Hortensja ogrodowa ( Hydrangea macrophylla ) wymagania,pielęgnacja - dyskusje
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Posadź je na niewielkim wzniesieniu.
- natalia88q
- 50p
- Posty: 74
- Od: 30 mar 2015, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chmielno/pomorskie
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Witam
Mam problem, otóż dostałam 2 hortensje ogrodowe a że jestem kompletnym laikiem to mam pytanie
Poniżej
wstawiam zdjęcia malutkiej sadzonki (z biedronki) i tu pytanie co z nią zrobić kiedy jest tak zimno i w ogóle co to za odmiana
bardzo przepraszam za takie pytania ale jestem nowa na forum i nowa w świecie ogrodnictwa



Mam problem, otóż dostałam 2 hortensje ogrodowe a że jestem kompletnym laikiem to mam pytanie

wstawiam zdjęcia malutkiej sadzonki (z biedronki) i tu pytanie co z nią zrobić kiedy jest tak zimno i w ogóle co to za odmiana




Zapraszam do mojego miejsca na ziemi:))
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Do gruntu po zimnej Zośce czyli po 15 maja, chyba ze ogród masz pod domem i możesz zabezpieczyć gdy nadejdą przymrozki. Jeżeli przymrozek je "załatwi "to nie zakwitną w tym roku 

Pozdrawiam. Ewa
- natalia88q
- 50p
- Posty: 74
- Od: 30 mar 2015, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chmielno/pomorskie
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Dziękuje
A do tego czasu moge mieć na parapecie? Mam jeszcze kwitnąca troszke wiekszą juz jak nie sypało śniegiem to w dzień wystawiałam na podwórko... Ale jakoś mam strach do nich 


Zapraszam do mojego miejsca na ziemi:))
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Hortensja ogrodowa - gdzie posadzić ?
Kochani, kupiłam hortensję ogrodową, fioletową. Pomijam kwestię odczynu gleby, bo problem znam, ale znalazłam jej miejsce w cieniu obok posadzonej już hortensji ogrodowej różowej. I przeczytałam gdzieś, że ogrodowe w cieniu mogą nawet w ogóle nie zakwitną. ma ktoś ogrodowe w cieniu, które kwitną?
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Hortensja ogrodowa - gdzie posadzić ?
A ja całe życie czytałam, że hortensje kochają cień. Sama nie mam ogrodowej w pełnym cieniu, ale widuję wielkie egzemplarze w ogródkach od strony północnej - pięknie kwitną. Chyba że masz jakąś nową odmianę wyhodowaną specjalnie na słoneczne stanowisko.
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- niebieska_iza
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 16 kwie 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Hortensja ogrodowa - gdzie posadzić ?
Moja mama też dostała taki prezent. Po sezonie niestety w doniczce nie przetrwała zimy...
Re: Hortensja ogrodowa - gdzie posadzić ?
Niebieska_iza wsadź do gruntu, moja znajoma w zeszłym roku dostała niebieską na urodziny, przezimowała pod okryciem w gruncie i teraz ładnie zbiera się do wzrostu.
pozdrawiam Mariola
bynajmniej to nie przynajmniej!
bynajmniej to nie przynajmniej!
- niebieska_iza
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 16 kwie 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Hortensja ogrodowa - gdzie posadzić ?
KaMax oraz Metello - dziękuję za porady, zatem pójdzie niebawem do gruntu
Tymczasem hartuje się przez dzień w ogrodzie, na noc zabieram ją do domu.

