Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10603
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Maryś podziwiam kolory chryzantemy , u mnie mało jeszcze widać a i marcinki jakieś oporne jak na razie są.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu napisałaś - nie ma tej co mi na niej zależy - czy ja ją mam ??? jeśli tak to coś zaradzimy
Tylko że Michał znowu znikł
Pozdrawiam niedzielnie
Tylko że Michał znowu znikł
Pozdrawiam niedzielnie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Misiu może jak się ochłodzi to chryzantemy zaczną kwitnąć Na pewną zdążą, a marcinki do u mnie zaczynają na wyścigi
Tereniu dostałam od Ciebie te różowe stokrotki tzn taką chryzantemę i chyba jesienią pokazała parę kwiatuszków i mam nadzieję, że jeszcze się pokaże No widzisz tak to jest z facetami w dodatku młodymi Chyba nie mamy co na nim polegać. A nie jeździcie do Krakowa?
Miłego niedzielnego popołudnia
Tereniu dostałam od Ciebie te różowe stokrotki tzn taką chryzantemę i chyba jesienią pokazała parę kwiatuszków i mam nadzieję, że jeszcze się pokaże No widzisz tak to jest z facetami w dodatku młodymi Chyba nie mamy co na nim polegać. A nie jeździcie do Krakowa?
Miłego niedzielnego popołudnia
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, ta fioletowa chryzantema już kwitnie czy to zdjęcie zeszłorocznej?
Jak by nie było piękna jest
I nowa fotka w avatarze Miło Cię widzieć
Jak by nie było piękna jest
I nowa fotka w avatarze Miło Cię widzieć
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, zdaje się, że masz nadmiar chryzantem .....
Jeśli miałabyś ograniczać ich rozrost, to może nie wyrzucaj, tylko podziel się z koleżanką Lucyną, aaa?
Lubię te późnojesienne kwiaty, mimo że smutno się kojarzą.
Najważniejsze, że kwitną wesołymi barwami i ożywiają jesienne ogrody.
Jeśli miałabyś ograniczać ich rozrost, to może nie wyrzucaj, tylko podziel się z koleżanką Lucyną, aaa?
Lubię te późnojesienne kwiaty, mimo że smutno się kojarzą.
Najważniejsze, że kwitną wesołymi barwami i ożywiają jesienne ogrody.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Róże, marcinki-moje ulubione , melony--Marysiu Ty to masz zawsze coś fajnego, zdrowego, ekologicznego... ja jak kupiłam Goję to z powodu kwiatka, dopiero potem się doczytałam ,że to zdrowy owoc taka jestem mądra Ale i9 tak mi padła roślinka. A Ty to tak wszystko wiesz
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
U mnie chryzantemy też zaczynają kwitnąć, tylko ciągle jest problem ze zdjęciami. Wczoraj dosadziłam dwie borówki, przesadziłam jedną i mam nadzieję na owocki w przyszłym roku .
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu chodzi Ci o chryzantemę Czechowski ??? jeśli tak to jak będziemy jechać to Ci wezmę , mam nadzieję że się rozkwitną i Michała odnajdę
Bardzo dziękuję za życzenia ( popołudnie mile spędziłam) i serdecznie pozdrawiam
Bardzo dziękuję za życzenia ( popołudnie mile spędziłam) i serdecznie pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Aguś to fotka ubiegłoroczna, a w tym roku będzie mniejsza kępka i już ma pączki
Awatarek to dzieło Ewy Kory
Lucynko przecież Ci pisałam że ja kwiatków nie wyrzucam, no chyba że chwasty ale to dopiero na wiosnę, bo teraz to wysokie i jedynie jakbyś była w okolicy Ja też uważałam je za typowo cmentarne kwiaty, ale uległam i widzisz co się dzieje, mam ich już kilka! Koleżanko Lucynko rób listę, bo łatwo się zapomina.
Karolinko to wszystko dzięki FO i te rośliny i wiedzę zdobywam coraz to nową, ale i chętnie się nią dzielę Moje Goji to tylko kwiatki ale może ktoś ją wreszcie zapyli
Asiu a co ze zdjęciami? jakiś problem? Ja na jesieni chcę zrobić rewolucję i będę przesadzać borówki za ogrodzenie, bo mam trzy w półcieniu i kiepsko dojrzewały chociaż owoców miały dużo.
