Sadzenie róż
Re: Sadzenie róż
Kilka dni temu przesadzałam 4 róże i zastanawiam się czy powinnam je obsypać ziemią.Mają jeszcze liście a jedna nawet kwitnie.
Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 687
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Sadzenie róż
Samsu, nawet jak Ci góry krzaków obmarzły to małe prawdopodobieństwo żeby całe zmarzły.
Ewa, przygotuj róże do spoczynku. Obetnij na wys. ok 20-30 cm i obetnij liście i obsyp ziemią. One teraz nie muszą się wysilać na rośnięcie.
Ewa, przygotuj róże do spoczynku. Obetnij na wys. ok 20-30 cm i obetnij liście i obsyp ziemią. One teraz nie muszą się wysilać na rośnięcie.
Re: Sadzenie róż
A czy te róże wielokwiatowe,np z Tesco ,które nie były przesadzane ,też trzeba już podciąć i okopczykować??
Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 687
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Sadzenie róż
Wprawdzie wczoraj śnieg spadł ale to jeszcze nie zima. Można spokojnie poczekać aż temperatura będzie poniżej zera ale nie tak, aby trzeba było kilofem kopać. Ja obcinam na wiosnę. Od góry mogą marznąć.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 18 paź 2015, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sadzenie róż
Jako ze jest to mój pierwszy post serdecznie pozdrawiam wszystkich chorych na różaną chorobę
Przeglądałam latem te wasze zdjęcia i się zaraziłam. W tym roku po raz pierwszy posadziłam róże.
W ostatni weekend do ziemi poszły pierwsze sadzonki - 14 szt. Bonici 82.
Oto moje pierwsze głupie laickie pytania:
Zgodnie z instrukcja miejsce szczepienia zakopałam 3-5 cm pod powierzchnia ziemi.
Problem w tym, ze sadzonki są niewysokie i pędy wystają z ziemi na wysokość k. 10 cm.
Jeśli zakopczykuje je na zimę to będą kompletnie zasypane ziemia.
Wszystkie zdjęcie kopczykow różanych jakie znalazłam pokazują wystające z kopczyków końcówki pędów
Czy róża potrzebuje do czegoś tych wystających z ziemi pędów? Czy mogę je kompletnie zasypać na zimę?
Druga sprawa to podłoże, ziemia w której posadziłam róże jest raczej piaszczysta i bardzo przepuszczalna,
żeby nieco polepszyć utrzymanie wody eksperymentalnie wytarzałam korzenie w galarecie hydrozelu.
Znalazłam zero informacji o stosowaniu hydrozeu z różami, czy to bardzo głupi pomysł?
Z góry dziękuję za pomoc i proszę o cierpliwość, bo głupich pytań pewnie będzie więcej (jeszcze nie wszystkie sadzonki do mnie trafiły)
Przeglądałam latem te wasze zdjęcia i się zaraziłam. W tym roku po raz pierwszy posadziłam róże.
W ostatni weekend do ziemi poszły pierwsze sadzonki - 14 szt. Bonici 82.
Oto moje pierwsze głupie laickie pytania:
Zgodnie z instrukcja miejsce szczepienia zakopałam 3-5 cm pod powierzchnia ziemi.
Problem w tym, ze sadzonki są niewysokie i pędy wystają z ziemi na wysokość k. 10 cm.
Jeśli zakopczykuje je na zimę to będą kompletnie zasypane ziemia.
Wszystkie zdjęcie kopczykow różanych jakie znalazłam pokazują wystające z kopczyków końcówki pędów
Czy róża potrzebuje do czegoś tych wystających z ziemi pędów? Czy mogę je kompletnie zasypać na zimę?
Druga sprawa to podłoże, ziemia w której posadziłam róże jest raczej piaszczysta i bardzo przepuszczalna,
żeby nieco polepszyć utrzymanie wody eksperymentalnie wytarzałam korzenie w galarecie hydrozelu.
