Dziękuję bardzo za podpowiedzi. Na razie odbiłem się od ściany w jednej szkółce w kwestii Jeromine z powodu tego, że sprzedają tylko hurtowo i o ile mogliby pewnie zrobić wyjątek to na licencjonowaną odmianę nie bardzo bo się boją. Będę poszukiwał jeszcze Camspura, acz mam pytanie.
Co sądzicie o odmianie FLORINA? Bo ja w ogóle to w ramach poszukiwań rozglądam się za czymś zimowym. Rzecz jasna smakującym jak Campsur,tzn. w tej "tonacji". I ładnego czerowonego

Na ten moment Camspur był tym pierwszym wyborem, acz przeczytałem że Florina dojrzewa jeszcze później - pod koniec października. Zgooglałem fotki i zobaczyłem że ładna, czerwoniutka jest tak Florina. I jeśli smakuje tak dobrze/podobnie jak Camspur, a w dodatku łątwiej (chyba) ją zdobyć, to może zdecyduję się na tę.
Ewentualnie być może jeszcze macie inne sugestie spełniające kryteria: łądne czerwone, smakujące w tonacji Camspura, dojrezwające późno, możliwie choroboodporne
