Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1

[dwostr]

Proszę,powiedzcie mi ,czy mój zywotnik jesy chory,czy to reakcja przed zimą.Dodam ,że roślinki zasadziłam tej wiosny i do tej pory nic niepokojącego nie zauważyłam ale teraz te brązowiejące igły trochę mnie zaniepokoiły

[MariaTeresa]

podejrzany Didymascella thuina
zwalczać Bravo 500 SC (o,2%) lub Dithane M 45 (02-03%)
Podejrzany bo brak dobrego zbliżenia pędu
To złote thuje, prawda,?
po posadzeniu przez pierwsze 2 lata trzeba podlewać w razie suszy, bo roślina jeszcze porządnie nie przekorzeniła się

[pogotowie ogrodnicze]

podejrzany Didymascella thuina
zwalczać Bravo 500 SC (o,2%) lub Dithane M 45 (02-03%)
Podejrzany bo brak dobrego zbliżenia pędu
To złote tuje, prawda,?
po posadzeniu przez pierwsze 2 lata trzeba podlewać w razie suszy, bo roślina jeszcze porządnie nie przekorzeniła się

to nie jest drobna plamistość
mnie to wygląda na działanie pędraków

[dwostr]

podejrzany Didymascella thuina
zwalczać Bravo 500 SC (o,2%) lub Dithane M 45 (02-03%)
Podejrzany bo brak dobrego zbliżenia pędu
To złote tuje, prawda,?
po posadzeniu przez pierwsze 2 lata trzeba podlewać w razie suszy, bo roślina jeszcze porządnie nie przekorzeniła się

Tak,to złote tuje posadzone tej wiosny.
Moje pytanie to: czy chorobę (ewentualnie szkodnika) zwalczać jeszcze teraz,czy jest już za póżno

[MariaTeresa]

Myślę,że można jeszcze teraz zwalczać tę chorobę, jeśli te thuje mają poniżej 4 lat -dla nich jest niebezpieczna, gdyż infekcja następuje w temperaturach 10-20 stopni, gdy rośliny są wilgotne (a nadal jest dosyć ciepło), zimuje grzybnia i apotecja na chorych roślinach. Jeśli są starsze, to powinny dać sobie radę bez zwalczania

[dj]

Górą wyglądają ładnie i na pewno się przyjeły ale czy jest szansa, że podeschnięte gałązki się zazielenią bądź odrosną nowe. Jeśli tak to co trzeba zrobić żeby im w tym dopomóc? Przeszukałem formum. Było o usychaniu i ratowaniu tuj ale nic nie znalazłem o ich regeneracji.

dj

[Nalewka]

Chyba nie szukałeś odpowiednio dociekliwie

Zerknij tutaj:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=163
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7786

Jeśli pokażesz zdjęcia, będzie łatwiej cokolwiek doradzać. I napisz kiedy je posadziłeś.

Gdzieś było tez opisane, jak po kilku miesiącach od posadzenia iglaków z donic ktoś wykopywał już uschnięte rośliny z zupełnie nierozwiniętym systemem korzeniowym. A więc kolejne pytanie - czy kupowałeś rośliny w donicach, czy z gołym korzeniem, jeśli w donicach, to czy nie były aby świeżo kopane z gruntu i tylko upchnięte w donicach, a jeśli były doskonale "szkółkowane" i z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym, to czy fachowo je posadziłeś na dobrze przygotowane stanowiska i czy je podlewałeś, czy uschły z braku wody.

Pytań jest więcej. Na jakim stanowisku rosną, w jakiej ziemi, jak operuje słońce i wiatr tam gdzie rosną, czy traktowałeś je jakimiś środkami, czy masz psa itd. Im więcej szczegółów, tym lepiej.

Czy odrosną? A jak są duże teraz? Ile mają lat i centymetrów? I czy w ogóle przeżyją? Jeśli mają po 20 cm i posadziłeś je miesiąc temu, to mogą się przyjąć, ale mogą się też nie przyjąć, wtedy temat "odrastania" w ogóle nie sensu. Jeśli maja po półtora metra i tylko drobny procent podsechł, to może jest to naturalne przygotowanie do zimy i wymiana igieł? Podałeś za mało danych.

[TAD]

"DJ" , kupowałeś te Szmaragdy w "OBI" lub w innym markecie ? Czy bryły były" fachowo "owinięte siateczką , bez doniczek ? - Jeśli tak , to możesz je wyrzucić . Zdejmij tę siatkę i zobacz co w środku . Na przyszłość zawsze kupuj żywotniki hodowane tylko w doniczkach . Przed kupnem zawsze wyjmij z doniczki i sprawdź korzenie . Wtedy będziesz miał gwarancję,że przyjmą się . To co jest bez doniczek to są kpiny z klientów . Zamiast korzenia jest kołek z poobcinanymi pędami ładnie oklejony czarnoziemem i owinięty białą siatką . - Najlepiej kupować u ogrodnika , który wykopie roślinę lub drzewko przy Tobie !

