Ogród, który maluję
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród, który maluję
Ależ cudnie, Irminko. Kogra ma rację - oby jak najwięcej takich dni.
Fajne ujęcie malin.
Fajne ujęcie malin.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród, który maluję
Tak pięknie umaiłaś przedpłocie, Irminko!
Zawsze zazdrościłam osobom, które mają takie możliwości.
U mnie tylko chwasty między kostkami bardzo trudne do likwidacji .
Buziaki ciepłe, jesienne - Jagi
Zawsze zazdrościłam osobom, które mają takie możliwości.
U mnie tylko chwasty między kostkami bardzo trudne do likwidacji .
Buziaki ciepłe, jesienne - Jagi
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
Izo, cieszę się, że zaglądasz do mnie. Pilnie czytam Twój blog, a ostatnio ucieszył mnie wpis prowansalski, dla mnie bardzo interesujący Mój ogród jakoś przetrwał suszę, ale ogrodniczka z różnych powodów nie przykładała się w tym roku, więc wszystko wybujało nadmiernie i czasami popełzło poza ramy :)Może przyszły sezon będzie lepszy
Dorotko, widzę, że masz jednak onętki. Moje pojawiły się późno, jak nigdy, ale za to bardzo zróżnicowane kwiatki. Sfotografuję, to pokażę kolekcję. Nasiona już powoli zbieram,bo mam nadzieję na przyszłoroczną powtórkę
Miłko, przegapiłam Twoje zdjęcia znad morza? Chętnie bym zobaczyła, jak Ty je widzisz
Masko, bardzo...
Lodziu, ciepło mi na sercu
Marzenko-Sosenko, jak dobrze, że odezwałaś się, zaglądałam do Ciebie, myszek nie widzialam
Małgosiu, z końmi jestem oswojona, ale nic więcej poza głaskami i karmieniem marchwią
Grażynko, no właśnie tych pajęczych nitek nie udaje mi się sfotografować, ale muchy i muszki na portrecie prawie każdej róży
Sylwio, maliny o tej porze uwielbiam, ta jesienna kwaskowość...hm...No i ślicznie się fotografują, więc poszukam jeszcze żółtych, bo kolor PRZEDE WSZYSTKIM
Jago, mi się też wydaje, że jest ładnie , choć przyznam, że to co robię z ogrodem jest już w sporym kontraście z baaardzo, ale to bardzo uporządkowanymi ogrodami w mojej miejscowości (nie mogę napisać 'wsi', bo byłaby to nieprawda albo jakiś rodzaj kokieterii). Chciałam się dostosować i na początku przedpłocie było uporządkowane, równe nasadzenia itp., ale tyle śliczności by się zmarnowało, samoistnych wysiewów maczków, rumianków i nagietków, że je... pozostawiłam. Na początku był ponoć chaos...a u mnie wszystko jak zwykle odwrotnie
Na trudne chwasty z kamieni działa u mnie wrzątek po gotowanych ziemniakach czy innych...
Jago, zapisałam sobie do przeczytania 'kryminały na jesień', bretoński, J. L. Bannaleck, Sztorm na Glenanach i Śmierc w Pont-Aven, a także dwa tytuły polskiego pisarza, W. Chmielarza Przejęcie i Śladowe ilości orzechów. Mają być lepsze od skandynawskich... (?)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród, który maluję
Popatrz, tyle tego już przeczytałam, a wymienionych przez Ciebie nie znam .
Ale ponieważ tak być nie może, przy najbliższej okazji poszukam w moich bibliotekach.
Dzięki - Jagi
Ale ponieważ tak być nie może, przy najbliższej okazji poszukam w moich bibliotekach.
Dzięki - Jagi
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród, który maluję
Irminko, dzięki!
Obu tych facetów można łyżkami jeść .
A dzionek będzie fantastyczny, już to widać...
Jagi
Obu tych facetów można łyżkami jeść .
A dzionek będzie fantastyczny, już to widać...
Jagi
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród, który maluję
Nie przegapiłaś moich zdjęć znad morza, bo ich na forum nie dawałam, tylko w ptasim wątku TU biegusy pokazywałam
Cudowne maliny i dalie! Bardzo się cieszę na to jesienne słońce. Jest pięknie, ale sucho i pomimo pozytywnych wrażeń estetycznych powstrzymujących jesienną melancholię, wolę z 4 dni ciągłego deszczu
Piękne trawy i nasturcje. Ja źle posadziłam i gdzieś mi zginęły ...
Cudowne maliny i dalie! Bardzo się cieszę na to jesienne słońce. Jest pięknie, ale sucho i pomimo pozytywnych wrażeń estetycznych powstrzymujących jesienną melancholię, wolę z 4 dni ciągłego deszczu
Piękne trawy i nasturcje. Ja źle posadziłam i gdzieś mi zginęły ...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród, który maluję
Allan konferansjerem..... ......w tej roli go jeszcze nie widziałam.
Za to jego filmy ogrodnicze zaliczyłam chyba wszystkie.
Ja też nie wyrzucam ostatnich kwiatów , zrobię to po przymrozku, kiedy już przestaną zdobić.
A póki co cieszę się tym co jest.
Za to jego filmy ogrodnicze zaliczyłam chyba wszystkie.
Ja też nie wyrzucam ostatnich kwiatów , zrobię to po przymrozku, kiedy już przestaną zdobić.
A póki co cieszę się tym co jest.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
Miłko, traw mam trochę, ale słabo się rozrastają. No i właśnie wczoraj nie oparłam się rozplenicy japońskiej 'Hameln', a przecież trzeba ją okrywać i taki zakup na wiosnę byłby sensowniejszy
Biegusy-biegacze
Grażynko, angielscy ogrodnicy to dla mnie wzór prowadzących takie programy. Kochają to, co robią
Biegusy-biegacze
Grażynko, angielscy ogrodnicy to dla mnie wzór prowadzących takie programy. Kochają to, co robią
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród, który maluję
Ale cudnie słonecznie u Ciebie, Irminko. Zdjęcie z okna bardzo mi się podoba, wspaniały busz
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród, który maluję
Cześć Irminko,
Nigdy nie okrywałam żadnej z moich rozplenic. Mam 5 odmian. Nie przejmuj się, mieszkasz w dobrej strefie.
Piękną jesień robi to rogate drzewo
Nigdy nie okrywałam żadnej z moich rozplenic. Mam 5 odmian. Nie przejmuj się, mieszkasz w dobrej strefie.
Piękną jesień robi to rogate drzewo
Pozdrawiam