Tereniu ooo właśnie ta! Dzisiaj dokładnie obejrzałam to wśród tych od Ciebie i Michała 2 jeszcze nie kwitną, ale mają pączusie No to szukaj tego naszego Michałka i przyjedźcie
Parę zdjęć zrobiłam. Kwitną dalie!
Takie ładne nagietki mam i muszę pozbierać nasiona
Coś na ząb!
I coś dla oka!
Dobrej nocy!
Awatarek to dzieło Ewy Kory
Lucynko przecież Ci pisałam że ja kwiatków nie wyrzucam, no chyba że chwasty ale to dopiero na wiosnę, bo teraz to wysokie i jedynie jakbyś była w okolicy Ja też uważałam je za typowo cmentarne kwiaty, ale uległam i widzisz co się dzieje, mam ich już kilka! Koleżanko Lucynko rób listę, bo łatwo się zapomina.
Karolinko to wszystko dzięki FO i te rośliny i wiedzę zdobywam coraz to nową, ale i chętnie się nią dzielę Moje Goji to tylko kwiatki ale może ktoś ją wreszcie zapyli
Asiu a co ze zdjęciami? jakiś problem? Ja na jesieni chcę zrobić rewolucję i będę przesadzać borówki za ogrodzenie, bo mam trzy w półcieniu i kiepsko dojrzewały chociaż owoców miały dużo.
Tereniu ooo właśnie ta! Dzisiaj dokładnie obejrzałam to wśród tych od Ciebie i Michała 2 jeszcze nie kwitną, ale mają pączusie No to szukaj tego naszego Michałka i przyjedźcie
Parę zdjęć zrobiłam. Kwitną dalie!
Takie ładne nagietki mam i muszę pozbierać nasiona
Coś na ząb!
I coś dla oka!
Dobrej nocy!
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Buraczki też kiszę, ale nie wiem co robię źle, że czasami pojawia mi się pleśń i wtedy wyrzucam bo się brzydzę. Marysiu to może poproszę Cię o dobry i sprawdzony przepis; chętnie skorzystam.
Pozdrawiam Renia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Niebo jakieś u Ciebie zawsze ciekawsze,ładniejsze
Dalie to dalie. Zawsze piękne i zawsze modne. Nie mam czerwonych, nie wiem jakoś w tym kolorze mi nie pasowały, ale już widzę, że się myliłam.
Orzechy czas zbierać. Dzisiaj zagnałam teściów do zbierania laskowych. Zebrali cały wór...oni lubią, my nie. Włoskie u mnie jeszcze siedzą mocno na drzewie.
Dalie to dalie. Zawsze piękne i zawsze modne. Nie mam czerwonych, nie wiem jakoś w tym kolorze mi nie pasowały, ale już widzę, że się myliłam.
Orzechy czas zbierać. Dzisiaj zagnałam teściów do zbierania laskowych. Zebrali cały wór...oni lubią, my nie. Włoskie u mnie jeszcze siedzą mocno na drzewie.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Ten nagietek jest bajkowy - śliczny.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Reniu ważne jest zachowanie czystości, wodę przegotowuję z solą i sukcesywnie zdejmuję pojawiający się kożuch, to pleść się nie robi. Po zlaniu do butelek czy słoików kożuch się nie pojawia , a stoją od jesieni do grudnia. No i pewnie ważne jest, żeby nie trzymać za długo
Małgosiu dostałam od Zosi nasiona tych pająkowatych i zakochałam się w nich Były jeszcze inne cudne białe o dosłownie pary płatkach i ogromne, ale trzy albo dwa lata temu już 5 września przyszedł przymrozek i nie zdążyłam zebrać nasion
Orzechy mam tylko włoskie i lecą po deszczu, to co na zdjęciu było raniutko więc 150 skłonów o świcie Laskowych mam niewiele
Bea chcesz nasiona?
Małgosiu dostałam od Zosi nasiona tych pająkowatych i zakochałam się w nich Były jeszcze inne cudne białe o dosłownie pary płatkach i ogromne, ale trzy albo dwa lata temu już 5 września przyszedł przymrozek i nie zdążyłam zebrać nasion
Orzechy mam tylko włoskie i lecą po deszczu, to co na zdjęciu było raniutko więc 150 skłonów o świcie Laskowych mam niewiele
Bea chcesz nasiona?