Pomiędzy trzmielinami wyrosły całkiem dorodne maślaczki.
Dziś skończyłem obsadzanie klombu, na którym dominować mają rośliny wrzosowate. Posadziłem:
- wrzosy w odmianach,
- wrzośce,
- modrzewnicę pospolitą Blue Ice
- bażynę czarną,
- golterię rozesłaną,
- borówkę brusznicę Runo Bielawskie,
- cyprysik tępołuskowy Nana Gracilis,
- sosnę kosodrzewinę Mops,
- sosnę kosodrzewinę Jakobsen,
- sosnę kosodrzewinę Maria,
- jodłę kaukaską Barabitis Compact
- świerk serbski Peve Tijn
Dobija mnie stan trawnika, właściwie należałoby nazwać go chwastowiskiem. Jednak zająć się jego założeniem będzie miało sens dopiero po położeniu chodników z kostki.