą tak zostać??? Kurczę, mam tyle pytań Czytam i wciąż pytam....
Mam nadzieję, że posadziłaś wystarczająco głęboko - tzn. nad cebulą 3 wysokości cebul, czyli ok. 15 cm. W koszyczkach oczywiście mogą a nawet powinny zostać .
elissa pisze:Jolu Kurczę, mam tyle pytań Czytam i wciąż pytam....
Nie przejmuj się elissa - kto pyta nie błądzi
Po to jest forum - żeby rozmawiać.
Jode22 (czyli Jola) ma wiedzę, chętnie dzieli się nią z innymi ...... grzech nie skorzystać
Ja też skorzystałam w tej chwili
Mam nadzieję, że posadziłaś wystarczająco głęboko - tzn. nad cebulą 3 wysokości cebul, czyli ok. 15 cm. W koszyczkach oczywiście mogą a nawet powinny zostać .....
też mam nadzieję najwyżej podsypię korą grubiej na zimę i stroiszem przyłożę dla uzyskania kołderki
Azjatki i orientalne są chyba dość mrozoodporne, gorzej z trąbkowymi... Dobrze pamiętam?
Tydzień temu posadziłam cebule tulipanów i narcyzów w ogródku na działce.
Dziś zobaczyłam wystające z ziemi kiełki... Czy to tak ma być, że one wyrosną teraz? Kompletnie się na tym nie znam....
Posadziłaś za wcześnie. Mozliwe, że nic im nie będzie ,albo nie zakwitną wcale. Ja 2 lata temu posadziłam za wczesnie lilie i musiałam wykopać do donic i miałam kwitnące lilie na Boże Narodzenie
.
Przy okazji i ja skorzystałam 
Pierwszy raz sadziłam lilie w tym roku i zastanawiałam się co z nimi począć.... 
wsadziłam w koszykach.... mogą tak zostać??? Kurczę, mam tyle pytań 
Czytam i wciąż pytam....
.