Znalazłam zero informacji o stosowaniu hydrozeu z różami, czy to bardzo głupi pomysł?
Z góry dziękuję za pomoc i proszę o cierpliwość, bo głupich pytań pewnie będzie więcej (jeszcze nie wszystkie sadzonki do mnie trafiły)
Re: Sadzenie róż
Wsadziłam dzisiaj krzaki róż:
- Auscat
- Candy Rain
- Heritage
- Tanakinom
- Chopin
- Osira
- Chcago Peace
- Warm Wishes
- Leonardo da Vinci
- Auscat
- Candy Rain
- Heritage
- Tanakinom
- Chopin
- Osira
- Chcago Peace
- Warm Wishes
- Leonardo da Vinci
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Sadzenie róż
Hej. Ja ostatnio też sadziłam róże i czekam jeszcze na jedną paczkę. Zastanawia mnie to kopczykowanie, bo w dzień temperatura grubo ponad 10 stopni a w nocy około zera. Hmm nie wiem czy czekać czy faktycznie kopczykować te nowo posadzone.... to mój pierwszy raz .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1257
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Sadzenie róż
Kopczykować .
Kopczyk chroni też przed takimi różnicami między dniem a nocą- słońce, temperatura.
Poza tym trzyma wilgotność pędów dopóki korzenie się nie odbudują.
Poza tym spowalnia ochładzanie się gleby (później zamarzanie) więc korzenie dłużej mogą być aktywne.
Ten kopczyk może być mniejszy od zimowego- później go dosypiesz- ale powinien być.
Kopczyk chroni też przed takimi różnicami między dniem a nocą- słońce, temperatura.
Poza tym trzyma wilgotność pędów dopóki korzenie się nie odbudują.
Poza tym spowalnia ochładzanie się gleby (później zamarzanie) więc korzenie dłużej mogą być aktywne.
Ten kopczyk może być mniejszy od zimowego- później go dosypiesz- ale powinien być.
Pozdrawiam. Sławka
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sadzenie róż
Moi Drodzy, czy można jeszcze sadzić róże? Czy nie jest za późno?
Czy jest szansa, że przeżyją? A może poczekać już do wiosny?
Temperatury u mnie utrzymuję się na poziomie +4 / +6. I zapowiada się, że tak jeszcze jakiś czas będzie...
Pozdrawiam,
Basia.
Czy jest szansa, że przeżyją? A może poczekać już do wiosny?
Temperatury u mnie utrzymuję się na poziomie +4 / +6. I zapowiada się, że tak jeszcze jakiś czas będzie...
Pozdrawiam,
Basia.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1257
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Sadzenie róż
Jeśli jeszcze chcesz kupić róże to radziłabym poczekać do wiosny.
A jeżeli już je masz to posadziłabym, zrobiłabym duży kopczyk a jak się ochłodzi to jeszcze stroisz.
A jeżeli już je masz to posadziłabym, zrobiłabym duży kopczyk a jak się ochłodzi to jeszcze stroisz.
Pozdrawiam. Sławka
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
Co mam zrobić? Właśnie doszły do mnie dwie róże. Goły korzeń, troszkę ziemi. Na razie siedzą w łazience w misce. Przecież nie wsadzę do ziemi jak jeszcze zima ma wrócić.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
Ja bym wsadziła do gruntu i zrobiła duży kopczyk .
Dziś przesadzałam kilka róż.
Pogoda doskonała ,deszcz i na plusie
Dziś przesadzałam kilka róż.
Pogoda doskonała ,deszcz i na plusie
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Sadzenie róż
Hej! Też jestem początkującym 'ogrodnikiem' i na jesieni zlikwidowałam trawnik i posadziłam kilka róż. Jak głupol, bez tolku, za gęsto i na złych stanowiskach. Oczywiście po fakcie zaczęłam się dokształcac i teraz nie wiem co robić, przesadzać na wiosnę czy poczekać do jesieni? Doti pisze, że przesadzać, to były róże nagi korzeń.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.