Słoneczne rabaty 2
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słoneczne rabaty 2
Wszyscy narzekają na suszę, ale jak tu nie narzekać skoro deszczu nie ma, sucho jak na pustyni
Ja po dzisiejszym podlewaniu jestem tak padnięta, że cieszę się, że nie mam większej powierzchni, bo chyba bym podeptała czapkę i poszła w siną dal Przeraża mnie myśl, że tak już będę podlewać do mrozów...175 różanych krzaków, że o bylinach, hortensjach i innych ogrodowych nie wspomnę. Chyba mi faktycznie na mózg padło z taką ilością A tutaj szkółki kuszą nowościami, ale jak na razie jestem odporna i sama powiedziałam M, żeby mi z głowy pomysły na nowe zakupy. Co prawda nie oparłam się cebulowym, ale to niegroźne
Ja po dzisiejszym podlewaniu jestem tak padnięta, że cieszę się, że nie mam większej powierzchni, bo chyba bym podeptała czapkę i poszła w siną dal Przeraża mnie myśl, że tak już będę podlewać do mrozów...175 różanych krzaków, że o bylinach, hortensjach i innych ogrodowych nie wspomnę. Chyba mi faktycznie na mózg padło z taką ilością A tutaj szkółki kuszą nowościami, ale jak na razie jestem odporna i sama powiedziałam M, żeby mi z głowy pomysły na nowe zakupy. Co prawda nie oparłam się cebulowym, ale to niegroźne
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Słoneczne rabaty 2
Ależ ta biała kobea to istne cudeńko Sonia jednak pisze, że ona jest wymagająca, a to, co jest wymagające, u mnie nie rośnie, więc z pewnością jej do siebie nie zaproszę.
Moja Vanilka i inne odmiany też bywają jak drapaki, ale po kilku latach da się je ładnie wyprowadzić. Tylko niestety trzeba cierpliwości. Tak jak pisze Cyma, tnij, nie żałuj.
Moja Vanilka i inne odmiany też bywają jak drapaki, ale po kilku latach da się je ładnie wyprowadzić. Tylko niestety trzeba cierpliwości. Tak jak pisze Cyma, tnij, nie żałuj.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Mam pytanie. Jak bardzo rozrasta się jeżówka z jednej małej sadzoneczki ? Bo ogólnie dośc drogie one. Dziś na targu widziałam po 7 zł a w sklepie po 9 zl. Ja kupiłam jedną przez internet chyba za 4 zł. I ciekawa jestem jaka na przyszły rok może ona być. A ostróżka kiedy zaczyna kwitnienie ?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
A ja uważam, że kobea to mało wymagająca roślina. No może jest trochę cyrku z jej kiełkowaniem ale potem jak da się nawozu i dużo wody to już sama, jak szatan rośnie.
Sabinko piękne kwitnienia. Sir Trevor wygląda szałowo!
Sabinko piękne kwitnienia. Sir Trevor wygląda szałowo!
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Ja przychylam się do twierdzenia Aneczki z tym wymaganiem kobei, z tym że u mnie nawet z kiełkowaniem nie było problemów. Wykiełkowała, zobaczyła słońce i ruszyła jak głupia. Dwa razy podpórkę wymieniałam na wyższą zanim poszła do gruntu.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Witajcie w ten upalny, ostatni dzień wakacji
Dzisiaj nasze termometry wskazywały "jedyne" 36 stopni wyobraźcie sobie, że szalona ja postanowiłam dzisiaj przesadzić kilka roślin.. Trzymam kciuki za ich przetrwanie Muszę też wyeksmitować ogromne parzydła. Dostaną nową miejscówkę pod ścianą domu i niech tam straszą swoją wielkością.. Tyle, że sama nie odważę się zabierać za te olbrzymy. Zaczekam na męża
Pan listonosz przyniósł mi dzisiaj katalog z Lilypolu.. Coś czuję, że skuszę się na zestaw hiacyntów.. 30 cebul, każda w innym kolorze Wyobrażacie sobie taką tęczę Cudo! Na poprawę humoru dostałam też imieninowe prezenty: Perukowca Young Lady i Hibiskusa bylinowego Jazzberry Jam. Doczytam tylko jak się zabrać za te krzaczki, czyli takie ABC co, gdzie, jak i do czego i szukam dla nich miejscówki
Muszę też publicznie zdementować brzydką plotkę jakoby kobea była wymagającą rośliną. Jedyny wymagający aspekt to ruszenie się za nasionami już w styczniu. Później tylko czekać na kiełki i przesadzić do większej doniczki w marcu. Tyle. Roślina sama od siebie rośnie jak szalona, a jak już zapewnimy jej kilka kubeczków wody tygodniowo tak odwdzięczy się niewyobrażalnymi rozmiarami
Sonia, czy hortensję lepiej ciąć na wiosnę czy może jednak zafundować jej strzyżenie jesienią. Ostatniej zimy śnieg połamał mi ją bardzo niefortunnie i między innymi dlatego wygląda jak wygląda
Rozana, kanny w tym roku to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Niestety do sucholubnych nie należą.. Jeżówki kupiłaś w rewelacyjnej cenie. Przyrosty zależą głównie od odmiany, ale już po roku możesz liczyć na zgrabną kępkę. Ostróżki zaczynają chyba końcem czerwca ( o ile dobrze pamiętam). Po przekwitnieniu wystarczy je ściąć do ziemi i powtarzają kwitnienie.
