Ogród "po 30-tce" - II część
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Chba w przyszłym roku postaram się zrobić lepszą rozsadę. W tym sezonie potraktowałam ją po macoszemu i zginęła pod zębami ślimaczej bandy!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Ostatnie zdjęcie wygląda jak ze starej pocztówki, albo bajki o krasnoludkach.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Anka, u mnie tak dostały sosny. Wiem, że one zrzucają igły, zmieniają je, ale teraz jest ich taka ilość jak po zimie. Chyba muszę całą rabatę z nich oczyścić. To znaczy pozbierać je z roślin. Patrząc na całość ogrodu, nie widzę spustoszenia. Ale jak przyglądam się hortensjom, to one w tym roku nie zakwitną normalnie. Żurawek sporo wypadło.
Jednak nie będę psioczyć, bo w życiu bywa jeszcze gorzej i musimy sobie dać radę.
Ogród, który pokazałaś na zdjęciach, prezentuje się nieźle, rośliny wyglądają świetnie. Ale ile Cię to pracy kosztowało, to tylko Ty wiesz.
Pozdrawiam serdecznie i mniej nerw życzę jesienią. A jak czegoś Ci potrzeba do ogrodu, to pisz, chętnie podeślę.
Jednak nie będę psioczyć, bo w życiu bywa jeszcze gorzej i musimy sobie dać radę.
Ogród, który pokazałaś na zdjęciach, prezentuje się nieźle, rośliny wyglądają świetnie. Ale ile Cię to pracy kosztowało, to tylko Ty wiesz.
Pozdrawiam serdecznie i mniej nerw życzę jesienią. A jak czegoś Ci potrzeba do ogrodu, to pisz, chętnie podeślę.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
JagiS - Jagi, dzięki z wpis, podniosłaś mnie na duchu .
Znalazłam taki cytat: "Po co kłamać, skoro wystarczy mówić prawdę, żeby nam nie wierzono G.de Moupassant".
Tendencje czy trendy, inaczej mówiąc ułożone w jakiś styl ogrody, bardzo lubię oglądać, ale nie mogłabym takiego mieć u siebie. Wpływ mają dwie emocje: przekora i chaos kolorystyczny, którego potrzebuję do egzystencji. Jestem niewolnicą kolorów i myślę, że stąd u mnie tyle barw i faktur roślin. W przyrodzie nikt ich nie układa, a ją podziwiamy, więc czemu nie? . Ogród, który pokazuję i tak zmienił się pod wpływem FO, bo chociaż wydawało mi się, że sporo wiem, to okazało się, że tylko się wydawało . Poznałam dużo rozwiązań i możliwości.
Ola2310 - Olu, mam sporo rożnych siewek; oczywiście najwięcej tej zwykłej, zielonej, ale i inne też się sieją, chociaż nie wszystkie odmiany.
kryzysowa - Kasiu, widziałam Twój ogród i zgłaszam się z nadwyżkami do ponownego obsadzenia. Przykro mi, bo pracy włożyłaś multum, ale otwarty teren 'zrobił swoje' .
witch - pewnie 30-latki się oburzą, ale ogród jest po prostu stary i stąd jego urok - tak myślę. Ja dodałam trochę kolorowych kwiatów.
takasobie - Miłka, mnie ślimaki zjadły 2 odmiany aksamitek - do cna .
Spróbuję pozbierać nasiona i nie pomieszać .
ewarm - Ewa, pień tego jałowca ma ok. 40 lat i to był czas na bajki .
dorkow0 - Dorota, dziękuję za ofertę, a co do świerków, to nie chciałabym żeby uschły. To, co wycięłam, wystarczy. Ja też mam 4 sosny, ale najgorzej wygląda ponderosa;wyrosła na 'drapaka'. A tak miała być śliczna.
Padało wczoraj cały dzień, chwilami lało. Chciałam zobaczyć, jak głęboko nawilżyło rośliny .
Wyciągnęłam kosmos z korzeniem.
Jakieś 2 cm. Wiem, to i tak dużo, ale do przesadzania czy rozsadzania, dalej trzeba lać wodę.
Cóż, taki rok i niewiele da się zrobić, więc odstawiam 'nerwy' na kołek.
Znalazłam taki cytat: "Po co kłamać, skoro wystarczy mówić prawdę, żeby nam nie wierzono G.de Moupassant".
