Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Barwinek, jakieś wrzosowate, borówka może jakieś trawy, które wysiewają się samoistnie.
Decydując się na świerk, raczej nie przewidywało się sadzenia pod nim innych roślin, a już na pewno nie hosty
Decydując się na świerk, raczej nie przewidywało się sadzenia pod nim innych roślin, a już na pewno nie hosty
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Dzięki za rady. Świerk odziedziczyłam,a swoją drogą gdyby sadząc ponad 10 lat temu można było pewne rzeczy przewidzieć....
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Nie ma to jednak jak chęć odgrodzenia się od drogi
To z tymi świerkami chyba zrobię tak,że będę musiał im regularnie korzenie ciąć...
Bo coś tam posadzić muszę
To z tymi świerkami chyba zrobię tak,że będę musiał im regularnie korzenie ciąć...
Bo coś tam posadzić muszę
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
'Wpadłam' tu przez przypadek, ale może pokażę, jak wyglądają korzenie świerka, gdy urośnie .
Mój zagrażał dachowi domu, a może i domowi, więc musiałam go wyciąć - z żalem ale jednak .
To jest odkopane, ale pod powierzchnią, jakieś 10 cm znajduje się reszta korzeni. Próbowałam w różnych miejscach wbijać szpadel, ale cały plac jest 'podszyty' korzeniami . Ściółki, tak jak pisze paco było i jest ok. 15 cm. Część zebrałam i wrzuciłam w borówki.
Mój zagrażał dachowi domu, a może i domowi, więc musiałam go wyciąć - z żalem ale jednak .
To jest odkopane, ale pod powierzchnią, jakieś 10 cm znajduje się reszta korzeni. Próbowałam w różnych miejscach wbijać szpadel, ale cały plac jest 'podszyty' korzeniami . Ściółki, tak jak pisze paco było i jest ok. 15 cm. Część zebrałam i wrzuciłam w borówki.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Kurczę faktycznie nieciekawie. A mój świerk rośnie bardzo blisko tarasu. Kto wie może korzenie już pod tarasem :-/
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Dzień dobry
Posiadam być może banalne i 'głupie' pytanie, natomiast w kwestii uprawy host jestem nowy. W tym roku posadziłem pierwsze swoje sadzonki tych roślin, było to na początku lipca. Sadzonki nie były duże. Chciałbym dowiedzieć się, czy rośliny te powinny rozrosnąć się do swoich wymiarów podawanych w specyfikacjach w ciągu jednego roku czy jest to proces rozłożony na kilka lat. Pytam ponieważ posadziłem je jak mi się wydaje dość późno bo w środku lata i ich wzrost nie jest zbyt duży, co prawda pojawiły się nowe liście natomiast nie są to duże przyrosty. Czy zatem swoje wymiary "z definicji" powinny osiągnąć już na następny rok czy też dopiero po kilku latach? Oczywiście wiem, że tempo wzrostu zależy od odmiany, dlatego pytam o ogół.
Dziękuję za odpowiedź
Posiadam być może banalne i 'głupie' pytanie, natomiast w kwestii uprawy host jestem nowy. W tym roku posadziłem pierwsze swoje sadzonki tych roślin, było to na początku lipca. Sadzonki nie były duże. Chciałbym dowiedzieć się, czy rośliny te powinny rozrosnąć się do swoich wymiarów podawanych w specyfikacjach w ciągu jednego roku czy jest to proces rozłożony na kilka lat. Pytam ponieważ posadziłem je jak mi się wydaje dość późno bo w środku lata i ich wzrost nie jest zbyt duży, co prawda pojawiły się nowe liście natomiast nie są to duże przyrosty. Czy zatem swoje wymiary "z definicji" powinny osiągnąć już na następny rok czy też dopiero po kilku latach? Oczywiście wiem, że tempo wzrostu zależy od odmiany, dlatego pytam o ogół.
Dziękuję za odpowiedź
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Hosty swoje wymiary osiągają dopiero po kilku latach, a jeśli są to tak zwane startery to nieco dłuższym czasie.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
A czy w takim razie praktykuje się sadzenie dużych funki? Jeżeli tak, czy mogę prosić o polecenie jakieś dobrej hodowli internetowej?
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Raczej nikt nie uprawia host do dorosłości na sprzedaż - kwestia czasu, kosztów uprawy i oczywiście problem zbytu roślin za dużo większą cenę.
Czy byłbyś skłonny zapłacić za dorosłą, kilku pędową hostę kilka razy więcej niż za pojedynczą sadzonkę?
Czy byłbyś skłonny zapłacić za dorosłą, kilku pędową hostę kilka razy więcej niż za pojedynczą sadzonkę?
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
-
- 100p
- Posty: 167
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Do Damiana - w przypadku sprzedaży przez Internet dorosłych host oprócz kosztow uprawy dochodziłyby jeszcze koszty wysyłki. Z wlasnego doświadczenia wiem, że dorosłe, kilkuletnie egzemplarze host odmian dużych czy wielkich mają karpy korzeniowe wielkości sporej miednicy i odpowiednio ciężkie. W 2012 r. przesadzalam hostę Crusader, która rosła u mnie 3 lata. Sama nie dalam rady jej wykopać, musial to zrobić mój M, a potem musieliśmy we dwoje, wspólnymi siłami wtaszczyć ja na taczkę, żeby przewieźć na nowe miejsce, taka była ciężka!
Pozdrawiam
Basia B.
Pozdrawiam
Basia B.
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Cóż, faktycznie. Widać za szybko chciałem efektów Myślę, że na przyszły sezon rozrosną się znaczniej i efekt mnie zadowoli, musimy poczekać tylko do nowego sezonu. Dzięki
- neferet
- 200p
- Posty: 407
- Od: 18 paź 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
Mam na działce około 10 letnią Blue Angel. Bardzo ją lubię i nie chciałabym się z nią rozstawać. No i tu rodzi się problem. Działka jest już przeznaczona na sprzedaż. Miałam nadzieję, że będę mogła już tego lata przesadzić coś na nowe miejsce, ale nic z tego. Jak zostawię Blue po prostu na zimę na starym miejscu, a znajdzie się kupiec w tym czasie to już po mojej ulubienicy. Chodzi mi po głowie żeby wsadzić ją w donicę, ale co dalej? Mieszkam w bloku. Na balkonie może być tylko donica plastikowa i mam duże wątpliwości co do przeżycia w czymś takim rośliny. Chyba że na klatce schodowej lub strychu. Ale tam znów dość ciepło. Nie wiem czy mam jakieś jeszcze wyjście. Przyjaciół którym mogłabym ją wsadzić do ogrodu też nie posiadam. Może coś doradzicie? Z góry dziękuję.
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - pytania związane z uprawą i pielęgnacją.
10 letnią Blue Angel ? To musi być piękne (masz foto ?) ale również muszą mieć wielkie korzenie, nie wyobrażam sobie jak można umieścić taka wielka hosta na balkonie w donica. Ja bym wziąła tylko kawałek na balkon.
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)