Pomidory w donicach cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
monika 2014
200p
200p
Posty: 254
Od: 14 kwie 2014, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

No ja ją oczyściłam z korzeni,ale itak mam dużo ziemi,zawsze wyrzucałam,ale w tym roku dużo sadzonek i ziemi poszło mase,więć chciałam nie wyrzucać,na razie wsypałam do kartonu,żeby wyschła,ale jak przez zime ją przechować,nie wiem.
krysia67
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 sty 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Ja jak bym chciała ją użyć ponownie do nasadzeń w pojemnikach to myślę, przechowywała bym ją na dworze usypaną w kopczyk lub w jakiejś skrzyni.
Wzbogaciła bym ją naturalnym nawozem /obornikiem/.
Przez zimę mogła by przemarznąć.

Ale ze względu na patogeny, wirusy i bakterie mogące w niej mieszkać to jednak nie podjęła bym takiego ryzyka ;:185
W przyszłym roku mogą być dzięki ziemi z odzysku problemy w uprawach.


pozdrawiam
Krystyna
monika 2014
200p
200p
Posty: 254
Od: 14 kwie 2014, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Kurcze to nie wiem,myślałam że jak wyschnę to już tam raczej się w niej nie rozmnoży.
krysia67
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 sty 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Oto mój wczorajszy i zarazem ostatni w tym sezonie zbiór pomidorów z balkonu.
Szczęście, że je wczoraj zebrałam, ponieważ rano było ze 2 cm śniegu
Pomidorów razem z jeszcze niedojrzałymi było 8 kg.


Obrazek


pozdrawiam
Krystyna
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Krysiu, 8 kg z balkonu ;:oj ? To ile miałaś donic i jakie odmiany? To chyba nie balkon, a taras jakiś ogromny.
Basia
krysia67
200p
200p
Posty: 265
Od: 22 sty 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Balkon o wymiarach 3.60 m x 1,20 m.
Krzaków trochę było, bo aż 18 /doniczki 2 l, 5 l, wiadra 10l i 20l/:

k/14 Megagronek
K/15 Truskawkowy x Dyno (agulka)
k/16 trusk/mainowa ślwka/
Śliwka Malinowa x Dynio
Bajaja
Champagne Chery
Cytrynek Groniasty
Czerwony wiszący- /doniczkowy/
Doniczkowy /Anna 29
Lizzano
Malinowy drobnowocowy
Micro Tom /doniczkowy/
Mirabell
Pendulina Orange /donickowy/
Venus /doniczkowy/
k/37
Hammer
Saint Pierre Wysoki

Z pomidorów w doniczkach /mniejszych i wiszących/to już dawno owoce były zerwane.
Najwięcej miał Sint Piere Wysoki, K 37, Malinowy drobnowocowy, Hammer, Bajaja jak i każdy z pozostałych coś tam dołożył.

pozdrawiam
Krystyna
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

No to chyba pełen sukces ;:63 . U mnie po raz pierwszy eksperymentalnie: 3 duże donice (biała Ikea) - Betalux (za późno posiałam, bo za póżno zdecydowałam się na donice), Harzfeuer( przez omyłkę, a chciałam wypróbować Corazona) i w trzeciej donicy Bohun. Betalux był najsmaczniejszy, tylko zbyt późno. Harzfeuer- za wysoki do donicy, a Bohun zupełnie bez smaku. Z koktajlowych miałam w wiszących doniczkach Tiny Tin i Bajaja- ślicznie wyglądały, ale nie smakowały mi. Tak więc sezon doniczkowy u mnie raczej nieudany. Jeżeli powtórzę zabawę, to już tylko z Betaluxem.
Basia
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Ja na razie z balkonu zebrałam ok.20 kg pomidorów.Piszę na razie,ponieważ mam w mieszkaniu donicę z krzakiem Green Sausage na którym jest jeszcze kilkadziesiąt dojrzewających owoców.
Miałam 6 krzaków:
Megagroniasty, Green Sausage, Brandywine Sudduth's Strain, Maskotka, Perła Małopolski i jeden wysoki i wielkoowocowy,który wyrósł z oryginalnych nasion Maskotki.
W przyszłym roku,jeżeli zdecyduję się na balkonową uprawę pomidorów posadzę wyłącznie odmiany karłowe,ponieważ ciężko było wysokie utrzymać w pionie. W tym roku były fertygowane z przepisu z forum. Trochę mniejszą dawką i nie przy każdym podlewaniu,a średnio 2x w tygodniu.
Na balkonie miałam o wiele lepsze zbiory niż w szklarni na działce, bo tam dwa piętra unicestwiła mi szara pleśń(chyba) po kilkudniowych upałach.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

A jak się sprawowała w donicy Perła Małopolski, bo tak trochę mam ochotę spróbować z nią.
Basia
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

U mnie rosła i owocowała bez zarzutu.
Aby docenić jej smak musi dobrze dojrzeć na krzaczku, dla mnie bezproblemowa ( nie chorowała).
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13798
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

U mnie też bardzo dobrze. Tak jak i w poprzednim sezonie, tak i w tym Perła małopolski rosła w wiadrze bez żadnych problemów, czy z chorobami czy niedoborami. Raz tylko po moim powrocie z wyjazdu zaobserwowałem delikatny niedobór magnezu. Mam ją co roku, bo lubię takie twarde koktajlówki. :)
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Perła Małopolski świetnie sobie radziła w donicy.Dla mnie trochę pomidory ma zbyt twarde, ale innym bardzo smakuje.
Faktycznie nie chorowała,ale żaden z krzaków nie chorował chociaż miałam obawy,ponieważ dwa piętra niżej w ogródku sąsiadka szybko zlikwidowała pomidory z powodu zarazy ziemniaczanej.

Obrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

To raczej same plusy, a że pomidorki twarde, to dla mnie zaleta.

Basia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”