Tulap, jeszcze jedno takie lato, a sama werbena zostanie Ty wiesz, że ona nawet podlewania nie potrzebuje. Rośnie jak szalona na skale.
Dorotko, 175 róż kochana jesteś moim guru.. ale podlewania ci nie zazdroszczę. Ja mam o wiele mniej, a czasami czuję, że oszaleję pędząc z olejną konewką wody. Nie wiem jak to będzie z jesiennym sezonem nasadzeń. Wkładać rośliny w skałę jakoś nie brzmi kusząco.
Wando, kobea, to szaleniec. Urośnie wszędzie i wcale nie jest tak wymagająca jak o niej piszą. Pamiętaj o jej nasionkach w styczniu, wysiej hurtem ze dwie paczuszki, a później na słoneczny parapet. Ani się nie obejrzysz jak ładnie wykiełkuje
Aneczka, Zuza, zgadzam się z waszym zdaniem. Kobeą byłam miło zaskoczona, bo nastawiłam się na uciążliwy wrzód na tyłku, a ostatecznie okazała się szybko rosnącym, bezproblemowym pnączem.
magia zdjęć.. czyli jak zrobić zdjęcie suszy żeby nie było jej widać
Alinka.. żar na rabacie
Arthur Bell
Ascot
Doris Tysterman, słońce zabiera jej właściwy kolor..
początkowa faza kwitnienia Doris wygląda tak:
przypalona Eden Rose
Pastella
Zakwitła urocza jarzmianka..Druga, w podobnym kolorze, nadal w pąkach..
Ostatnia lilia nn
Ponad 50 wsadzonych mieczyków.. tyle zakwitło
Susza dotyka też wyjątkowo wytrzymałych jeżówek.
Spalona Vanilka
Dzisiaj nasze termometry wskazywały "jedyne" 36 stopni wyobraźcie sobie, że szalona ja postanowiłam dzisiaj przesadzić kilka roślin.. Trzymam kciuki za ich przetrwanie Muszę też wyeksmitować ogromne parzydła. Dostaną nową miejscówkę pod ścianą domu i niech tam straszą swoją wielkością.. Tyle, że sama nie odważę się zabierać za te olbrzymy. Zaczekam na męża
Pan listonosz przyniósł mi dzisiaj katalog z Lilypolu.. Coś czuję, że skuszę się na zestaw hiacyntów.. 30 cebul, każda w innym kolorze Wyobrażacie sobie taką tęczę Cudo! Na poprawę humoru dostałam też imieninowe prezenty: Perukowca Young Lady i Hibiskusa bylinowego Jazzberry Jam. Doczytam tylko jak się zabrać za te krzaczki, czyli takie ABC co, gdzie, jak i do czego i szukam dla nich miejscówki
Muszę też publicznie zdementować brzydką plotkę jakoby kobea była wymagającą rośliną. Jedyny wymagający aspekt to ruszenie się za nasionami już w styczniu. Później tylko czekać na kiełki i przesadzić do większej doniczki w marcu. Tyle. Roślina sama od siebie rośnie jak szalona, a jak już zapewnimy jej kilka kubeczków wody tygodniowo tak odwdzięczy się niewyobrażalnymi rozmiarami
Sonia, czy hortensję lepiej ciąć na wiosnę czy może jednak zafundować jej strzyżenie jesienią. Ostatniej zimy śnieg połamał mi ją bardzo niefortunnie i między innymi dlatego wygląda jak wygląda
Rozana, kanny w tym roku to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Niestety do sucholubnych nie należą.. Jeżówki kupiłaś w rewelacyjnej cenie. Przyrosty zależą głównie od odmiany, ale już po roku możesz liczyć na zgrabną kępkę. Ostróżki zaczynają chyba końcem czerwca ( o ile dobrze pamiętam). Po przekwitnieniu wystarczy je ściąć do ziemi i powtarzają kwitnienie.
Tulap, jeszcze jedno takie lato, a sama werbena zostanie Ty wiesz, że ona nawet podlewania nie potrzebuje. Rośnie jak szalona na skale.
Dorotko, 175 róż kochana jesteś moim guru.. ale podlewania ci nie zazdroszczę. Ja mam o wiele mniej, a czasami czuję, że oszaleję pędząc z olejną konewką wody. Nie wiem jak to będzie z jesiennym sezonem nasadzeń. Wkładać rośliny w skałę jakoś nie brzmi kusząco.