[TAD]

Obawiam się "Ducklin' , iż nadszedł kres Twoich skażonych Szmaragdów. Ale nie oznacza to,że wszystkie padną . Te z żółtymi zewnętrznymi końcówkami pewnie tak. W pierwszej kolejności opryszcz te zdrowe. Bo tym drugim niewiele już pomoże . - Obym się mylił.

[dj]

Dzięki za zainteresowanie problemem moich tujek
Załączone linki niestety nie wyjaśniają całkowicie mojego pytania.
Uzupełnię w skrócie braki w moim poprzednim poście. Roślinki w doniczkach kupiłem z przeceny za ok 25% ceny (były przesuszone dołem właśnie) rok temu w sierpniu w Castoramie. Zaryzykowałem bo były wysokie na ok 170 cm i cena bardzo atrakcyjna.
Generalnie to wszystkie przyjęły się na 100% (podlewałem, dbałem plus mikoryza) Sądziłem, że jak się przyjmą to całkowicie się zregenerują, niestety niektóre z nich pozostały dołem łyse i nie widać żeby miało się to zmienić
Pytanie czy można je jakoś zmusić żeby wypuściły na dole nowe gałązki czy już po prostu takie pozostaną. Góra wygląda bardo ładnie.

dj

[TAD]

Z żywotnikami jest tak. Jeśli korzenie całkowicie podeschną wskutek zaniedbań, to jest to nieodwracalne dla całej rośliny. Górna część wygląda zdrowo ale soki już nie idą z korzenia tylko z tego co w pozostałej części. Po kilku miesiącach cała uschnie. - U Ciebie na szczęście być może jakieś drobne korzonki w środku jeszcze żyły i teraz zasilają górne partie rośliny. Ale to okaże się na wiosnę. Jak wiosną pędy będą wiotkie, to przeżyje. Jak sztywne, to zmiana wystroju. Pzdr.

[Nalewka]

Generalnie żywotniki lubią podcinanie i formowanie. Ale... jak zwykle mamy jakieś ale... ale zagęszczają się pięknie, jeśli formowanie zaczęliśmy od młodej sadzonki i tniemy systematycznie "od małego". Inaczej mówiąc, jeśli masz sadzonki 20 cm wysokości i zaczynasz je przycinać po troszku, to rosną ci gęste i piękne rośliny, jeśli masz rośliny prawie dwumetrowe, łyse od dołu, to może lepiej zrób z nich formy prawie pienne, na pniu A dołem podsadź żywopłot innymi roślinami, jakieś tawuły, jałowce, czy małe tujki w innym kształcie.

[TAD]

" Nalewka" , rozprawialiśmy o zaniedbanych , przeschniętych żywotnikach . - Natomiast podcinać i formować możemy Brabanty , Aurescensje itp. i co z tego wyniknie , wiemy . Aurescesnsję tylko w fazie początkowej . Później tworzy się piękny pokrój , kolor i nie ruszamy tego . Niech rośnie ! Danicę ,Golden Globe ,Little Champion i podobne , to chyba też nie będziemy cięli (?!). Nie będziemy oszpecać tych roślin z ich naturalnego pięknego kulistego pokroju , jaki same tworzą . Czy żyw. Sunkist , cyprisik Ivonne , Kelleriis Gold też będzie Pan ciął ? Obetnie Pan piękne żółte końcówki o niepowtarzalnym pokroju wachlarza ? - Do każdego żywotnika należy podejść indywidualnie . Dla zagęszczenia u dołu można z początku podcinać np: żyw. olbrzymi Atrovirens , później już rośnie jak chce. Żywotniki i cyprysiki same w sobie posiadają swój niepowtarzalny kształt w zależności od odmiany i nie należy tego poprawiać ( niszczyć) poza nielicznymi wyjątkami (odmianami).

[Bartekk]

Witam serdecznie,
Przekierowano mnie tu do działu abym zapytał was specjalistów w sprawie moich tui.
Mam 9 TUI które znajduja się na balkonach. Zauwazyłem niedawno że na niektórych pojawiaja się brązowe igły ( załączam zdjęcie TUI poniżej ) co się z nimi dzieje ? Jak temu zaradzić.
Kupiłem je w lecie i podlewałem wtedy 2 x w tygodniu po 3 litry do każdej TUI. Obecnie podlewam je 1 x na 2 tygodnie i do dwóch do których nie dochodzi woda z deszczu leje ciągle 3 L a do pozostałych po 1,5 L. Podlewam je wodą z kranu. Nic innego z nimi nie robie.

Co mogę zrobić aby moim TUJOM było dobrze ?

Pozdrawiam
B

[hanka55]

Normalne, czyszczą się.
My tracimy włosy, iglaki- igły.
Wybierz suche i będzie ok.