Przesadzanie- drzewa,krzewy,byliny. KIEDY? JAK?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Kilka pytań o cięcie i przesadzanie
Nie widzę przeciwwskazań do obcięcia teraz starych pędów i do przesadzenia jeżyny. Rozdzielenie karpy? Można, ale zawsze ryzyko uszkodzenia. Ogólnie, jeśli krzew zakończył wzrost to można przesadzić, ale staraj się zabrać trochę bryły korzeniowej. Różne gatunki porzeczek rosną u mnie obok siebie i nie ma problemów. Nawet to lepiej, niźli rosłyby obok krzewy tego samego gatunku. To zawsze pewna bariera dla niektórych chorób. Jeśli odkład ma już spore korzenie, to teraz można odciąć i wsadzić samodzielnie do gleby.
- Badylarka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 16 kwie 2017, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda
Re: Przesadzanie- drzewa,krzewy,byliny. KIEDY?
Nie wiem, czy trafiłam w dobry dział, jeśli nie, proszę o przeniesienie.
W tym roku pozbyłam się jakimś cudem opuchlaków i przy operacji wymiany ziemi w pojemnikach na balkonie niestety nie przeżyła tego wierzba szczepiona na pniu. Chciałabym kupić podobną w jej miejsce, ale panicznie boję się powrotu szkodników, więc z pewnością przed wsadzeniem nowej rośliny w ziemię opłuczę korzenie.
Czy można to zrobić tak by nie zaszkodzić młodemu drzewku, na przykład wczesną wiosną zanim zacznie się okres wegetacyjny? Czy jakakolwiek wierzba to przeżyje?
Proszę o porady
W tym roku pozbyłam się jakimś cudem opuchlaków i przy operacji wymiany ziemi w pojemnikach na balkonie niestety nie przeżyła tego wierzba szczepiona na pniu. Chciałabym kupić podobną w jej miejsce, ale panicznie boję się powrotu szkodników, więc z pewnością przed wsadzeniem nowej rośliny w ziemię opłuczę korzenie.
Czy można to zrobić tak by nie zaszkodzić młodemu drzewku, na przykład wczesną wiosną zanim zacznie się okres wegetacyjny? Czy jakakolwiek wierzba to przeżyje?
Proszę o porady
Re: Przesadzanie- drzewa,krzewy,byliny. KIEDY?
Myślę że spokojnie da rade. Kluczowy jest tu termin. Z odkrytym korzeniem wsadzamy rośliny jesienią, wczesną wiosną też. znaczenie ma tu też kwestia dobrego ubicia ziemi żeby oblepiła korzenie i nawodnienia obfitego po posadzeniu. Potem też trzeba pilnować by ziemia nie przeschła.
Starsze rośliny lepiej przesadzać z bryłą ale jeśli myślisz o kupnie nowego, czyli pewnie młodego okazu, to taki zabieg nie powinien zaszkodzić, tym bardziej że wierzby nie należą chyba do kapryśnych gatunków.
Też kiedyś przyniosłam paskudstwo w doniczce, z kerfura, tyle że to była bylina - odętka wirginijska. Na szczęście nie wsadzilam od razu, więc robactwo sie rozmnożyło chyba, upasło, to i dojrzałam w doniczce że życie biologiczne kwitnie. Wypłukałam całą ziemię i przy okazji podzieliłam na więcej sadzonek. To była wczesna wiosna.
Starsze rośliny lepiej przesadzać z bryłą ale jeśli myślisz o kupnie nowego, czyli pewnie młodego okazu, to taki zabieg nie powinien zaszkodzić, tym bardziej że wierzby nie należą chyba do kapryśnych gatunków.
Też kiedyś przyniosłam paskudstwo w doniczce, z kerfura, tyle że to była bylina - odętka wirginijska. Na szczęście nie wsadzilam od razu, więc robactwo sie rozmnożyło chyba, upasło, to i dojrzałam w doniczce że życie biologiczne kwitnie. Wypłukałam całą ziemię i przy okazji podzieliłam na więcej sadzonek. To była wczesna wiosna.
- Badylarka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 16 kwie 2017, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda
Re: Przesadzanie- drzewa,krzewy,byliny. KIEDY?