Re: Hortensja ogrodowa
Witajcie. W tym roku nakupiłam po raz pierwszy hortensji ogrodowych. Kupowałam w różnych miejscach, ale ja nie o tym..
Jedna z nich, którą kupiłam najwcześniej mi już przekwitła. Oprócz tego podczas mojego wyjazdu osoba podlewająca lała po kwiatach i w efekcie nie są to przekwitnięte brązowe kule, ale podgniłe przekwitnięte kule.
Wygląda to okropnie.
Chciałabym je, znaczy te kwiatostany ciachnąć już dzisiaj, ale n ie wiem, czy nie zaszkodzę hortensji i będzie miała focha i nie zakwitnie mi.
Bo trzy lata temu kupiłam w ogrodniczym !!! jedną bukietową i dopiero w tym roku łaskawie zakwitła mi jednym kwiatem, dodam, że jej nie obcinam w ogóle i rośnie w średnim cieniu osłoniona przed wiatrem.
Jedna z nich, którą kupiłam najwcześniej mi już przekwitła. Oprócz tego podczas mojego wyjazdu osoba podlewająca lała po kwiatach i w efekcie nie są to przekwitnięte brązowe kule, ale podgniłe przekwitnięte kule.
Wygląda to okropnie.
Chciałabym je, znaczy te kwiatostany ciachnąć już dzisiaj, ale n ie wiem, czy nie zaszkodzę hortensji i będzie miała focha i nie zakwitnie mi.
Bo trzy lata temu kupiłam w ogrodniczym !!! jedną bukietową i dopiero w tym roku łaskawie zakwitła mi jednym kwiatem, dodam, że jej nie obcinam w ogóle i rośnie w średnim cieniu osłoniona przed wiatrem.
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: Hortensja ogrodowa
Mam na balkonie w doniczce hortensję ogrodową.
Ponieważ zapowiadają już przymrozki chciałbym ją osłonić na zimę, no i pytanie jak najlepiej to zrobić?
Jak w sklepie ogrodniczym spytałem o chochoła to spojrzeli na mnie jak na marsjanina.
Doniczkę owinąłem na razie w kilka warstw foli bąbelkowej, ale nie wiem czy to wystarczy no i nie mam pomysłu co zrobić z pędami (przekwitniętych kwiatów jeszcze nie obcinałem i nie zrzuciłąa jeszcze wszystkich liści).
Jakaś podpowiedź? (balkon wnękowy na 4 piętrze)
Ponieważ zapowiadają już przymrozki chciałbym ją osłonić na zimę, no i pytanie jak najlepiej to zrobić?
Jak w sklepie ogrodniczym spytałem o chochoła to spojrzeli na mnie jak na marsjanina.

Doniczkę owinąłem na razie w kilka warstw foli bąbelkowej, ale nie wiem czy to wystarczy no i nie mam pomysłu co zrobić z pędami (przekwitniętych kwiatów jeszcze nie obcinałem i nie zrzuciłąa jeszcze wszystkich liści).
Jakaś podpowiedź? (balkon wnękowy na 4 piętrze)
- AniaSz
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 1 lip 2011, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Hortensja ogrodowa
Kwiaty na ogrodowych powinny zostać na całą zimę az do wiosny - to jest dodatkowym zabezpieczeniem przez przemarznięciem, usuwamy je dopiero wiosną tak aby nie naruszyc nowych paków, inaczej może nie zakwitnąć, bo prawie wszystkie ogrodowe kwitną na zeszłorocznych pedach. Donicę dobrze jest okryc styropianem, a górę hortensji opatulić, ale jeszcze nie teraz, tylko jak przyjdą konkretne mrozy, np przewiewnym płótnem, kocem, świerkowymi gałęziami, sama agrowłóknina też może być, jeśli nie ma przeciągu na tym balkonie 

- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Hortensja ogrodowa
Podpowiedzcie mi czy jest sens trzymać taką hortensję. Mam ją 3 lata. Co urośnie kilka łodyg to mi potem brązowieją pomimo dostępu do wody. Teraz kilka liści od dołu wypuściła ale całokształtem nie wygląda ona ładnie i zdrowo.

Nigdy nie kwitła...oprócz tego czasu gdy została zakupiona. Kilkukrotnie była obsypywana kwaśnym torfem. Może ją wykopać i przechować w domu?

Nigdy nie kwitła...oprócz tego czasu gdy została zakupiona. Kilkukrotnie była obsypywana kwaśnym torfem. Może ją wykopać i przechować w domu?
Pozdrawiam Jola
Re: Hortensja ogrodowa
A jedna moja marketówka też długo się przyzwyczaja do miejsca. Ma 3 lata i jeszcze nie kwitła. Ale na Twoim miejscu kama chyba bym opryskała na grzyba, bo chyba ma plamistość, i bez sensu zarazi nowe listki, które wypuszczają Ci pięknie od dołu, więc jest szansa na kwiaty w przyszłym roku. Ale ona wygląda też jakby mimo wszystko miała niedobór wody... One naprawdę lubią bardzo dużo pić. może podlej ją bardzo obficie, wyściółkuj dookoła trawą, żeby tak woda nie parowała a w przyszłym roku jak nadal będzie taka, to zmień jej miejscówkę.. może ma zbyt dużo południowego słońca, albo leje jej się woda po liściach... Nie piszesz w jakich warunkach rośnie..
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006