Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2
Re: Maliny
beatazg pięęękny widok Zbierz co do jednej bo takie lato może się już nie powtórzyć
Aronią sobie zawracasz głowę? zostaw ptakom
PS
Bieszczady takie zielone jeszcze?
Aronią sobie zawracasz głowę? zostaw ptakom
PS
Bieszczady takie zielone jeszcze?
Re: Maliny
U mnie na nieużytkowanej podmokłej łące rosną maliny, owoce drobniejsze niż uprawnych ogrodowych malin ale smak, aromat nie do opisania, przepyszne.Dorja pisze:No i już po pierwszej konsumpcji. Maliny Polesie- piękne, duże,soczyste i ...jak dla mnie zupełnie pozbawione smaku! Ja chcę maliny malinowe Jaka odmiana jest taka? Może być drobniejsza, byleby była aromatyczna, słodziusieńka!?
Pędy rosną ponad 2m na wysokość, jak masz kawałek nieużytku i chcesz to mogę jesienią kilka wykopać i wysłac.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Maliny
Beatko, co to za odmiana u Ciebie? Moje w tym roku poschły, choć podlewane.
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Maliny
and77daj znać kiedy i ile za wysyłkę. Chętnie przyjmę!and777 pisze: U mnie na nieużytkowanej podmokłej łące rosną maliny, owoce drobniejsze niż uprawnych ogrodowych malin ale smak, aromat nie do opisania, przepyszne.
Pędy rosną ponad 2m na wysokość, jak masz kawałek nieużytku i chcesz to mogę jesienią kilka wykopać i wysłac.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Maliny
Pelikano ,aronię łączę pół na pół z maliną ,całą zimę pijemy z wodą gazowaną i herbatą . Wczoraj z dwóch wiaderek aronii zrobiłam 8 litrów soku .W tym roku nawet ptaków nie ma , tylko jeden .
Dorja mam chyba dwa krzaki Polesia i kilkanaście Polki i też nie jestem nimi zachwycona , o takie słodkie coś , Polana o wiele bardziej aromatyczna . Trzy razy podlewałam w ciągu lata ,ale rano mieliśmy rosę a ziemię mam gliniastą , więc jakoś dawały radę i co roku mam takie plony. Nie udaje się u mnie żółta malina bo wszystko jest później i jeszcze nie zebrałam ani jednej . Staram się porozdawać krzaki tej maliny ,ale ciągle coś odrasta
Beata
Dorja mam chyba dwa krzaki Polesia i kilkanaście Polki i też nie jestem nimi zachwycona , o takie słodkie coś , Polana o wiele bardziej aromatyczna . Trzy razy podlewałam w ciągu lata ,ale rano mieliśmy rosę a ziemię mam gliniastą , więc jakoś dawały radę i co roku mam takie plony. Nie udaje się u mnie żółta malina bo wszystko jest później i jeszcze nie zebrałam ani jednej . Staram się porozdawać krzaki tej maliny ,ale ciągle coś odrasta
Beata
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Macie pomysł jak pozbyć się pluskwiaków odorków z malin? No obrzydliwie śmierdzą, obrzydliwie. Maliny mam piękne i śmierdzące. Swoją drogą szybki są gamonie bo ilekroć starałam się takowego pstryknąć z rośliny, tylekroć zdążył upstrzyć owoc.
Pozdrawiam Jola
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Z upału to różne anomalie wychodzą ,ja mam nawet trojaczki . A dwa lata temu też w czasie upałów urodziła się w oczku ryba z potrójną płetwą ogonową na dodatek nie idzie pionowo tylko poziomo .
Beata
Beata
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
U mnie takich anomalii nie mam ale za to straszna drobnica. Brakuje chętnych do rwania bo nie starcza im cierpliwości. Jak narwałam pełny koszyczek malinowy z makulatury to ważył 80 dkg zamiast 50dkg. Za to słodyczy im nie brakuje.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
W po zimniejszych i deszczowych dniach w poniedziałek nazbierałam 7 kg ,we wtorek 3 wiaderka 11 litrowe i jedno 5 litrowe .Dzisiaj 16 kg , czyli 2 pełniutkie wiadra 11 litrowe , ale już dużo gorsze , bo było gorąco przez te kilka dni.
Beata
Beata
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Beatko znad Soliny wiesz może jakie masz odmiany malin? Może będziesz miała nadwyżki to się uśmiechnę Moich malin mam za mało. Starcza na pojedzenie przy krzaczku.
Pozdrawiam Jola
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Moje maliny to Polana .U nas całe lato była rosa . W połowie lipca padało .Dwa rzędy mam wysokie i szerokie , reszta niska ..W tamtym roku miałam okropną rdzę ,w tym roku popryskałam dwa razy Zato i wszystko w porządku . Jedynie zauważyłam zamieranie pędów ,ale krzewów jest dużo i nawet jak coś wypadnie to i tak tego nie widać .U nas też wegetacja jest póżniejsza i dlatego tak dużo owoców jeszcze jest . Żółte maliny w ogóle nie zdają egzaminu , bo dopiero kwitną i może zerwałam kilkanaście owoców .
Beata
Beata
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Polanę mam i ja. Jakaś taka chora jest. Krzaki niskie, żółciejące a jak się je choć trochę odchyli to się łamią. Podlewam je ale bez przesady. Sąsiad w malinach z wody robi sobie lustro
Maliny nn przywiezione od siostry i posadzone na wiosnę tego roku owocują super. Są tak w pas. Natomiast mam ich mało.
Jak szeroki może być rząd malin tak żeby można było z jednej strony dosięgnąć owocu? Tak ze 30 cm?
Inni sąsiedzi mają czarne maliny...ale oni mają działkę lat 30 i już nie pytam co tam jest nasadzone. Masa odmian już w handlu jest nie do znalezienia.
Pozdrówki
Maliny nn przywiezione od siostry i posadzone na wiosnę tego roku owocują super. Są tak w pas. Natomiast mam ich mało.
Jak szeroki może być rząd malin tak żeby można było z jednej strony dosięgnąć owocu? Tak ze 30 cm?
Inni sąsiedzi mają czarne maliny...ale oni mają działkę lat 30 i już nie pytam co tam jest nasadzone. Masa odmian już w handlu jest nie do znalezienia.
Pozdrówki
Pozdrawiam Jola
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Maliny
Mam pytanie. Czy sypiecie pod maliny nawóz jesienny? Jeśli tak to kiedy? Ja mam kilkanaście krzaczków letnich owocujacych na pędach zeszłorocznych i te lekko posypalam, ale pod takie, które teraz owocują jakoś nie mam sumienia. A jak skończą się owoce to już będzie pewnie za późno, bo maliny są do przymrozków.