Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Widzę Magdo po ostatnich Twoich zakupach,że postanowiłaś oprócz gymno powiększyć Swoją kolekcję kaktusów
także o inne rodzaje.Te tzw. czilijczyki są naprawdę ładne i to nie tylko w kształcie i uciernieniu,
ale również jak dla mnie mają piękne kwiaty.
Zdjęcia kwiatów Twoich gymno już chwaliłem,ale pochwalić muszę jeszcze raz,bo na prawdę udaje Ci się je ładnie pokazać.
także o inne rodzaje.Te tzw. czilijczyki są naprawdę ładne i to nie tylko w kształcie i uciernieniu,
ale również jak dla mnie mają piękne kwiaty.
Zdjęcia kwiatów Twoich gymno już chwaliłem,ale pochwalić muszę jeszcze raz,bo na prawdę udaje Ci się je ładnie pokazać.
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Faktycznie schickendantzii ma coś w sobie. Ale u Magdy wszystkie świetnie wyglądają.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Bardzo ładne kwiecia i fotki doskonałe
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Nie masz Ty czkawki przypadkiem?
Myślę o Tobie od wczoraj, bo pamiętam, że foliowałaś okna. Ale nie pamiętam czy rozszczelnione były, czy nie?
Bo jak tak, to czy temperatura nie była jednak za niska? A jak nie, to czy rośliny nie odczuły braku cyrkulacji powietrza?
Zastanawiałam się właśnie, czy częściowe zafoliowanie miałby sens - tak, żeby od grzejnika nie szło od razu na parapet, ale żeby jakiś dostęp powietrza zostawić...
Myślę o Tobie od wczoraj, bo pamiętam, że foliowałaś okna. Ale nie pamiętam czy rozszczelnione były, czy nie?
Bo jak tak, to czy temperatura nie była jednak za niska? A jak nie, to czy rośliny nie odczuły braku cyrkulacji powietrza?
Zastanawiałam się właśnie, czy częściowe zafoliowanie miałby sens - tak, żeby od grzejnika nie szło od razu na parapet, ale żeby jakiś dostęp powietrza zostawić...
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Dziękuję, że jeszcze mnie odwiedzacie choć ja sama robię to rzadko
Miałam kiedyś zimowisko na jednym oknie, a właściwie na połowie. Okna mam rozszczelnione, ale akurat wtedy, gdy zimowałam pod folią na parapecie, właściwie całą zimę okno wewnątrz folii było... otwarte Temp nie spadała niżej niż do 3-4*C. A zazwyczaj oscylowała między 8-15. Pewnie to dlatego, że zimy są łagodne, by nie powiedzieć - ciepłe. Przy nagłym chwilowym spadku temp, okno wewnątrz folii zamykałam. Ale tylko kilka razy i to głównie na noc.
Przez ostatnie dwa tyg to niewiele się działo. Pogoda była taka sobie, słońca mało.
A pąków tyle, co wiosną. Aż szkoda, bo pewnie nic z nich nie będzie.
Tegoroczny zakup dał radę.
Gymnocalycium joosensianum
Nie miałamonectica pisze:Nie masz Ty czkawki przypadkiem?
Myślę o Tobie od wczoraj, bo pamiętam, że foliowałaś okna. Ale nie pamiętam czy rozszczelnione były, czy nie?
Bo jak tak, to czy temperatura nie była jednak za niska? A jak nie, to czy rośliny nie odczuły braku cyrkulacji powietrza?
Zastanawiałam się właśnie, czy częściowe zafoliowanie miałby sens - tak, żeby od grzejnika nie szło od razu na parapet, ale żeby jakiś dostęp powietrza zostawić...
Miałam kiedyś zimowisko na jednym oknie, a właściwie na połowie. Okna mam rozszczelnione, ale akurat wtedy, gdy zimowałam pod folią na parapecie, właściwie całą zimę okno wewnątrz folii było... otwarte Temp nie spadała niżej niż do 3-4*C. A zazwyczaj oscylowała między 8-15. Pewnie to dlatego, że zimy są łagodne, by nie powiedzieć - ciepłe. Przy nagłym chwilowym spadku temp, okno wewnątrz folii zamykałam. Ale tylko kilka razy i to głównie na noc.
Przez ostatnie dwa tyg to niewiele się działo. Pogoda była taka sobie, słońca mało.
A pąków tyle, co wiosną. Aż szkoda, bo pewnie nic z nich nie będzie.
Tegoroczny zakup dał radę.
Gymnocalycium joosensianum
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Piękny kwiat, a fotki profesjonalne - wystawowe .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- mrooofka
- 1000p
- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Ale cudny kwiat... mistrzostwo!!!!!!
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Ślicznie wycieniowane płatki pod kolor korpusu kaktusa!! REWELACJA!!!
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Ale cudo Piękny, subtelny, delikatny... cóż, to po prostu rozczulający gymnolek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20222
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Cóż, będę się upierał, że z wyglądu na fotce (u siebie nie mam, w kolekcjach nie widziałem) Gymnocalycium joosensianum przypomina mi jedno ze wcześniej znanych ale przecież urody mu to nie ujmuje.
A urodziwe aż dziw bierze!
A urodziwe aż dziw bierze!
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Dziękuję.
Heniu bo to jest jakaś forma G. damsii, a może synonim, nie pamiętam już. W każdym razie nazwa brzmi ładnie a kwiatek jednak się różni.
Rozwinął się bardziej.
G. damsii też kwitnie
G. odoratum
G. eurypleurum SE4504
Heniu bo to jest jakaś forma G. damsii, a może synonim, nie pamiętam już. W każdym razie nazwa brzmi ładnie a kwiatek jednak się różni.
Rozwinął się bardziej.
G. damsii też kwitnie
G. odoratum
G. eurypleurum SE4504
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20222
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Wszystkie kwiaty gymnokalicjum jak to u nich i u Ciebie w kolekcji piękne. No i doskonale pokazane, jak zwykle.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Mały sucholubny zbiorek III - sokolica
Magda - piękne G. odoratum! Naprawdę można zwariować przez Was, bo co jeden, to piękniejszy