![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/932/f1eddc9fee953a54m.jpg)
Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Z siedmiu patyczków przeżył jeden i mogę z dumą powiedzieć, że operacja się udała, pacjent będzie żyć.
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/932/f1eddc9fee953a54m.jpg)
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/932/f1eddc9fee953a54m.jpg)
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Nono Ginka super!! Pogratulować. Moje są dużo mniejsze i przyrosty mają niewielkie, tylko te z zielnych rosną szybciej. No ale nic liczę na to , że chociaż 3 z 8 będą rosły bo akurat 3 odmiany tylko udało się ukorzenić, więc byłoby super. Ja do gruntu to chyba będę sadziła dopiero na wiosnę za rok, bo póki co nie mam dla nich miejsca jeszcze wybranego , poza tym nie wiem czy coś z nich będzie. Pozdrawiam ![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 15 sie 2014, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Sadzonki hortensji
Mam sadzonki hortensji ukorzenione w wodzie,więc teraz muszę ją posadzić do doniczki.Czy mogę posadzić ją do ziemi do iglaków?
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Sadzonki hortensji
Taka ziemia będzie dobra, bo hortensje lubią kwaśny odczyn.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 15 sie 2014, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Czy do takiego podłoża warto coś dodać?Np. piaskek lub perlit?Chciałbym by hortensja miała jak najlepiej:)
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Udało mi się ukorzenić z sadzonek zielnych kilka hortensji, ogrodowych chyba, nie znam odmiany. Ładnie i zdrowo rosną a jedna ma nawet ochotę zakwitnąć. Stąd moje pytanie- czy pozwolić jej zakwitnąć, czy raczej usunąć kwiatek, by nie osłabiał młodziutkiej sadzonki?
Kiedy najlepiej przesadzić ją do gruntu- jesienią czy wiosną?
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/1145/f2a23f3f08ac9876.jpg)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/1142/ff8eaccf3e688f4a.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/1143/e0c22462740ce05d.jpg)
Kiedy najlepiej przesadzić ją do gruntu- jesienią czy wiosną?
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/1145/f2a23f3f08ac9876.jpg)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/1142/ff8eaccf3e688f4a.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/1143/e0c22462740ce05d.jpg)
Pozdrawiam, Marta.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Przy takim maleństwie raczej usunąć pączek żeby się roślinka nie wysilała na kwiat tylko dodatkowo rozrosła do zimy
.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Ja bym posadziła do gruntu jak przejdą upały,a na zimę całą zakopczykowała dość grubo.
Pozdrawiam. Ewa
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Też tak myślę.Tylko ciekawość mnie zżera,co do kwiatów, bo sąsiadka, od której wzięłam sadzonki , jest w szoku! Jej krzaki rosną drugi rok i jeszcze nie kwitły !!!Ginka pisze:Przy takim maleństwie raczej usunąć pączek żeby się roślinka nie wysilała na kwiat tylko dodatkowo rozrosła do zimy.
Oczywiście nie pamięta odmiany, etykieta zginęła, sadzonka z Te...o.
Ewuniu, też myślę, że sadzenie w ten suchy pył aktualnie nie ma sensu. W doniczkach jednak jestem w stanie bardzieej zapanować nad wilgotnością. Moje obawy, co do jesiennego sadzenia do gruntu wzięły się stąd, czy taka soczysta, niezdrewniała sadzonka ma szansę przetrwać zimę, nawet okryta.
Pozdrawiam, Marta.
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Wbrew pozorom hortensje nie przemarzają zimą (nawet podczas bardzo mrożnej), a podczas majowych przymrozków. Jest to czas kiedy zaczynają wypuszczać i są bardzo delikatne. Jeśli nie zabezpieczymy przed spodziewanymi przymrozkami to możemy pożegnać się z kwitnieniem. U mnie młode sadzonki zabezpieczone przed zimą kopczykiem z ziemi nie przemarzły nigdy.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Podpisuje się pod Szarotką ,jak liśvie opadną a nastąpi to po pierwszych przymrozkach zakopczykuj ją całą.W zimę trudno w domu przetrzymać hortensje ogrodową bo pomimo ze lubi wilgotno to w domu może paść z przelania.Sadź do gruntu śmiało a będzie w lepszym stanie.
Aha i ja bym posadziła ją głębiej![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Aha i ja bym posadziła ją głębiej
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam. Ewa
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Witajcie. Czy bukietowe sadzonki też lepiej posadzić i zakopczykować na zimę?? Prawdę mówiąc planowałam je trzymać w chłodnym pomieszczeniu gospodarczym ale teraz nie jestem pewna co mam zrobić. Mam tylko 4 sadzonki, które rosną i mają się dobrze i prawdę mówiąc wolałabym ich nie stracić. Pozdrawiam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
W sumie jeśli nie są zdrewniałe to mogą chyba zostać w pomieszczeniu, moja bidulka 'limelight' (jestem złą właścicielką i dopiero dzisiaj przestawię ją w cień, poparzyło jej od tych upałów listki) jest już zdrewniała ale czy ją wkopię to się jeszcze zobaczy, każdym bądź razie miejsce w piwnicy mam.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Ewa ja zostawiam wszystko w gruncie zakopczykowane.
Jezeli się też zdecydujesz to moja rafa jest taka żebyś na wiosnę nie spieszyła się z sadzeniem malutkiej bukietówki na słoneczne miejsce stałe. Miałam odmianę na której mi zależało i i wykończyłam ją słońcem wiosennym przez pośpiech.
Jutro wstawię zdjęcie siewki która nawet zakopczykowana nie była ,a przetrwała zimę bez uszczerbku pomimo korzonków na wierzchu. To odporne krzewy![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Jezeli się też zdecydujesz to moja rafa jest taka żebyś na wiosnę nie spieszyła się z sadzeniem malutkiej bukietówki na słoneczne miejsce stałe. Miałam odmianę na której mi zależało i i wykończyłam ją słońcem wiosennym przez pośpiech.
Jutro wstawię zdjęcie siewki która nawet zakopczykowana nie była ,a przetrwała zimę bez uszczerbku pomimo korzonków na wierzchu. To odporne krzewy
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam. Ewa
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Dodaję zdjęcie siewki hortensji ,którą późną jesienią przesadzilam do ziemi, a wiosną zapomniałam o nich i przez przypadek je znalazłam - doskonale widać po kielkującym jakimś nasionku jakiej wielkości były bukietówki
Nie były niczym okrywane
![Obrazek](http://images53.fotosik.pl/334/5e9aca5e79d78f68.jpg)
Nie były niczym okrywane
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://images53.fotosik.pl/334/5e9aca5e79d78f68.jpg)
Pozdrawiam. Ewa