Wando, kobea, to szaleniec. Urośnie wszędzie i wcale nie jest tak wymagająca jak o niej piszą. Pamiętaj o jej nasionkach w styczniu, wysiej hurtem ze dwie paczuszki, a później na słoneczny parapet. Ani się nie obejrzysz jak ładnie wykiełkuje
Aneczka, Zuza, zgadzam się z waszym zdaniem. Kobeą byłam miło zaskoczona, bo nastawiłam się na uciążliwy wrzód na tyłku, a ostatecznie okazała się szybko rosnącym, bezproblemowym pnączem.
magia zdjęć.. czyli jak zrobić zdjęcie suszy żeby nie było jej widać
Alinka.. żar na rabacie
Arthur Bell
Ascot
Doris Tysterman, słońce zabiera jej właściwy kolor..
początkowa faza kwitnienia Doris wygląda tak:
przypalona Eden Rose
Pastella
Zakwitła urocza jarzmianka..Druga, w podobnym kolorze, nadal w pąkach..
Ostatnia lilia nn
Ponad 50 wsadzonych mieczyków.. tyle zakwitło
Susza dotyka też wyjątkowo wytrzymałych jeżówek.
Spalona Vanilka
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko, może tylko tyle mieczyków Tobie zakwitło, ale za to jakie Moje jak zakwitły to od razu je słońce spalało na knot. Prawie nie zdążyłam fotki zrobić. Ten żółto różowy śliczny. I jeszcze masz lilie Moich już daaaawno nie ma Z niecierpliwością będę czekała na hiacyntową tęczę
Re: Słoneczne rabaty 2
A ja tego fioletowego ubóstwiam
Mieczyki to ładne są ale w ogrodzie to już nie
U mnie powyrastały po 3 z jednej bulwy łodygi,wsadzone 15cm pod ziemię,jak rozkwitły-to się łamały,liściory wielkie i żółte,a idź
Mieczyki to ładne są ale w ogrodzie to już nie
U mnie powyrastały po 3 z jednej bulwy łodygi,wsadzone 15cm pod ziemię,jak rozkwitły-to się łamały,liściory wielkie i żółte,a idź
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko, ale masz śliczne mieczyki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko
dawno nie zaglądałam a u ciebie rabaty kipią kolorami, pięknie się wszystko rozrosło!
Pytałaś o sadzonki po upałach. Do jesieni jeszcze znacznie zmieni się aura, popada i wszystko wróci do normy. Już przyszły tydzień będzie dużo chłodniejszy i ma spaść sporo deszczu. Rośliny z doniczek można sadzić na okrągło pod warunkiem regularnego podlewania. A nagi korzeń dopiero w październiku wiec do tego czasu ziemia zdąży się nawodnić. Osobiście lubię sadzić z donic bo rośliny są juz podrośnięte i zakorzenione i prawie nie odczuwają przesadzenia do ogrodu. Ale z pewnością każdy ma swoje sprawdzone metody sadzenia odpowiednie do warunków we własnym ogrodzie. jeszcze pytałaś o różnicę między Grahamem a Apricot GT, moim zdaniem różni ich tylko barwa, bardziej morelowa u AGThomas.
Pozdrawiam cieplutko!
dawno nie zaglądałam a u ciebie rabaty kipią kolorami, pięknie się wszystko rozrosło!
Pytałaś o sadzonki po upałach. Do jesieni jeszcze znacznie zmieni się aura, popada i wszystko wróci do normy. Już przyszły tydzień będzie dużo chłodniejszy i ma spaść sporo deszczu. Rośliny z doniczek można sadzić na okrągło pod warunkiem regularnego podlewania. A nagi korzeń dopiero w październiku wiec do tego czasu ziemia zdąży się nawodnić. Osobiście lubię sadzić z donic bo rośliny są juz podrośnięte i zakorzenione i prawie nie odczuwają przesadzenia do ogrodu. Ale z pewnością każdy ma swoje sprawdzone metody sadzenia odpowiednie do warunków we własnym ogrodzie. jeszcze pytałaś o różnicę między Grahamem a Apricot GT, moim zdaniem różni ich tylko barwa, bardziej morelowa u AGThomas.
Pozdrawiam cieplutko!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Słoneczne rabaty 2
Kobea zawsze mi się podobała, szczególnie biała. Ale po trzech bezowocnych próbach wyhodowania, poddałam się. Masz zielone łapki
A Sir Trevor mi usechł....
A Sir Trevor mi usechł....
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Słoneczne rabaty 2
Witam. Pięknie róże i dowcipnie opisane
U mnie mieczyki marne, oj marne w tym roku. Na kwitnienie zdecydowały się 3, z 20
U mnie mieczyki marne, oj marne w tym roku. Na kwitnienie zdecydowały się 3, z 20
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
U mnie mieczyki ładnie kwitły. Może z kilkunastu tylko ze 3 nie kwitły..