Tendencje czy trendy, inaczej mówiąc ułożone w jakiś styl ogrody, bardzo lubię oglądać, ale nie mogłabym takiego mieć u siebie. Wpływ mają dwie emocje: przekora i chaos kolorystyczny, którego potrzebuję do egzystencji. Jestem niewolnicą kolorów i myślę, że stąd u mnie tyle barw i faktur roślin. W przyrodzie nikt ich nie układa, a ją podziwiamy, więc czemu nie? . Ogród, który pokazuję i tak zmienił się pod wpływem FO, bo chociaż wydawało mi się, że sporo wiem, to okazało się, że tylko się wydawało . Poznałam dużo rozwiązań i możliwości.
Ola2310 - Olu, mam sporo rożnych siewek; oczywiście najwięcej tej zwykłej, zielonej, ale i inne też się sieją, chociaż nie wszystkie odmiany.
kryzysowa - Kasiu, widziałam Twój ogród i zgłaszam się z nadwyżkami do ponownego obsadzenia. Przykro mi, bo pracy włożyłaś multum, ale otwarty teren 'zrobił swoje' .
witch - pewnie 30-latki się oburzą, ale ogród jest po prostu stary i stąd jego urok - tak myślę. Ja dodałam trochę kolorowych kwiatów.
takasobie - Miłka, mnie ślimaki zjadły 2 odmiany aksamitek - do cna .
Spróbuję pozbierać nasiona i nie pomieszać .
ewarm - Ewa, pień tego jałowca ma ok. 40 lat i to był czas na bajki .
dorkow0 - Dorota, dziękuję za ofertę, a co do świerków, to nie chciałabym żeby uschły. To, co wycięłam, wystarczy. Ja też mam 4 sosny, ale najgorzej wygląda ponderosa;wyrosła na 'drapaka'. A tak miała być śliczna.
Padało wczoraj cały dzień, chwilami lało. Chciałam zobaczyć, jak głęboko nawilżyło rośliny .
Wyciągnęłam kosmos z korzeniem.
Jakieś 2 cm. Wiem, to i tak dużo, ale do przesadzania czy rozsadzania, dalej trzeba lać wodę.
Cóż, taki rok i niewiele da się zrobić, więc odstawiam 'nerwy' na kołek.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Z dwa tygodnie powinno padać, żeby wszystko podlało dobrze!
W niedzielę zapowiadali deszcz, ale chmurzyło się, kłębiło, ale nic!
To wyszłam posadzić 3 wrzosy, no i ... lunęło! Może to sposób! Zaplanować prace na suche dni i się z tym obnosić, to na pewno spadnie sporo deszczu!
W niedzielę zapowiadali deszcz, ale chmurzyło się, kłębiło, ale nic!
To wyszłam posadzić 3 wrzosy, no i ... lunęło! Może to sposób! Zaplanować prace na suche dni i się z tym obnosić, to na pewno spadnie sporo deszczu!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu, to nie oferta, po prostu pisz, jak będę miała to się podzielę.
U mnie też ziemia sucha. Niby deszcz popadał, nawet wczoraj, ale to nie zmoczyło roślin, a o ziemi już nie wspomnę. Ale pewnie jeszcze poleje, wtedy wezmę się za jakieś prace ogrodowe.
Nerwy na kołku mówisz, no to jest jakiś sposób.
U mnie też ziemia sucha. Niby deszcz popadał, nawet wczoraj, ale to nie zmoczyło roślin, a o ziemi już nie wspomnę. Ale pewnie jeszcze poleje, wtedy wezmę się za jakieś prace ogrodowe.
Nerwy na kołku mówisz, no to jest jakiś sposób.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
takasobie - Miłka, może masz rację, jutro pójdę posadzić trochę roślin z doniczek - napiszę, czy padało . Powinno lać przez tydzień, to wtedy dopiero ziemia nasiąknie; pewnie kiedyś zacznie .
Ta największa dalia połamała się w czasie deszczu; ogromne kwiaty, cienka łodyżka - stoją w wazonie . Szkoda, bo i młode pąki 'poszły' w niebyt .
dorkow0 - Dorota, nie mam na razie pomysłu, co by tu jeszcze upchnąć ,ale będę pamiętać. Dzisiaj, 5 km ode mnie lało jak z cebra i to długo, ale potem chmura zrobiła skręt i nas ominęła - było po deszczu. Nie ma po równo; zresztą, ktoś mi kiedyś powiedział, że 'równo, to nie znaczy sprawiedliwie'.
