Wiesiołek

[shanti]

Jak bym nie pilnował mojego wiesiołka i nie przerzedzał go to by mi zarósł cały ogródek ;) muszę go pilnować

[orlik z lasu]

Mam wiesiołka missouryjski z nasion. Wysiałam, po miesiącu nic się nie pojawiło i zostawiłam go w spokoju. Dopiero po roku zobaczyłam, że jedna coś tam rośnie. Już raz go przesadzałam. Korzenie trochę mi się połamały, ale i tak wypuściły liście. I się rozrastają, ale nie jakoś w zatrważającym tempie, może złe stanowisko. I tak szukam nowego, bardziej reprezentacyjnego stanowiska. Może w poszukiwaniu lepszego stanowiska pokieruję się tym, że kwiaty otwierają się dopiero wieczorem

[kropka2]

Pierwszy wiesiołek w tym roku .

[Metello]

Orlik z lasu, ludowa nazwa wiesiołka to nocna świeca. Zdecydowanie większość wiesiołków a już na pewno te dziko rosnące otwierają się po południu i gdy rosną stadnie wygląda to obłędnie, bo pod wieczór naprawdę rozjaśniają otoczenie. No i są zapylane przez nocne motyle.

[selli7]

Też bym tak chciała mieć go pełno. Niestety mój chyba nie wiem, że jest tak ekspansywny i rośnie grzecznie w jednym miejscu.

Są dwa bardzo podobne wiesiołki - czworokątny O.tetragona i krzewiasty O.fruticosa.Jeden się rozłazi, drugi rośnie grzecznie, tylko nie wiem który, bo zapomniałam, ale miałam kiedyś obydwa.Widocznie masz ten grzeczny

[orlik z lasu]

Metello mówisz, że nocna świeca? Dla mnie kwiaty kształtem przypominają żarówkę, ale z drugiej strony nocna żarówka brzmi mało romantycznie. A już na pewno nie zachęca do zakupu.

ps. dzięki za informację, znów się czegoś nauczyłam

[miki331]

Dałem się dzisiaj skusić na zakup nasion wiesiołka. Teraz okazuje sie że musze dokupic młynek , aby spożywac te niezwykłe ziarenka. Czy ktoś ma doświadczenie w spożywaniu, czy mógłby sie podzielic swoimi uwagami i obserwacjami, skutecznością itp.

[arotang]

W smaku przypominają troszkę mak. Używane były jako jego substytut. Jako bogate źródło kwasu oleinowego zalecany jako dodatek do diety, choć osobiście wolę smak kwiatostanów wiesiołka dwuletniego niż nasion. Na pewno nie zaszkodzi.

[Locutus]

Powtarzają kwitnienie na jesieni:



Pozdrawiam!
LOKI

[adamanna]

A ja dla odmiany chciałabym takiego grzecznego wiesiołka, bo same kwiatuszki są śliczne, ale rozłaziło się toto niemożebnie i dostało nakaz eksmisji.

[bietka1964]

Rozumiem, że aby zakwitły ponownie trzeba było je ściąć? Na jakiej wysokości?

[Locutus]

Absolutnie nic nie ścinałem. Ja swoim roślinom generalnie pozwalam żyć ich własnym życiem. ;-)

Pozdrawiam!
LOKI

[kasiaS87]

Wiesiołka czworokątnego i krzewiastego można przycinać po kwitnieniu przy samej ziemi. Wypuści młode rozety. Bez przycięcia będą stały suche do wiosny. Tylko świecy nocnej nie przycinamy.

[bietka1964]

No to moje nie były przycinane i nie kwitną niestety.

[kasiaS87]

Po przycięciu nie zakwitną ponownie. Wcześniej wypuszczą rozety i tak już zostaną do wiosny.