O serdecznie dziękuję, uspokoiłaś mnie, bo już myślałam że z moim panicznym strachem przed robactwem, będę musiała całkowicie zrezygnować z zakupu drzewka
Ja to nawet nie wiem skąd przyniosłam szkodnika, minęło już trochę czasu od wymiany ziemi i już raczej nic mi nie umrze z tego powodu Opuchlaków brak, póki co nie planuję niczego więcej przesadzać, tylko na jesień lub wiosnę zakupię sobie wierzbę, bo mi jej cholernie brakuje ;(
Ja to nawet nie wiem skąd przyniosłam szkodnika, minęło już trochę czasu od wymiany ziemi i już raczej nic mi nie umrze z tego powodu Opuchlaków brak, póki co nie planuję niczego więcej przesadzać, tylko na jesień lub wiosnę zakupię sobie wierzbę, bo mi jej cholernie brakuje ;(
- tomur
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 4 sie 2019, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Staszów
- Kontakt:
Przesadzanie truskawek, malin, jeżyn - pytanie początkującego
Mam pytanie dotyczące przesadzania truskawek, malin, jeżyn itp.
Dopiero raczkuję w temacie przydomowej uprawy owoców i warzyw, i chciałbym się od Was dowiedzieć jak podejść do tego tematu przesadzania.
Zrobiłem niedawno kilka prób i większość z nich była klapą, a robiłem tak:
W każdej z opcji jakoś większość "umarła" i teraz moje pytania:
Jak długo trzeba czekać na podniesienie się sadzonek?
Jak należy podlewać przesadzone sadzonki? Tzn. jak dużo wody oraz częstotliwość?
Dopowiem, że w miejscu docelowym truskawki u mnie rosną - chciałem powiększyć "plantację"
Dopiero raczkuję w temacie przydomowej uprawy owoców i warzyw, i chciałbym się od Was dowiedzieć jak podejść do tego tematu przesadzania.
Zrobiłem niedawno kilka prób i większość z nich była klapą, a robiłem tak:
- Odkopałem jedną sadzonkę truskawki, nie czyściłem korzeni, wkopałem w innym miejscu we wcześniej przygotowanym dołku tak, aby korzenie swobodnie były ułożone w dół. Następnie przysypałem delikatnie, ale tak, aby "serca" sadzonki nie przysypać. Podlałem
- Odkopałem jedną sadzonkę truskawki, oczyściłem korzenie, wkopałem w innym miejscu we wcześniej przygotowanym dołku tak, aby korzenie swobodnie były ułożone w dół. Następnie przysypałem delikatnie, ale tak, aby "serca" sadzonki nie przysypać. Podlałem
Odkopałem jedną sadzonkę truskawki, oczyściłem korzenie oraz przyciąłem aby korzenie miały ok. 5 cm, wkopałem w innym miejscu we wcześniej przygotowanym dołku tak, aby korzenie swobodnie były ułożone w dół. Następnie przysypałem delikatnie, ale tak, aby "serca" sadzonki nie przysypać. Podlałem
W każdej z opcji jakoś większość "umarła" i teraz moje pytania:
Jak długo trzeba czekać na podniesienie się sadzonek?
Jak należy podlewać przesadzone sadzonki? Tzn. jak dużo wody oraz częstotliwość?
Dopowiem, że w miejscu docelowym truskawki u mnie rosną - chciałem powiększyć "plantację"
Re: Przesadzanie truskawek, malin, jeżyn - pytanie początkującego
Pierwsza opcja najlepsza, ale jest zbyt gorąco, trzeba starać się wybrać jakiś tydzień ochłodzenia z opadami, lepiej byłoby sadzić we wrześniu.Truskawki często tracą dolne liście gdy ze środka zaczną wyrastać nowe, poczekaj, dbaj o wilgotność, ale nie zalewaj.Najlepiej wykopane sadzonki od razu sadzić na przygotowane miejsce.
- tomur
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 4 sie 2019, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Staszów
- Kontakt:
Re: Przesadzanie truskawek, malin, jeżyn - pytanie początkującego
Co to znaczy nie przelewać? Jak długo długo je podlewać, jak często jak dużo wody?
Re: Przesadzanie truskawek, malin, jeżyn - pytanie początkującego
To znaczy żeby nie robić błota wokół sadzonek.Dobrze jest płytko wzruszać glebę, gdy się zaskorupi od podlewania, a podlewać w miarę potrzeby jak widać, że przeschło.Podlewać niewielkimi dawkami, a częściej.
Re: Przesadzanie truskawek, malin, jeżyn - pytanie początkującego
Musisz zadbać żeby miały wilgotno, ale nie nadmiar wody.
- tomur
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 4 sie 2019, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Staszów
- Kontakt:
Re: Przesadzanie truskawek, malin, jeżyn - pytanie początkującego
Sukces, podniosły się prawie wszystkie przesadzone truskawki