Korona Pink
Ta największa dalia połamała się w czasie deszczu; ogromne kwiaty, cienka łodyżka - stoją w wazonie . Szkoda, bo i młode pąki 'poszły' w niebyt .
dorkow0 - Dorota, nie mam na razie pomysłu, co by tu jeszcze upchnąć ,ale będę pamiętać. Dzisiaj, 5 km ode mnie lało jak z cebra i to długo, ale potem chmura zrobiła skręt i nas ominęła - było po deszczu. Nie ma po równo; zresztą, ktoś mi kiedyś powiedział, że 'równo, to nie znaczy sprawiedliwie'.
Korona Pink
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25175
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Podpisuję się pod słowami Jagódki
Pięknie tkasz
Ciekawa jestem na jakiej głębokości jest mokro
Mam do posadzenia jeszcze kilka roślin, ale ja nie zwracam uwagi, czy mokro, czy nie
I tak trzeba by było podlewać
Pięknie tkasz
Ciekawa jestem na jakiej głębokości jest mokro
Mam do posadzenia jeszcze kilka roślin, ale ja nie zwracam uwagi, czy mokro, czy nie
I tak trzeba by było podlewać
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
U mnie też tylko po wierzchu mokro, a pod spodem suchy piaseczek. Ale i tak wzięłam się za przesadzanie . Wrzesień to mój ukochany miesiąc.
Sporo masz jeszcze u siebie kolorów, hosty w świetnej kondycji, ogród wygląda świeżo i zachęca do pobytu wśród rabatek
Sporo masz jeszcze u siebie kolorów, hosty w świetnej kondycji, ogród wygląda świeżo i zachęca do pobytu wśród rabatek
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Margo2 - Gosiu, cieszę się, że moje 'kolorki' Cię nie rażą kontrastami, a sadzonki, pewnie, że trzeba podlewać. Sporo u mnie czeka, przeważnie żurawek. Wilgoci na 2 cm, niestety .
wanda7 - Wandziu, fakt, hosty dały radę, a koloru jeszcze dość. I dobrze, bo szarość znowu mnie wsadzi do 'kąta'.
Też się biorę za porządki i oczywiście roszady . Jadę też do Skierniewic po tulipany, to i kilka roślinek przywiozę . Nie zwracam uwagi, że to się zrobił jarmark; mam swoje ścieżki, gdzie jeszcze mogę coś ciekawego znaleźć i maksymalnie po 2 godzinach wracam zadowolona do domu .
Purple Hase
Korona
i ... różności
wanda7 - Wandziu, fakt, hosty dały radę, a koloru jeszcze dość. I dobrze, bo szarość znowu mnie wsadzi do 'kąta'.
Też się biorę za porządki i oczywiście roszady . Jadę też do Skierniewic po tulipany, to i kilka roślinek przywiozę . Nie zwracam uwagi, że to się zrobił jarmark; mam swoje ścieżki, gdzie jeszcze mogę coś ciekawego znaleźć i maksymalnie po 2 godzinach wracam zadowolona do domu .
Purple Hase
Korona
i ... różności
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu, różności kolorowe, a dalie cudnej urody.
Moje, cóż, w tym roku to kompletna porażka, ale się nie poddaję. W przyszłym też posadzę, a co...
Co do deszczu, to już się nawet nie wkurzam. Nia padało dalej, sucho jest, ale z uporem maniaka przesadzam rośliny, bo przsadzić muszę.
Zdrowia życzę i spokojnego deszczu. Choć ten, to uparty okropnie jest.
Moje, cóż, w tym roku to kompletna porażka, ale się nie poddaję. W przyszłym też posadzę, a co...
Co do deszczu, to już się nawet nie wkurzam. Nia padało dalej, sucho jest, ale z uporem maniaka przesadzam rośliny, bo przsadzić muszę.
Zdrowia życzę i spokojnego deszczu. Choć ten, to uparty okropnie jest.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu kochana, ależ u Ciebie kolorowo dalie cudowne i hosty ślicznie wybarwione a u mnie już zimowity zakwitły.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
O Purple Hase musimy wiosną poważnie porozmawiać! Korony też miłe dla oka! Już masz kolekcję, można powiedzieć!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6